Protokół PePoNa

kwachor ATHLETIC GREENS bedzie kosztował 77$ wiec ponad 2bańki na 28dni wiec sobie odpuscilem importowanie tego ze stanów, za to mam zamówiony europejski odpowiednik który jeszcze nie jest zabrniony PROSZEK ZASADOWY LANGSTAINER 300g tez na miesiac, tez na inulinie(najcenniejszy dla mnie skladnik athletic greens) oraz minerałach które odkwaszają organizm. zamówilem to od samego producenta do moich sklepów w oporowej ilosci i bede mial najnizsza cene(w aptekach ok 40zl, bede mial za ok 21-22zl w sprzedazy), dojdzie w przyszlym tygodniu :)

Mahler ja biore 5-6x dziennie po 250mg :D nie ma pieszczenia się ze sobą :D Ferriss który na pewno mial do dyspozycji chelat równiez , wybierając polipikolinian mial zapewne powody.. kolega mi obiecał ze przyniesie bo gdzies znalazł i kupił polipikolinian

745906 nie traktuje moich ciasteczek czy tortilli z maca jako cheatów, odkąd przestawiłem myślenie, jest to dla mnie normalny element mojej nowej diety masowej. cele jest zmuszenie organizmu by wykorzystał te kalorie we właściwy (oczekiwany przeze mnie) sposób. dotychczas zachowywalem sie jakby juz cala wiedza nt odzywiania i treningu była "odkryta" teraz stwierdzilem ze jeszcze jest nieoceniony potencjał niezbadania wpływu ćwiczen i jedzenia na wyniki osiągane w sporcie i sam zajme sie odkrywaniem co bedzie najskuteczniejsze, metodą prób i błędów. Nie jest wykluczone ze pewne dzis obowiązujące tezy okażą się za parenascie miesiecy/pare lat nieprawdą bo sytuacja taka juz wielokrotnie miala miejsce w nauce.

Zmieniony przez - PePoNeNt w dniu 2013-05-12 11:13:41

u mnie tez to jest staly element tylko ja troche jednak ograniczam cukry i jem np chipsy lays prosto z pieca labo jakies mini pizze takie duperele oo jeszcze orzeszki ziemne z chrupiaca panierka :D I widze ze takie cos dziala i wcale sie nie zalewam

wiadomo, ciężki intensywny trening i każde g**** z żarcia może zostać upchane w mięśniach :) przy odpowiedniej wadze nie da się jeść 20 worków ryżu dziennie - nie czarujmy się

a tu cos na potwierdzenie tej teorii dokladnie tylko moment filmiku 12 sekunda

Yeaaah buddy !

12maja niedziela
boli mnie wszystko, czuje sie bardzo nabity a przez noc wessalo mi brzuch, kratka na brzuchu bardzo dobrze widoczna i noga jest przy dobrej definicji
po wczorajszej wieczornej toalecie i dzisiejszym sikaniu waga pokazała 102,7kg czyli od czwartku do niedizeli mam wage 0,5kg wyższą. Póki co idzie zgodnie z planem "KILOGRAM TYGODNIOWO"

dziś wolne od treningu i dzień ŁADOWANIA, zamierzam zjeść dziś blisko 10 000 kcal

1. Kwas Alfa liponowy 250mg+500ml kefiru
2. omlet 180g platkow owsianych +5całych jaj+50g rodzynek+30g orzechów włoskich+40g śliwek suszonych+30g masła orzechowego organicznego Meridian
3. lód algida magnum
4. łosoś 150g + 100 g + 100g warzyw + ciastka opakowanie 1000kcal

mialem biegunke 2h po tym posilku ale jak sie okazalo nie od nadmiaru kcal tylko to byla micha asi z piątku która mi sie zawieruszyla w torbie i z rozpędu zjadłem
5. ryz 200g + mielone z indyka 300g + warzywa 200g
20min kąpieli w lodowatej wodzie z pozowaniem przed i po
6. ryz 100g + mielone z indyka 200g + warzywa 200g + caly talerz ciasta czekoladowego Asi , mający pewnie z 2,5tys kcal lub więcej :D



Tymi wkładami do lodówki będę robił okłady na kark(na ośrodek termoregulacji) spalające tłuszcz! Dostałem w prezencie:D


Zmieniony przez - PePoNeNt w dniu 2013-05-12 23:38:06

a ja zaczynam redukcje ...

także chyba muszę wyłączyć powiadomki w tym dzienniku

Rośniesz w oczach:D

tak trzymac stary nie zaluj se zycia zryj i rosnij:D

A próbowałeś tą metodę?
http://www.fourhourworkweek.com/blog/2013/05/11/how-to-gain-20-pounds-in-28-days-the-extreme-muscle-building-secrets-of-ufc-fighters/