Marku co do enzymów trawiennych to zapominasz o jednej kluczowej sprawie.
W USA enzymy trawienne są w odżywkach białkowych od zawsze i ich obecność z marketingowego punktu widzenia jest kluczowa. Czyli dla Amerykanin brak enzymów oznacza białko gorszej jakości, brak kluczowego składnika który ma za zadanie poprawienie absorpcji białka. To tak jak Magnez z witaminą B6, na rynku żadna firma sobie nie pozwala sobie na wypuszczenie magnezu bez tej
witaminy gdyż rynek nauczony jest że ona poprawia jego wchłanianie i większość klientów szczególnie tych świadomych lub właśnie mniej świadomych a skuszonych reklamą na to patrzy.
W USA topowe produkty mają enzymy trawienne i każda firma wydając nowy produkt a który ma konkurować już z tymi na rynku musi je mieć w składzie bo jak nie to z góry stoi na straconej pozycji.
Czy faktycznie enzymy są korzystne czy nie to inna kwestia, czy nie dodawane są właśnie aby "ukryć" gorszą jakość surowca również, ale fakt że one w odżywkach muszą być wynika z potrzeb rynku na którym są sprzedawane.
Zmieniony przez - djfafa w dniu 2013-04-02 09:58:29