Kapitan Wodka - Pol-Czlowiek, Pol-Litra
http://www.sfd.pl/Kapitan_Wodka__Pol_czlowiek,_pol_litra-t913097.html
...
Napisał(a)
Ano wyklucza.
...
Napisał(a)
A ja mam pozornie banalne pytanie, ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Wiemy, że na redukcji na IF można sobie pozwolić na trochę zakazanych rzeczy itp, jeżeli utrzymujemy deficyt i makro na odpowiednim poziomie...
A jak jest z rekompozycją a co dopiero masą? Czy, fakt że organizm ma wtedy nadwyżkę kaloryczną nie powoduje, że to powinny być głównie zdrowe kalorie? Czy sprawa jest identyczna jak na redukcji, czyli trzymamy się kalorii i makro i powinno być git (jeśli chodzi o kompozycję ciała, nie mam na myśli innych aspektów zdrowotnych)
Wiadomo, że nie chodzi mi o zakazane rzeczy cały czas bo jem takie niezmiernie rzadko, bardziej mam na myśli zdrowe, ale jednak cały czas łakocie czyli owoce, gorzka 85% czekolada no i raz na jakiś czas coś faktycznie coś zakazanego.
Streszczając jeszcze bardziej pytanie: czy sentencja Martina "If It Fits Your Macros", która oznacza że teoretycznie można jeść wszystko byleby trafić w wyliczone makro, odnosi się tylko do redukcji, czy tez do masy i rekompa?
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2013-06-09 01:28:20
A jak jest z rekompozycją a co dopiero masą? Czy, fakt że organizm ma wtedy nadwyżkę kaloryczną nie powoduje, że to powinny być głównie zdrowe kalorie? Czy sprawa jest identyczna jak na redukcji, czyli trzymamy się kalorii i makro i powinno być git (jeśli chodzi o kompozycję ciała, nie mam na myśli innych aspektów zdrowotnych)
Wiadomo, że nie chodzi mi o zakazane rzeczy cały czas bo jem takie niezmiernie rzadko, bardziej mam na myśli zdrowe, ale jednak cały czas łakocie czyli owoce, gorzka 85% czekolada no i raz na jakiś czas coś faktycznie coś zakazanego.
Streszczając jeszcze bardziej pytanie: czy sentencja Martina "If It Fits Your Macros", która oznacza że teoretycznie można jeść wszystko byleby trafić w wyliczone makro, odnosi się tylko do redukcji, czy tez do masy i rekompa?
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2013-06-09 01:28:20
...
Napisał(a)
Miczelx w mojej opinii korzystny wpływ postów wiąże się przede wszystkim z usprawnieniem zdolności wykorzystania kwasów tłuszczowych na potrzeby energetyczne, nasileniem zjawisk ketogenezy i autofagii oraz być może również z poprawą wrażliwości insulinowej.
Konsumpcja MCT nie hamuje tych procesów, a wręcz je nasila w związku z tym, że MCT łatwo przekształcane są do ciał ketonowych. Jeśli uwzględnisz ten dodatek MCT w ogólnym bilansie to niekoniecznie widziałbym tutaj problem.
Dremor zacząłbym od tego, że nie należy zupełnie oddzielać aspektów zdrowotnych od sylwetkowych. Jeśli coś ma fatalny wpływ na funkcjonowanie układu trawiennego, to w dłuższym rozliczeniu będzie również miało negatywny wpływ na sylwetkę. Jeśli coś ma fatalny wpływ na wrażliwość insulinową, to w dłuższym rozliczeniu będzie również miała negatywny wpływ na sylwetkę itd. Dla mnie jest to dosyć proste i jednoznaczne.
Generalnie jeśli chodzi o kwestie zdrowotne (takie jak profil lipidowy, ale również wrażliwość insulinową) spożywanie "śmieciowej żywność może wyrządzić znacznie mniej szkód przy deficycie energetycznym, niż przy nadwyżce kalorycznej. To trochę gryzie się z powszechnie uznanym przekonaniem, że na masie możemy pozwolić sobie na bardziej luźne podejście do diety.
