Gosiencji nowe życie po 50/ (pierwsze koty za płoty str.61)

spko, jak lubisz, tak wakacyjnie kiedy jest duzo owocow sobie pomyslalam ze ci latwiej bedzie bez konkretnego rozklau
Rozklad caly czas ten sam, poki spada poty ok

Zobaczym, czy spada, bo przez lato się zatrzymało - ale to zrozumiałe.

TRENING B:

Cieżko mi się ćwiczyło, pokurczyłam się i na nowo musze się rozciągnąć.




Zmieniony przez - gosiencja w dniu 2013-09-06 20:22:07

Piękny dzień, suka mi zdrowieje, w pn ściągamy szwy
DNT i miska:

pies pies... wazne co u ciebie

Jak pies dobrze, to ja też A serio, to bardzo pracowicie jak zawsze. Dietę trzymam, trochę puchnę (przyszła jakaś niby@, na tydzień odstawiłam tabletki i kombinuję, co by zrobić, żeby do niech nie wrócić i jakoś fizjologicznie tę klimę przejść).
Treningi zaczęłam na nowo, więc zakwasy w dołach dają mi w kość i drugi dzień ledwo po schodach łażę. Czuję się bardzo dobrze (i ponoć takoż wyglądam )

olej z wiesiołka duzo omega 3 i wywarów na kościach i rybach, .. no to podstawa

Wiesiołek zakupiony, omega 3 spożywane, dodatkowo nabyłam castagnus, ale się waham... Pójdę chyba do ginki pogadać z nią. Mi hormony życie uratowały, wykrwawiłabym się na śmierć (Hb 4!!) i obawiam się, że to wróci.




Zmieniony przez - gosiencja w dniu 2013-09-11 22:02:03




Zmieniony przez - gosiencja w dniu 2013-09-11 22:14:02

A nie lepiej zakonczyc te zabawy w okres ?

Chętnie, tylko jak?

Pomału sobie odpowiadam na to pytanie. Suple biorę, namierzyłam jakąś mieszankę ziołową przeciwkrwotoczną. Brzuch mnie boli jak cholera. Nie mogłam się dziś przemóc do ćwiczeń. Oj, ciezko będzie.

DNT