13.05.2013 DT
robale dzień 8
napoje: woda +2l, pokrzywa, rumianek, mięta, lukrecja, mniszek, bratek+pokrzywa + robalowy stuff
warzywa: kapusta biała i kiszona, kalafior, brokuł, pomidor, czosnek, kalarepa, rzodkiewka zwykła
sok: seler naciowy, kapucha, szpinak, brokuł
suple: drożdże, tran, wiesiołek, olej z zarodków pszennych, ocet jabłkowy, probiotyki, kombucha + robalowy stuff
I – jaja, melon, marchewka,
II – wątróbka kacza z ciecierzycą i melonem na maśle
III – kacza nuka z ciecierzycą i marchweka
trening
IV – koktajl jagorowo-leśny z przepiórczymi jajami
V – kurze serca z ziemniakami
VI - śledzik
+ kilka orzechów brazylijskich
dzisiaj wyszło: 2006kcal, 164g (33%) białko, 104g (47%) tłuszcze, 91g (18%) węglowodany
Dzien1
1a. Wznosy bioder
(30kg/ 50kg) 70kg/ 80kg x19/ 80kg x18
(30kg/ 40kg) 50kg/ 60kg/ 70kg (10+10)
(10kg/ 20kg) 35kg/ 45kg/ 50kg
1b wioslo sztangielka
10kg/ 12,5kg) 17,5kg/ 17,5kg/ 19,5kg
(10kg/ 12,5kg) 17kg/ 17kg/ 19kg x7
(10kg/ 10kg) 15kg/ 17kg/ 17kg x7
2a. squat
(25kg) 40kg/ 42,5kg/ 45kg
(22,5kg) 32,5kg/ 42,5kg/ 42,5kg
(20kg) 30kg/ 40kg/ 40kg
2b. wyciskanie sztangielek skos
(9kg) 13,5kg/ 13,5kg/ 13,5kg
(9kg) 12,5kg/ 13,5kg/ 13,5kg
(9kg) 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg x7
3. RDL
60kg/ 65kg/ 65kg x7
60kg/ 65kg x7/ 65kg x7
50kg/ 60kg x7/ 60kg x7
4. odwozenie nogi z wyciagiem dolnym
5kg
7kg
5kg
5. plank
26sek
24sek
22sek
6. side plank
P: 22sek / L: 21sek
P: 20sek / L: 21sek
P: 23sek / L: 24sek
1a. Nie wiem, znowu bardziej czułam dwójki niż tyłek choć stopy miałam dalej. Najbardziej czułam pracę tyłka przy 30kg. Jednak zejdę z ciężarem. Co tydzień inaczej te wznosy odczuwam.
1b. Lepiej niż ostatnio, dodatkowo odkładałam sztangielkę – to chyba pomogło w ciągnięciu łopatką. Dokładam.
2a. Ok, jedynie w ostatnim powtórzeniu lekko do przodu mnie pochyliło. Ale z plusów – naprawdę czułam tyłek
2b. Ciężko ale coś dołożę. Ręce już tak bardzo nie latały
3. M-A-S-A-K-R-A tętno pod sufit szalało a tył palił. Ledwo co dałam radę, ciężar jeszcze zostaje. Nadla muszę pracować nad ruchem.
4. Zmniejszyłam ciężar ale za to zwiększyłam amplitudę ruchu. Łogień
5 i 6. Te ostatnie sekundy trochę wymuszone.
Wrażenia ogólne: Jakoś po treningu nie byłam zadowolona – styrałam się się ale nie miałam tego czucia w tyłku co ostatnio. Jednak po pół godzinie jak miałam wstać od obiadu – no zaczęło się - cały tylni łańcuch funkcjonalny do wymiany z doopą na czele Nie mam siły siedzieć.
Sprawiłam sobie kilka nowych staników sportowych jeden dzisiaj w akcji widać na filmie mała rzecz a cieszy
Paweł, dziękuję za rady ale szeroko ja się ani razu nie podciągnę Nie wyciskam/podciagam/ściagam do karku bo bardzo lubię swoje barki i nie chcę kontuzji a z tego zauważyłam to „karkowanie” im nie służy.