Berkhan być może nie należy do ekspertów, którzy zaprzątają sobie głowę tym, czy mięso z chowu pastwiskowego jest lepsze od mięsa z chowu przemysłowego, ewentualnie czy biały ryż jest bardziej tuczący od brązowego. Niemniej jednak w swoich wpisach podkreślał, że przykładowo regularna konsumpcja izomerów trans ze "śmieciowej" żywności w dłuższym rozliczeniu może mieć negatywny wpływ na kompozycję ciała. Sam również niecodziennie pozwala sobie na niebyt dietetyczne smakołyki.
Co do owoców i ciemnej czekolady, dla mnie dosyć dziwne jest, że niektórzy przy diecie redukcyjnej całkowicie rezygnują z tych produktów podczas, gdy niemal w każdym posiłku uwzględniają ryż lub inne produkty zbożowe.
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-06-09 10:14:22
Konsumpcja MCT nie hamuje tych procesów, a wręcz je nasila w związku z tym, że MCT łatwo przekształcane są do ciał ketonowych. Jeśli uwzględnisz ten dodatek MCT w ogólnym bilansie to niekoniecznie widziałbym tutaj problem.
Dremor zacząłbym od tego, że nie należy zupełnie oddzielać aspektów zdrowotnych od sylwetkowych. Jeśli coś ma fatalny wpływ na funkcjonowanie układu trawiennego, to w dłuższym rozliczeniu będzie również miało negatywny wpływ na sylwetkę. Jeśli coś ma fatalny wpływ na wrażliwość insulinową, to w dłuższym rozliczeniu będzie również miała negatywny wpływ na sylwetkę itd. Dla mnie jest to dosyć proste i jednoznaczne.
Generalnie jeśli chodzi o kwestie zdrowotne (takie jak profil lipidowy, ale również wrażliwość insulinową) spożywanie "śmieciowej żywność może wyrządzić znacznie mniej szkód przy deficycie energetycznym, niż przy nadwyżce kalorycznej. To trochę gryzie się z powszechnie uznanym przekonaniem, że na masie możemy pozwolić sobie na bardziej luźne podejście do diety.
Berkhan być może nie należy do ekspertów, którzy zaprzątają sobie głowę tym, czy mięso z chowu pastwiskowego jest lepsze od mięsa z chowu przemysłowego, ewentualnie czy biały ryż jest bardziej tuczący od brązowego. Niemniej jednak w swoich wpisach podkreślał, że przykładowo regularna konsumpcja izomerów trans ze "śmieciowej" żywności w dłuższym rozliczeniu może mieć negatywny wpływ na kompozycję ciała. Sam również niecodziennie pozwala sobie na niebyt dietetyczne smakołyki.
Co do owoców i ciemnej czekolady, dla mnie dosyć dziwne jest, że niektórzy przy diecie redukcyjnej całkowicie rezygnują z tych produktów podczas, gdy niemal w każdym posiłku uwzględniają ryż lub inne produkty zbożowe.
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-06-09 10:14:22
...
Napisał(a)
Ok, rozumiem, tak jak wspomniałem śmieciowe żarcie jem raz na dwa tygodnie, ale koniec końców zasada "If It Fits Your Macros" nie dotyczy tylko redukcji ale może być stosowana na masie i rekompie?
...
Napisał(a)
Wracając do rozmowy, moim zdaniem zasada: "If It Fits Your Macros" (rozumiana w taki sposób, że liczy się tylko ilości makroskładników w diecie i nic poza tym) nie powinna dotyczyć ani redukcji, ani masy/rekompozycji. Myślę, że podobnie uważa Berkhan. Niemniej jednak, w momencie gdy ktoś zawracał mu głowę, czy może jeść ziemniaki, biały ryż lub ciemną czekoladę, to tak mu odpowiedział: "If It Fits Your Macros".
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-06-12 21:34:58
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-06-12 21:34:58
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
makaron orkiszowy wg spoko
Kapitan Wodka - Pol-Czlowiek, Pol-Litra
http://www.sfd.pl/Kapitan_Wodka__Pol_czlowiek,_pol_litra-t913097.html
...
