TEST: RYWALIZACJA HI-TEC REDUKCJA, pods. str. 107

spróbuj może na serwer SFD wrzucić, ewentualnie na www.iv.pl 

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-07-15 23:56:33

TEST SUPLEMENTÓW HI-TEC by SneS

Wpisy za sobote i niedziele strone wczesniej.

15.05.2013

Poniedzialek, bardzo pracowity dzionek, jezdzilem ze znajomymi za samochodem. W sumie ogladalismy 3 autka i troche czasu zlecialo.

Pobudka, wstaje z lozka i znow nogi jak z waty. Postanowilem wiec mocniej podladowac. O ile czekolada z duza iloscia tluszczu nie jest najlepsza opcja, to 200g(1000kcal) "Studencka" z Czech nie mogla czekac dluzej Byl to 1 "posilek" popity bialkiem %) reszta juz byla dobrej jakosci, ale takze w wiekszej ilosci.

Aerobow juz nie wykonywalem od 3 dni, ale postanowilem pojechac na silownie. Niestety 5 minut rozgrzewki na orbitreku, gdzie ledwo powloczylem nogami. Zabralem sie za rozgrzewke z ciezarami i niestety powiedzialem stop. Cale cialo odmawialo posluszenstwa. Caly oslabiony i niezdatny do zadnego treningu musialem wrocic do domu.

Przetrenowanie jakie mnie dopadlo jak podejrzewam jest konsekwencja glownie braku snu. Zadne suplementy nie zastapia dobrej dawki snu. Od okolo roku sypiam niestety po 5-6h dziennie. Pracuje po 10-12h dziennie, w tym bardzo duzo przed komputerem. Do tego treningi wlasne i personalne i mamy w polaczeniu z ciezkim treningiem i dieta redukcyjna murowane przetrenowanie. Niestety wyskoczylo ono praktycznie tak z dnia na dzien. Na silowni bowiem wyniki byly dobre, biegowo takze sie poprawialem, nie bylo oznak, ze moze cos mnie dopasc. Oczywiscie moglem juz w piatek odpuscic trening silowy calkiem, ale zrobilem go oszedniej na 80-90%.

Mam nadzieje, ze pare dni odpoczynku od aerobow i opuszczenie 2-3 treningow silowych pozwoli mi powrocic do pelni sil.

Byc moze jutro wyjade na kilkudniowy urlop, gdzie bede mial jednak internet oraz bede przestrzegal diety. O wszystkim poinformuje jutro.

DIETA
1. Czekolada "studencka" z Czech 200g = ok. 1000 kcal + 50g whey C-6
2. 100g platkow owsianych + 1 cale jajko + 100g sera bialego + 25g whey C-6
3. 100g ryzu brazowego + 250g udźca z indyka + fasola szparagowa i pomidory

4. 100g ryzu brazowego + 250g udźca z indyka + fasola szparagowa i pomidory
5. 180g chleba zytniego razowego + 150g udko wedzone z kurczaka
6. 100g platkow owsianych + 50g Whey C-6


Zrobilem z ciekawosci fotki dzisiaj:

kozak

no nieźle to wygląda

Snes - cholera bardzo dobrze

15.07.2013 - DT

Menu:



Trening:



Opis:

Menu:

Wszystko zgodnie z planem.

Fotki z posiłków 2, 3, 4:



Trening :
Siłownia PRO, 6,00

Zacznę od tego, że mój plan tygodniowy – pod względem siłowni – to wtorek/czwartek/sobota. Z racji urlopu, na który jadę z piątku na sobotę, przesunąłem w tym tygodniu na plan poniedziałek/środę/piątek.
Dodatkowo - jak już wspominałem – od tego tygodnia rozpocząłem pełną suplementację, od której odpoczywałem mniej więcej 2 tygodnie.

Sam trening – było bardzo dobrze . Wszystkie suple zadziałały tak, że trening poleciał szybko i intensywnie, dodatkowo w przypadku wiosła popełniłem mały błąd. Nie zauważyłem, że zamiast krążków 10kg, mam 20kg . Tym samym skończyłem wiosłowanie na 95kg, zamiast 81kg . Nie powiem że było łatwo, ale znaczy to że się albo op*****lałem z wiosłem, albo suple tak zmotywowały albo tak zadziałały. W siadach zrobiłem świadomie ciut więcej niż w planie, bo tak czułem. Pewnie trener mnie zaraz ochrzani… Tym samym doszedłem do 105kgx5, które na max w serii ostatniej zrobiłem wcześniej x3 (ale poprzednie serie były z większą ilością powtórzeń). Ciekawe czy nast. tydzień pójdzie 2,5kg do góry (w drugim treningu nóg ciężary powtarzam – w sumie każde ćwiczenie które robię 2x w tygodniu, w pierwszym dniu tygodnia jest progres, w drugi powtarzam te same ciężary – oczywiście mniej więcej, w zależności od tego jakie ciężary są dostępne na siłowni)

Rozgrzewka – bieg 10 min w tempie 11,82km/h.
Przysiady ze sztangą na karku – Progres utrzymany.
WL – Progres utrzymany.
Wiosłowanie sztangą nachwytem – jak w opisie. Ostatnia seria ciut oszukiwana. Ale ciut.
Podciąganie szerokim nachwytem – Standard.
Dipsy –Ciężarki na nogi i poszło 10/15/20 i 25kg. Pierwsze takie ciężary mam w dipsach. Fajnie

Suple:

Do śniadania: Przedtreningówki (Vaso Fusion x6, Przedtreningówka nr 1 – ½), Hyper Fusion x4, Cytryniec x1, Vitaminki A-Z x2, Testoplast x2, Glucosamine x1, Spalacz x1,
Okołotreningowo:BCAA 15g,
Po treningu: Hyper Fusion x4,
Po południu: Testoplast x1, Glucozamine x1, Cytryniec x1,
Przed snem:Magnesium Citrate 10g, Glucosamine x1, Cytryniec x1.

Poniższe foty – po prawej po dzisiejszych aerobach – spięty brzuch, po prawej po wczorajszej siłowni całkiem luzem. Wkurza mnie (widoczna na lewej focie) skóra na dolnej części brzucha. No ale 40 cm mniej w pasie jakoś musi się cholera odznaczyć…



Pozdrawiam

Po takiej redukcji jak Ty zrobiles to mozna powiedziec, ze skory tam w ogole nie ma :) jest b.dobrze

Rafcio
foty gut
ja jak leciałem z 5x5 stosowałem taką samą progresję ciężarów jak Ty i szło elegancko - dobry plan
mam ten sam sposób z dołem brzucha, nadmiar skóry widać szczególnie na pępku który nie jest okrągły tylko taki jajowaty, tutaj widać nadmiar, u mnie jeszcze będzie sporo nadmiaru skóry na tylnej części ud
robiłeś jakieś akcje żeby walczyć z nadmiarem skóry czy do tej pory nic?

o skurczybyki, ładnie panowie widać, że każdy zapyerdala

Nie robiłem nic. A z pępkiem, to w ogóle śmieszne, często wygląda taki, hmmm wywalony (nie wiem jak to opisać), a kiedyś to mieściło się 25ml vódki