Antek chvyowo wiosłuje, za to bany wyłapuje, statusy utracił, w złych rzeczach sie zatracił.

liść lepszy

kiedyś pamiętam bawiliśmy się w podchody i się wpyerdoliłem ryjem w pokrzywy podczas ucieczki, niestety skutki podejrzewam, widać do dzisiaj...

widać, ale nie zganiaj na to, urody od urodzenia sie nie wybiera

ha pamiętam ja raz ręką w kupe podczas takiej zabawy bo sie wyebalem%-

kiedys tez wpadłem tyle ze byłem nayebany i troche mi zajeło zanim sie skapełm ze cos nie gra. miałem wysypke na rekach przed tydzien

...ahh czasy dzieciństwa

już w dzieciństwie chodziłeś nayebany? wiedziałem, że patol.

biorąc pod uwagę, że ma on 12 lat, to pewnie chlał już w wieku 6

na komuni juz nayebany łaził

Ja raz grając w piłke, chciałem zayebać kopa w dvpe kumplowi, a on był szybki i zdążył złapać mnie za korka, jak go próbowałem kopać, co sie okazało, miałem mega psią kvpe na korkach i on wsadził w nią łape