Antek chvyowo wiosłuje, za to bany wyłapuje, statusy utracił, w złych rzeczach sie zatracił.

Tylko nie odpuszczaj siadów, bo przy aero w chvy mięsa poleci

spoko loko, dzieki

poza tym ktoś mi paski zayebał na silce i chuya a nie wiosło podchwyt sobie dziś zrobiłem... do 100 idzie utrzymac a powyzej do wieksza walka na chwytem niz wiosłem

właśnie Prz, miałem rozkminki ostatnio i mówisz żeby nie odpuszczać siadów, ja robiłem je na ciężarach dość wysokich, ale teraz zmieniłem technike siadów (nogi wąsko, ukierunkowane na lateralisy) i zaczynam w ogóle trening od dwugłowych uda, więc siady jak robię to już DUŻO mniej zakładam, bo po prostu brakuje powera.

Pytanie do speców: czy nie poleci mi mięsa z nóg ?

No to norma ze nie ma powera. Też teraz robię dużo mniejszymi ciężarami, i będe robił po wstępnym zmęczeniu, ale myślę że lepiej nie odpuszczać w ogóle siadów. 2 poprzednie redu robiłem uda typowo "na rzeźbe", i co mi było z tej rzeźby jak zostawały patyki

Arnold najpierw musi mieć z czego polecieć

Prz- no siady u mnie zawsze się sprawdzają i ich nie odpuszczę tylko pytam o te ciężary, bo po prostu przy tym rozstawie nóg i w połowie treningu nie dam rady już dźwignąć tych 170 czy 180 w serii, tylko 120-130kg - to jest spora różnica.

Antek - w sumie racja nie no właśnie mam małe te nogi i tym bardziej się boję, że poleci, bo będzie bocian. No ale chuy, muszą polecieć bo i tak widzę na nich tone fatu i wody, także nie ma sensu tego trzymać na nogach. Dam je chyba na prio w kolejnym sezonie masowym, ale boję się w chuy tego

U mnie identycznie. Też szło po 170+ na masie, teraz po 130, w innym rozstawie. Jak narazie wymiar się dobrze trzyma, a jakość poprawia Antykataboliki mamy chyba podobne, więc będzie dobrze!

dobra Przemciu podbudowałeś mnie !

arnold jak Ty plecami wstawałeś i pewnie do tej pory wstajesz w przysiadach... dupsko się rozrośnie, dwójka osłabi. Nienawidzę tych trójbojowych siadów w kulturystyce...

moze lubi