Napisał(a)
Czy jest tu ktoś, kto próbował ADMF? Albo ktoś, kto przynajmniej jest obeznany w tym typie IF? Chciałbym to wcielić w życie za około 10 dni i mam w sumie całkiem sporo pytań dotyczących tego typu IF. Byłbym bardzo wdzięczny, jakby mi ktoś mógł pomóc.
Hard work & dedication
...
Napisał(a)
ADMF nie jest popularne na forach sportowych, ale jednak jest to najczęściej stosowana metoda IF w badaniach naukowych.
Przy treningach w dniach konsumpcji może to być całkiem niezłe rozwiązanie. Nie miałem jednak okazji stosować tej opcji, w takiej formie jak jest stosowana w badaniach (jeden posiłek w dniach głodzenia między 12-14).
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-06-25 09:27:53
Przy treningach w dniach konsumpcji może to być całkiem niezłe rozwiązanie. Nie miałem jednak okazji stosować tej opcji, w takiej formie jak jest stosowana w badaniach (jeden posiłek w dniach głodzenia między 12-14).
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-06-25 09:27:53
...
Napisał(a)
LukaszKGeneralnie jeśli chodzi o kwestie zdrowotne (takie jak profil lipidowy, ale również wrażliwość insulinową) spożywanie "śmieciowej żywność może wyrządzić znacznie mniej szkód przy deficycie energetycznym, niż przy nadwyżce kalorycznej. To trochę gryzie się z powszechnie uznanym przekonaniem, że na masie możemy pozwolić sobie na bardziej luźne podejście do diety.
Co do owoców i ciemnej czekolady, dla mnie dosyć dziwne jest, że niektórzy przy diecie redukcyjnej całkowicie rezygnują z tych produktów podczas, gdy niemal w każdym posiłku uwzględniają ryż lub inne produkty zbożowe.
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-06-09 10:14:22
Oglądałem raz filmik bodajże autorstwa Michała Karmowskiego, który wypowiadał się właśnie na temat mozliwości wcielenia do diety śmieciowego jedzenia ...
Mówił, że na masie możemy sb pozwolić na więcej odstępstw od diety, a na redukcji te produkty powinny być jak najlepszej jakości, miska powinna być dokładniej trzymana niż na masie, ponieważ wartość odżywcza jaką dostarczamy z pożywienia wynosi mniej niż nasz wydatek energetyczny, a my powinnismy się starać, żeby ta ilość ww, białka czy tłuszczy była jak najlepszej jakości, żeby organizm mógł w 100% ją wykorzystać.
Chyba, że przyjmiemy:
1g białka z twarogu, mleka = 1g białka z wołowiny, serwatki
1g węgli ze snikersa = 1g węgli z ziemniaków, ryżu
1g tłuszczy z margaryny = 1g tłusczy z oleju lnianego, oliwy z oliwek
Myślę, że chodziło mu o to, że jak na masie dojdzie nam trochę więcej fatu niż by to miało miejsce jedząc ,,czysto" to i tak na redukcji się go pozbędziemy.
Ale to, że przy dodatnim bilansie kalorycznym i do tego smieciowym jedzeniu łatwiej jest się zalać niż przy ujemnym bilansie kalorycznym i smieciowym jedzeniu to też prawda ...
LukaszK
Co do owoców i ciemnej czekolady, dla mnie dosyć dziwne jest, że niektórzy przy diecie redukcyjnej całkowicie rezygnują z tych produktów podczas, gdy niemal w każdym posiłku uwzględniają ryż lub inne produkty zbożowe.
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-06-09 10:14:22
Czytając teraz o IF zastanawia mnie fakt, że ludzie często na redukcji kupują np. izolat zamiast koncentratu białka kierując się m.in. tym że, ten pierwszy ma mniej cukru ...
Tym bardziej zastanawia mnie to, że są i tacy co ładują to białko po treningu więc ewentualny cukier znajdujący się w nim nie bd w żaden sposób przeszkadzał ...
Więc uważasz, ze większą uwagę trzeba przywiązywać do tego ile jest węglowodanów ogółem w diecie a nie czy ten cukier jest złożony bardziej lub mniej ?
pzdr
Carpe diem
Następny temat
Intermitten fasting - co zrobić, żeby post przynosił efekty?
Polecane artykuły