...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Od dzisiaj spinam 4 litery i się przykładam. Skoro dostałam szansę na poprawę sylwetki i formy to się przykładam na 100%.
Ułożyłam miski na cały tydzień - 5 najbliższych dni. Zamieszczam na początek 3 najbliższe.
Tak jak pisała Ruda_29 - 1900 kcal, 30%/30%/40%. Wyszło mi: 130g B/ 68g T/ 190 g WW
Może doradzicie mi dobrze? Nie za dużo tych węgli? No i miło by było gdyby Ruda_29 mogła zajrzeć i mi zwrócić uwagę co pozmieniać.
Czekam na ciepło by zacząć biegać. Wczoraj nie biegałam, były zamiast tego kilkugodzinne zakupy. Dopóki mróz na dworze, nie będę biegać chciałabym w dni wolne od dziś włączyć aerobik z płyty jako aero, tylko tymczasowo, potem bieganie w terenie. Czy a takim układzie mogłabym jeść 2000 kcal jeśli włączę bieganie? Czy 1900?
Oraz czy można 3 x w tygodniu ziemniaki i buraczki jeść?
Wstyd mi, że moje miski były tak tragiczne i brzydkie bo nie rozpisywałam ich z wyprzedzeniem. Od teraz się przykładam i mam nadzieję że uda mi się polepszyć wygląd i formę. No i obrazek profilowy jakiś zamieszczam. Moje ciało niestety jest tak nieładne że nie może to być moje zdjęcie więc niech będzie zdjęcie fikcyjne .
Zmieniony przez - molly_s w dniu 2013-03-24 11:16:21
Ułożyłam miski na cały tydzień - 5 najbliższych dni. Zamieszczam na początek 3 najbliższe.
Tak jak pisała Ruda_29 - 1900 kcal, 30%/30%/40%. Wyszło mi: 130g B/ 68g T/ 190 g WW
Może doradzicie mi dobrze? Nie za dużo tych węgli? No i miło by było gdyby Ruda_29 mogła zajrzeć i mi zwrócić uwagę co pozmieniać.
Czekam na ciepło by zacząć biegać. Wczoraj nie biegałam, były zamiast tego kilkugodzinne zakupy. Dopóki mróz na dworze, nie będę biegać chciałabym w dni wolne od dziś włączyć aerobik z płyty jako aero, tylko tymczasowo, potem bieganie w terenie. Czy a takim układzie mogłabym jeść 2000 kcal jeśli włączę bieganie? Czy 1900?
Oraz czy można 3 x w tygodniu ziemniaki i buraczki jeść?
Wstyd mi, że moje miski były tak tragiczne i brzydkie bo nie rozpisywałam ich z wyprzedzeniem. Od teraz się przykładam i mam nadzieję że uda mi się polepszyć wygląd i formę. No i obrazek profilowy jakiś zamieszczam. Moje ciało niestety jest tak nieładne że nie może to być moje zdjęcie więc niech będzie zdjęcie fikcyjne .
Zmieniony przez - molly_s w dniu 2013-03-24 11:16:21
...
Napisał(a)
Dziś było usg brzucha. Wypisano po nim "nie stwierdza się przepukliny". Rozmawiałam też z babką która je robiła, stwierdziła, że rozstępu nie ma jest tylko zwiotczenie mięśnia brzucha i gdybym robiła brzuszki to by to zaniknęło. Ja nie wiem, nie wnikam, robię tylko trening z tej strony i myślę że jest oki .
Dziś był trening- przyznam się że ledwo go wykonałam, zajął ponad 1,5 godziny i było ciężko, 2x3,5 kg oraz 2x0,5kg:
1.plie 3x10
2. martwy ciąg na 1 nodze 3x5
3. wznosy miednicy leżąc na piłce 3x10
4. podnoszenie przeciwległej ręki i nogi leżąc na piłce 3 x 10
5. a wykopy nogi prostej 3x15
b. wykopy nogi na krzyż 3x10
c. pulsowanie nogą w górze 3x20
6. pompki 7,7,5 ( do dziś robiłam je niepoprawnie)
7. odwrotne brzuszki 3x15
brzuszki na piłce 3x15
8. turlanie piłki pod siebie 2 x 5
9. mostek izometryczny 3 x 20 sek
Jedzenie zgodne z rozpiską.
