Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
237
Witam, jestem początkującym zaczynającym przygodę z siłką i racjonalnym odżywianiem po latach spożywania syfu. Oszacowałem swoje zapotrzebowanie na 2500 kalorii. Mam bf w okolicach lekko ponad 20%, ważę 98 kg i mierzę 178 cm wzrostu. Zgodnie z zaleceniami z postów podwieszonych wyszło mi coś takiego
Wszystko dobrze policzyłem? Trening zaczynam w przyszłym tygodniu jest to 5x5 z podstawowymi bojami. Całą dietę chcę poprowadzić według modnej ostatnio zasady IF/LG czyli 16 godzin postu i 8 godzin jedzenia z jednym posiłkiem przed siłką żebym miał siłę dźwigać ciężary. Czy jeżeli będę w diecie uwzględniał takie produkty jak nabiał/jogurty/mleko w racjonalnych ilościach to nie odbije się to negatywnie na kompozycji sylwetki? Dużo mówi się o "ciągnięciu wody" przez te produkty. Węglowodany mają być z źródeł wolnowchłanialnych czy mogę sobie pozwolić na np. ziemniaki pilnując kaloryczności w kalkulatorze? Co z owocami? Z góry dzięki za odpowiedz, pozdrawiam!
Szacuny
18
Napisanych postów
3976
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
30901
Osobiscie nie bałbym sie produktów nabiałowych o ktorych piszesz, mało tego dodał dodałbym mozzarelle i jaja, jesli chodzi o ziemniaki śmiało mozesz je jesc. Czepilbym sie tylko makro dałbym troszke wiecej białka jezeli nie masz przeciwskazan do jego przyjmowania na rzecz weglowodanów.
Szacuny
29
Napisanych postów
7497
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
122808
Jedyny problem z nabiałem to nietolerancja laktozy. Jak nie masz pierdów, sraczki itp skutków po spożyciu produktów nabiałowych, to jak najbardziej spożywaj. Ja jem 0,5-1kg twarogu dziennie i jest dobrze. Nalezy pamiętać także, że ser to w ok. 70% białko kazeinowe czyli białko o długiej kinetyce(długo się przetwarza). Nie jest więc wskazane np. po treningu, kiedy należy szybko dostarczyć budulca.
"Ty mi tu chłopczyku nie rób reklamy, bo w marketingu nie siedzisz tak głęboko jak w mięśniach"
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
237
Mogę podbić białko do 180 gram - pytanie tylko czy jest to aż tak ważne? Naczytałem się o przekształcaniu nadmiaru białka w węgle, a tego chyba bym nie chciał.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
94441
Napisanych postów
364369
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1668933
Akyrfa
Mogę podbić białko do 180 gram - pytanie tylko czy jest to aż tak ważne? Naczytałem się o przekształcaniu nadmiaru białka w węgle, a tego chyba bym nie chciał.