Osiem Powodów, Dla Których Wszyscy Powinni Robić Sprinty

http://www.charlespoliquin.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/989/Osiem_Powodów_Dla_Których_Wszyscy_Powinni_Robić_Sp.aspx?lang=PO 

rob ten trening przez dwa tygodnie raz w tygodniu, pozniej przez nast dwa postaraj sie zrobic dwa razy w tygodniu, po tym czasie powinienes juz byc w stanie podniesc ilosc powtorzen lib zwiekszyc ilosc serii.

tracic tluszcz, jednoczesnie nabierać czystej masy ? jakos nie za bardzo chce sie w to wierzyć.. albo rybki albo akwarium ;p

a mi sie nie chce wierzyc w to ze sa jeszcze ludzie ktorzy uwazaja ze jest to niemozliwe.

ja nie mowie ze jest to niemozliwe, po prostu z tego co czytalem na forum to kazdy taki tekst ze zrzuca sie tluszcz i nabiera jednoczesnie masy podsumowują --->

ok, ja wiem że jest możliwe. jestem tego przykładem, znam inne przykłady i jestem autorem kilku przykładów. Oczywiście nie twierdzę ze to jest łatwe, ale wszystko zalezy od warunkow jakie sie zapewni cialu. sprinty to jeden z elementow.

Potwierdzam ze da sie chociaz nie robilam zadnych sprintow

ale o wiele szybciej jest zrobić mase a później redukcje _ manipulując wrażliwościa organizmu _ więc jednoczesna utrata tłuszczu i budowa mięsnia to fajne hasło ( szczególnie jak ktoś chce sprzedać coś laykowi ) ale w praktyce szkoda czasu i wysiłku

Owszem można tracić fat jednocześnie zdobywając lean body mass,pod obligatoryjnym warunkiem 'zabawy' z hormonami,inne zapewnienia możecie włożyć miedzy spektakularne sposoby na sixpack w dwa tygodnie speców z Mens&Healt.

wybaczcie, ale dla mnie metoda masy/redukcji jest tak archaiczna, że nie wiem jak ją można myśleć że może działać. Zawsze gdy posiadamy mniejszą tkankę tluszczową bedziemy szybciej budowac miesnie. "Masa" czyli okres nadwyzki kalorycznej u wszystkich wyglada tak samo zalewaja sie fatem i wydaje im sie ze buduja miesnie. bullshit. jeszcze raz chcialbym powtorzyc najwazniejszy argument mowiacy za tym ze masa/redukcja jest bez sensu - wrazliwosc insulinowa - zalezna od poziomu tkanki tluszczowej - swiadczy o tym jak szybko miesnie beda budowane. Wiec jesli bedzie grubszy - wolniej budujesz miesnie. Z reszta pojecie chudy gruby jest pojeciem wzglednym - najszybciej budujesz mase bedac w przedziale 7-10% BF.

Masa/redukcja wcale nie jest zupełnie bez sensu. W ramach periodyzacji także można wiele zdziałać. Popularność tej metody bierze się z jej prostoty: jesteś na masie - dodajesz do michy, jesteś na redu - odejmujesz. Inna sprawa jak to wygląda w praktyce, czyli kręcenie się w kółko i często powrót do punktu wyjścia.

Jeżeli mówimy o rekompie to w grę wchodzą tu już bardziej skomplikowane protokoły treningu oporowego (odpowiednio dobrana objętość i intensywność itp.) + interwały i nie każdy będzie się w tym orientował. Kwestia diety też jest o wiele bardziej skomplikowana bo nie wystarczy po prostu więcej/mniej jeść, ale trzeba wiedzieć nie tylko ile, ale co i kiedy jeść.

BTW Możesz napisać jak mógłby wyglądać przykładowy trening sprinterski? Jak bardzo to by się różniło od interwałów np 15s szybko:45s wolno?

Zmieniony przez - Mahler w dniu 2013-04-30 21:18:40

a kto zabroni stosować archaiczny sposób w granicach 6-10%

dla kogoś kto waży ponad 120 kg to sprinty nie są zbawienne dla jego kolan

Zmieniony przez - 8x8 w dniu 2013-04-30 21:22:30