Dziś był trening- przyznam się że ledwo go wykonałam, zajął ponad 1,5 godziny i było ciężko, 2x3,5 kg oraz 2x0,5kg:
1.plie 3x10
2. martwy ciąg na 1 nodze 3x5
3. wznosy miednicy leżąc na piłce 3x10
4. podnoszenie przeciwległej ręki i nogi leżąc na piłce 3 x 10
5. a wykopy nogi prostej 3x15
b. wykopy nogi na krzyż 3x10
c. pulsowanie nogą w górze 3x20
6. pompki 7,7,5 ( do dziś robiłam je niepoprawnie)
7. odwrotne brzuszki 3x15
brzuszki na piłce 3x15
8. turlanie piłki pod siebie 2 x 5
9. mostek izometryczny 3 x 20 sek
Jedzenie zgodne z rozpiską.
...
Napisał(a)
We wtorek po godzinie 20.00 była bieżnia, 55 min bieg 9,5km/h przeplatany z marszem 6,2 km/h. W środę rano chciałam wykonać trening na mięśnie brzucha, dałam radę tylko spięcia brzucha, podnoszenie nogi siedząć na piłce i prostując kolano i opuszczanie, wznosy miednicy leżąc na plecach i mając stopy oparte o piłkę oraz w klęku podpartym podnoszenie przeciwległej nogi i ręki. Więcej nie dałam rady zrobić, dziś wieczorem planuję dokończyć wczorajszy trening.
Nadal mam bardzo dużo tkanki tłuszczowej, wczoraj chciałam kupić sobie jeansy to w rozmiar 32 w biodrach- niestety nie mieszczę się dalej. W grudniu kupowałam 34 w biodrach, czyli z tej większej rozmiarówki. Ale wiem wiem co najmniej rok pracy przede mną,.....
Zmieniony przez - molly_s w dniu 2013-03-28 09:33:53
Zmieniony przez - molly_s w dniu 2013-03-28 09:47:04
Nadal mam bardzo dużo tkanki tłuszczowej, wczoraj chciałam kupić sobie jeansy to w rozmiar 32 w biodrach- niestety nie mieszczę się dalej. W grudniu kupowałam 34 w biodrach, czyli z tej większej rozmiarówki. Ale wiem wiem co najmniej rok pracy przede mną,.....
Zmieniony przez - molly_s w dniu 2013-03-28 09:33:53
Zmieniony przez - molly_s w dniu 2013-03-28 09:47:04
...
Napisał(a)
Nikt nie obiecywał, że będzie lekko
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Dodaję poniżej tabelę ze spadkami i miskę za wczoraj. Wiem, że spadki mogły być większe, tylko że mam ciągle powracające jojo, przynajmniej tak wskazuje waga. Także pora na zdecydowany detoks od słodkiego.
Chciałabym zrobić detoks, czy mogę się wspomóc chromem? Czy mogę brać chrom przez powiedzmy miesiąc - dwa, czy bez sensu??
Chciałabym zrobić detoks, czy mogę się wspomóc chromem? Czy mogę brać chrom przez powiedzmy miesiąc - dwa, czy bez sensu??
...
Napisał(a)
Dzisiaj:
na śniadanie zjadłam 3 całe jaja i łyżkę oleju i już nie mam manewru z tłuszczami.... Za dużo ich wyszło.... Ale na jutro i inne dni już wszystko poplanuję dokładnie.
Myślę że spadki super, barki mi się też ujędrnione zrobiły, dużo też noszę dziecko co waży 9 kg. Mierzyłam się jeszcze wczoraj w barkach wyszło mi 108cm, co mi się dość sporo wydaje.
