Jaką najlepiej dietę i ćwiczenia dobrać w wieku 14 lat. Pilne proszę o pomoc.

Witam. Nazywam się Arek. Chciałbym wytrenować mięśnie tylko nie wiem jak się do tego zabrać...
Więc tak. Mam 174 cm wzrostu, 65 kg wagi i 14 lat. (Nie chodzę na siłownię ponieważ nie mam funduszy).
Chciałbym się wyrzeźbić czyli brzuszek zamienić na kaloryfer a cycki na klatkę piersiową i jeszcze biceps triceps i plecy. (Wszystkie partie mięśniowe).
Jestem trochę gruby ale bez przesady.
Jaką dietę stosować i jakie ćwiczenia i np jakie cardio i ile i w jakie dni.
Zdjęcia i inne informację napiszę tylko napiszcię co jeszcze tutaj potrzebujecie bo jestem tutaj nowy i zupełnie zielony w rzeźbie. :P
Dziękuję z góry za pomoc! ;)

Zmieniony przez - Arek1920 w dniu 2013-08-10 20:24:34

Zmieniony przez - Arek1920 w dniu 2013-08-10 20:25:01

A po co Ci bieganie jak chcesz masy nabrać, jak rekreacyjnie to biegaj po południu ok 5 km na 30 minut na żadne pulsometry i inne badziewia nie patrz.

odżywianie:
https://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html

trening:
https://www.sfd.pl/Trening_siłowy_w_domu__film!-t825837.html

W tym wieku więcej Ci nie trzeba.
jeszcze najlepiej jak zapiszesz się do jakiegoś klubu sztuk walki.

Zmieniony przez - paramaribo2 w dniu 2013-08-10 20:45:09

Mówisz, że nie jesteś gruby, ale masz brzuszek. Od ćwiczeń ten brzuch Ci się nie wytnie - może minimalnie będą zauważalne linie, jak rozbudujesz je. Od uwidocznienia są ćwiczenia aerobowe - bieg, rower, step, czy to samo na interwale. Proponuje tj kolega wyżej, zacząć od domu, podstawowych ćwiczeń - ćwicz całe ciało (nogi także - niektórzy omijają tę grupę mięśniową).

jeżeli już to od uwidocznienia jest dieta, a nie aeroby.

Owszem żarło to podstawa na redukcji, ale nie wmawiaj mi, że bieganie, czy np. rower nie posłuży do wycinki. Więc chłopaki robiące formę na Olympie nie kręcą aerobów, tylko stoją na samej diecie, okej. To powiesz mi, że jeżeli ma przypuśćmy BF 12% i zacznie jeść dobrze, ale będzie na bilansie kalorycznym dodatnim, to uwidoczni mięśnie, tak jak trzymając michę i kręcąc aeroby ? Za dużo teorii, jedź na samej diecie na redukcji, a zobaczysz, że po kilku tygodniach najdzie stagnacja i niestety Twoja teoria nie będzie miała podstawy.

Zmieniony przez - bernbern w dniu 2013-08-10 21:02:35

Kilka tygodni przed zawodami już odstawiają aero, będąc na dodatnim bilansie kalorycznym jakim cudem chcesz uwidocznić mięśnie? Co do redukcji bez aerobów - zjechałem tak z bf 20-25% do ~12-10, więc już moim przykładem obaliłem Twoje wielkie stwierdzenia. W tym sporcie wszystko polega na odżywianiu.

Nawet jeżeli przestają aerobów, to ich metabolizm podkręcony jest lepiej niż 90% ludzi, chociażby używając pod koniec efki. Na końcu redukcji owszem, uwidoczni, wypełni się glikogen i mięśnie staną się pełniejsze (ładowanie tzw.). W czasie jakim zjechałeś połowę BFu ? Bo wydaje mi się, że bardziej mięso popaliłeś, niż tkankę zrzuciłeś. Wielkie stwierdzenie ? Póki co napisałeś, że tak zjechałeś z BFem, to samo mógłbym rzucić, że nabrałem 20kg mieśni w pół roku - teoria. Większość polega oczywiście, ale nie wszystko, przykład ? Flex Wheeler i jego dieta.

Zmieniony przez - bernbern w dniu 2013-08-10 21:18:51

6 miesięcy - 24kg, 1kg na tydzień. Wszystko polega na diecie, przykład ? George Farah :) A co z jego dietą nie tak? Miał trenera to i dietę musiał trzymać w 150%.

Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2013-08-10 21:25:58

Mówiąc, że w tym sporcie wszystko polega na diecie, to oczywiście bierzesz też pod uwagę okres masy. Poczytaj o Flexie i jego odżywianiu, a zobaczysz, że nie każdy musi ją dopinać pod ostatni guzik. Dodatkowo chłopak chce zgubić brzuch i rozbudować mięśnie, więc Twoją teorią nie zrobi jednego i drugiego celu, chociaż ciężko w jakikolwiek zrobić. Jedyne wyjście widziałbym dodatni bilans i aeroby na koniec treningu np, ale i tak jakiegoś wielkiego efektu nie będzie. Polecałbym najpierw poćwiczenie trochę, trzymanie michy dodatniej, potem po zdobyciu kilogramów zrobić okres redukcji(o ile efekty masy nie będą zadowalające) z ujemną michą i aerobami. Trochę na offtop schodzimy...

Zmieniony przez - bernbern w dniu 2013-08-10 21:39:16

nie porównuj prosów na sokach do normalnych ludzi

Użył słowa "w tym sporcie", więc wrzucił osobę zadającą pytanie i osoby profesjonalne do jednego worka - jeden i drugi ma te same cele. Normalnych ludzi ? A oni jacy są, obcy, nienormalni ? Wiadomo, większa masa, większa i bardziej skomplikowana zabawa.