Mój coach wie co robi i w pełni kontroluje to co robię, jak i śledzi postępy a ja całkowicie jej ufam bo bez niej nie wyglądałabym tak jak wyglądam.
Kończąc dziękuję za miłe słowa i chęć pomocy ale wiem co robię
Obli miało być tutaj miło i miał być ZEN a Ty tak siejesz cyniczną i niemiłą atmosferę
Filmy:
wiosło sztangielką 19kg ->
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-05-13 22:18:15
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
ArphielPaweł, dziękuję za rady ale szeroko ja się ani razu nie podciągnę Nie wyciskam/podciagam/ściagam do karku bo bardzo lubię swoje barki i nie chcę kontuzji a z tego zauważyłam to „karkowanie” im nie służy.
Mój coach wie co robi i w pełni kontroluje to co robię, jak i śledzi postępy a ja całkowicie jej ufam bo bez niej nie wyglądałabym tak jak wyglądam.
Kończąc dziękuję za miłe słowa i chęć pomocy ale wiem co robię
Eeee... a kto mówi o podciąganiu do karku... whatever.
Szczerze powodzenia życzę
Zrozumiałam to jako podciąganie do karku
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Widzę, że robisz wiosłowanie sztangielką w oparciu o kolano. Spojrzałam na filmik i od razu poleciałam spróbować tą metodą z butlą wody i przyznam, że chyba lepiej mi to wchodzi niż z ławeczką.. Spróbuję na nastęonym treningu
Potrzebny mi tylko złoty środek na przyciąganie drążka wyciągu górnego.. skoro to ćwiczenie angażuje mięśnie co w podciąganiu, to technika powinna być podobna do tej, którą masz przy drążku?
Widziałam już różne sugestie co do ściągania drążka i nie wiem co jest prawidłowe.
Albo w ogóle nie odchylać tułowia do tyłu, będąc w siedzisku, i ściągać drążek nie aż tak nisko do klatki tylko mniej więcej na wysokość brody i trzymać w napięciu, albo lekko odchylić tułów do tyłu i ściągać drążek maksymalnie do klatki. (łokcie 'wbite' w boki)... Co lepsze?
Ładny staniczek sportowy
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-05-14 04:50:11
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
techniki ucz sie z filmików technicznych na youtube, Arphiel nie kreci filmików do nauki
14.05.2013 DNT
robale dzień 9
napoje: woda +3l, pokrzywa, rumianek, mięta, lukrecja, mniszek, bratek+pokrzywa + robalowy stuff
warzywa: ogórek zielony, kapusta biała i kiszona, kalafior, brokuł, pomidor, rzodkiewka
sok: seler naciowy, kapucha, szpinak, brokuł
suple: drożdże, tran, wiesiołek, olej z zarodków pszennych, ocet jabłkowy, probiotyki, kombucha + robalowy stuff
I – jaja, melon, marchewka,
II – wątróbka dorsza z melonem
III – jagnięcina z soczewicą zieloną
IV – cielęcina z soczewicą czerwoną + pleśniak z mleka niepasteryzowanego
V – halibut z ziemniakami i masłem
VI – śledzik z groszkiem
+ kilka orzechów brazylijskich + wywar do picia
Wieczorem będzie rozciąganie.
Olinka jak ja bym miała tyle rozkimek nad tym co i jak robić to chyba nigdy bym nie zaczęła ćwiczyć Podciągania i ściąganie to jednak dwie różne rzeczy – bo ściągając jedynie drążek nie nauczysz się podciągać. Ściągasz do klatki lekko odchylając się do tyłu, łokcie jak byś chciała wbić je w żebra. Wszelki zatrzymania czy przytrzymania zostaw w spokoju.
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-05-14 19:19:33
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Shake your ass II with TREC Nutrition!/ lilith
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- ...
- 96