Tomasz Ronie:) rozwalona psychika

Witam
Wlasnie sobie wrocilem z silowni :) powinienem byc zadowolony i wgl.... Nie, nie tym k**a razem ;/

Moj plan
A
przysiad 5x5
wycisaknie w staniu 5x5
MC ( rumunski) 5x5 ( piramida)
podciaganie
brzuch

B
przysiad
WL
wioslo
pompki na poreczach
lydki

A wiec przejde do rzeczy... Robie sobie przysiad 3 serie ( 95 kg), robilem na zmiane z tzw "koksem" ale byl on bardziej wyrzezbionym koksem, wygladal jak kulturysta. Jak skonczylem 3 serie powiedzial mi ze to co robie to nie sa przysiady, bo podczas podnoszenia sie to najpierw podnosze nogi, a potem plecy. Przyznalem mu racje, bo sam to zauwazylem od 80 kg. Powiedzial zebym zdjal troche ciezarow do 60 kg (on robi 110) i zaczal robic ze sztanga z przodu, zrobilem ostatnia serie juz, ok mial racje, te ostatnie powtorzenie to juz bylo taki maksymalny wysilek. Ale potem on do mnie, zebym sobie zdjal ciezar i zrobil 12 powtorzen, bo to za malo ( dodam ze juz zebralo sie kolo nas ze 4 osoby), mowie do niego ze robie 5x5 i cwicze od miesiaca a on ze jak na moja mase to to jest za malo powtorzen i ze on robi 2 serie i juz ma tyle powtorzen co ja przez cale cwiczenie i stal i czekal az zaczne robic te przysiady, powiedzialem ze teraz robie wyciskanie w staniu to sie wk***il i poszedl ( smiejac sie razem z kolega).... Wkurzylem sie i bylo mi glupio, dodalem jeszcze ze ma Pan pewnie racje bo dluzej cwiczy, ale jednak zostane przy swoim....
potem widzialem jak ciagle sie na mnie gapil... nie moglem nic zrobic bo czulem jego wzrok -.-....
potem podszedl koles inny juz jak sie wszyscy rozeszli, taki normalny przypakowany i mowi mi zebym sobie zdjal i robil wiecej powtorzen, to mu mowie ze robie 5x5 a on ze to zle, a ja ze cwicze juz rok tym i jestem z wynikow zadowolony... Zonka wylapal i powiedzial ze rok to za duzo... ;/
Potem MC mialem to 5 serii nie dokonczylem 120 kg bo sie wkurzylem na pasy i na tego kolesia i na tych ludzi... zastanowilem sie czy to ma sens, ten trening... ;/
A co do tego wszystkie na koncu pekly mi spodnie w kroku ;/ i to nie na szwach, tak uda mi urosly ;)

Co robic? zmienic na split? jechac FBW? podbuduje ktos?

Dodam ze FBW to zaczalem robic w tamte wakacje i z 40kg WL doszedlem do 60kg
w MC z 60-135
przysiad z 40-78

Potem mialem przerwe pol roku ( przybralem w pasie ;/, bez zmiany wagi)

Znalazlem taki split traktora

1.
- przysiad 5x5 (objetosciowo)
- cw.pom.na uda (wyciskanie nogami na suwnicu;wykroki;wchodzenie na stopien;bulgarian split squat)
- cw. z grupy "posterior chain"
("zuraw";unoszenie tulowia z opadu;"dzien dobry";pull-throughs)
- cos na lydki

2.
- wyciskanie na lawce 5x5(objetosciowo)
- drugie wyciskanie(inny kat,inny sprzet)
- wyciskanie w staniu lub wznosy bokiem
- pompki na poreczach lub francuz w lezeniu

3.
- mc (klasyk) 5x5 (objetosciowo)
- drazek 30p TOTAL lub 50p TOTAL
- wioslo
- face pull 2 x 15-20
- cos na bic
- cos na brzuch

Moze to sprobowac?? hmmm w sumie to juz poltora miesiaca na tamtym FBW jechalem wiec ? jak myslicie?

no tragedia, mają rację. Za wiele nie zrobiłeś w rok czasu

Kłania sie czytanie ze zrozumieniem :)

FBW cwiczylem w wakacje zeszle od maja do sierpnia czyli 4 miesiace i wtedy te wyniki mi tak podskoczyly, potem przerwa od wrzesnia do lutego i teraz cwicze juz miesiac... to tak jakby ktos nie doczytal sie :)

Zmieniony przez - krypol85 w dniu 2013-04-06 17:43:06

Zmieniony przez - krypol85 w dniu 2013-04-06 17:43:43

napisałeś to zbyt chaotycznie,
a sam trening sensu większego nie ma, na początek na przetarcie...to tak.

to ja juz nic nie wiem... wiem moze chaotycznie, ale to nerwy ;/

Dlaczego?same podstawowe cwiczenia, niech sobie chłopak zbuduje podstawy robiąc taki plan, a nie zaczyna od splitu, i partii 1x tydzień.

na 5 ruchów tonaż żaden. Można się tak męczyć i męczyć...

meczyc meczyc, ale o to chyba chodzi ? widze ze wszystko powoli idzie do przodu, klatka juz mi wskoczyla na 65, pompki na poreczach miesiac temu robilem 3, teraz robie 8 z obciazeniem ( delikatnym jakies 3 kg), ale juz sam nie wiem... glupieje... bylbym wdzieczny jakby kazdy wyrazil swoje zdanie i powiedzial co mysli :) tak bedzie chyba najlepiej

syzyfowa praca na dłuższą metę - niestety.
Nogi czy plecy to zbyt duże grupy mięśniowe by je załatwić 1ćwiczeniem.

@krypol85 a jesteś zadowolony ze swoich obwodów? Poza tym, chaotycznie to wszytko napisałeś, dopiero wracasz po 6-miesięcznej przerwie, czy kiedy ona była?

tak wiem chaotycznie, bo takie nerwy mialem, ze... ehhh..
po przerwie dopiero miesiac cwicze, a juz pobilem swoje rekordy z wakacji... Obwody hmmm.... sam nie wiem... progres jest, ale przez te 6 miesiecy w pasie przybylo mi 7 cm ;/ glownie na bokach, bo mam tendencje do tego... brzuch jest plaski i widac proste i gorne... mam niby 94 w pasie, ale jest to rozlozone na boki, ogolnie mam waskie barki ok 120 cm... Mam dobre warunki i diete, bo ogolnie masa i obwody ida w gore, a brzuch mi zawsze stoi w miejscu i tak bylo w wakacje gdzie przytylem 6 kg a w pasie uroslo mi 1 cm, wiec nie wiem sam... Ja juz nic nie wiem... jestem tym wszystkim zmeczony :( poczytam to co mi doradzicie