Spadki są realne, ale w obwodach mam wszędzie więcej o 1,5 cm bo źle się mierzyłam! Dzis to odkryłam, mierzyłam się do metalowego początku metra a nie pierwszego cm. Także przepraszam za błąd pomiaru. Przy pomiarach za 10 dni uwzględnię prawidłowe wartości, początkowe i wszystkie. Ale najważniejsze że obwody maleją
na śniadanie zjadłam 3 całe jaja i łyżkę oleju i już nie mam manewru z tłuszczami.... Za dużo ich wyszło.... Ale na jutro i inne dni już wszystko poplanuję dokładnie.
Myślę że spadki super, barki mi się też ujędrnione zrobiły, dużo też noszę dziecko co waży 9 kg. Mierzyłam się jeszcze wczoraj w barkach wyszło mi 108cm, co mi się dość sporo wydaje.
Spadki są realne, ale w obwodach mam wszędzie więcej o 1,5 cm bo źle się mierzyłam! Dzis to odkryłam, mierzyłam się do metalowego początku metra a nie pierwszego cm. Także przepraszam za błąd pomiaru. Przy pomiarach za 10 dni uwzględnię prawidłowe wartości, początkowe i wszystkie. Ale najważniejsze że obwody maleją
...
Napisał(a)
Jestem, melduję się po Świętach.... Trochę to trwało, późno, ale taki sentymentalizm mnie ogarnął... Jakieś takie zmęczenie, dużo odsypiałam, zmiana czasu była... Od świat ćwiczyłam jedynie raz- pół treningu. Święta były czyste, ale mało jadłam, nie było czasu. Narobiłam się przy szykowaniu obiadu dla rodziny.
We wtorek dopiero i środę zaliczyłam wpadki.... Uzależnienie od sugaru się odezwało.
Wprowadziłam suplementy- 1 tabl chromu i Olimp L-karnityna plus z chromem i czymśtam, Falvit-zestaw witamin (też tam chrom), lecytyna z wit B, wapń z witaminą D, Kwasy DHA dla karmiących (zapasy mam). Pewnie z d*** te suplementy jakaś taka zbieranina co mi powpadało pod rękę i pewnie za dużo tego ale nie wiem co wyeliminować.
Mimo to wpadki ze słodkim były a sił na treningi brakowało. Od jutra muszę już miski przypilnować. Tak czy siak redukować się będę do ok.10 czerwca, wtedy minie 12 tygodni na sfd.
Miska na jutro:
Sorry że tak późno. O sfd pamiętam cały czas i redukcji nie mam zamiaru odpuszczać.
We wtorek dopiero i środę zaliczyłam wpadki.... Uzależnienie od sugaru się odezwało.
Wprowadziłam suplementy- 1 tabl chromu i Olimp L-karnityna plus z chromem i czymśtam, Falvit-zestaw witamin (też tam chrom), lecytyna z wit B, wapń z witaminą D, Kwasy DHA dla karmiących (zapasy mam). Pewnie z d*** te suplementy jakaś taka zbieranina co mi powpadało pod rękę i pewnie za dużo tego ale nie wiem co wyeliminować.
Mimo to wpadki ze słodkim były a sił na treningi brakowało. Od jutra muszę już miski przypilnować. Tak czy siak redukować się będę do ok.10 czerwca, wtedy minie 12 tygodni na sfd.
Miska na jutro:
Sorry że tak późno. O sfd pamiętam cały czas i redukcji nie mam zamiaru odpuszczać.
...
Napisał(a)
ano widzisz, niby chrom powienien apetyt na słodkie eliminowac a tymczasem lipa, szkoda forsy na takei rzeczy, miska zawsze działa, jak jest trzymana
Poprzedni temat
ćwiczenia siłowe, umięśnienie brzucha
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- ...
- 53
Następny temat
dieta dla mnie
Polecane artykuły