SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kolejna z niedoczynną tarczycą, co robiła sobie głodówki.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 25711

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Kokosik
To daj chwilę na luz i pilnuj ładnego jedzenia. A pamiętasz, że eutyroks na czczo i minimum pół godziny przed pierwszym posiłkiem
to samo powiedziała mi edno i jeszcze powiedziała, że popijać max 3 łykami wody Bo lepiej się wchłania jak soki żołądkowe są nierozcieńczone. Powiedziała też, że jak się spieszy, to można 20 minut przed, ale najlepiej pół godziny. Pilnuję tego bardzo, a olej kokosowy jak już kupiłam, to nie dopuszę go jego braku. To jest chyba jedyna rzecz ze zdrowej żywności, która smakuje lepiej niż jakiekolwiek słodycze czy fast-shity

I nikt mi nie chce wierzyć, że niedoczynność powoduje kłopoty z wagą. Każdy upatruje się winy w mojej obecnej diecie, bo za dużo jem, bo jem przed snem, bo jem tłusto, bo jem schab Ale mam nadzieję, że uda mi się pokazać kiedyc, że jednak miałam rację

Zmieniony przez - Crispy w dniu 2013-02-19 14:29:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Krótko, bo na komputerze dziś jestem z doskoku

hasarapasa
Pamiętaj, że kokosowy uzależnia ;)
Już się uzależniłam

Samopoczucie nadal beznadziejne, głowa mnie napyerdala cały dzień, nos mi się zapycha i nie mam na nic siły Mam nadzieję, że się nie zaraziłam niczym od ojca, bo mnie chyba szlag jasny trafi.

Miska z dziś

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Normalnie jak nie urok to sra-czka
Byłam niedawno u lekarza z tą moją boląco-pulsującą głową i wyszło, że to zatoki. To sobie teraz leżę, na głowie mam sól owiniętą w ścierkę i podgrzaną na patelni I, ku memu zdumieniu, to działa. W piątek próbnie zrobiłam 30 minut na rowerku. Średni pomysł, czułam się po tym zarazem lepiej i gorzej

Zatem za żelastwo biorę się we wtorek, gdyż jutro zaczyna się nowy semestr, muszę iść na uczelnię. I zatoki doleczyć.

Miska trzymana, taka jak w poście wyżej i dziś to samo będzie. Chyba dziś kupię sobie mandarynki, albo coś, bo jabłka mi się przejadły.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Miska na dziś. Zatoki się poprawiają Jutro trening, ale zacznę od mniejszych obciążeń, przynajmniej w pierwszym obwodzie, a potem to się zobaczy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Miska:


Trening. Po dłuuugiej przerwie, dlatego taki bardziej lajtowy miał być. No i nie był za bardzo
Uwagi co do ćwiczeń:
- drugi obwód przy francuskim uginaniu: już przy 9 zaczęły mi uciekać łokcie, muszę bardzo ich pilnować
- wyciskanie siedząc: przy ostatnich powtórzeniach z serii zauważyłam, że próbuję sobie pomóc, lekko odbijając się od piłki. Też pilnować!
- wiosłowanie: Jesoo, jak ja nienawidzę tego ćwiczenia tymi 4,5 kg to szoruję po ziemi prawie, więc chyba zmniejszę ciężar do takiego, żeby to zrobić poprawnie.
- przysiady: robiłam powoli, spokojnie, starałam się schodzić poniżej kąta prostego. Nie przy każdym powtórzeniu się udało

Generalnie, teraz zwracam o wiele większą uwagę na technikę. I magicznym sposobem nie bolą kolanka ani łokietki

Ach i w rozpisce są podane serie, ale zamiast serii powinny być obwody.




Zmieniony przez - Crispy w dniu 2013-02-26 20:57:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 178038
Teraz witajcie zakwasy... a na te najlepszy kolejny trening
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Kokosik
Teraz witajcie zakwasy... a na te najlepszy kolejny trening
True story

Dziś joga z youtube 50 minut. Muszę niestety do tego trochę spalić tłuszczu, bo mi fałdy przeszkadzają w wyginaniu się na boki Bardzo nieprzyjemne uczucie i nawet bolesne

I miska na dziś (ta sama co wczoraj):

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Witam
Miska z wczoraj i dziś (taka sama):




Trening z wczoraj:




Dziś 20 minut na rowerze treningowym, bo zatoki znowu dają mi po garach

Małe przemyślenia na koniec lutego: jak na razie czuję, że marnuję swój i wasz czas. Jest trochę kryzysowo. Styczeń, gdzie w miarę trzymałam miskę i regularnie trenowałam - zero efektów. Luty: miska trzymana bezbłędnie, treningów prawie nie było, bo nie dawałam rady I też nic, nawet o milimetr. Zdaję sobie sprawę, że te wszystkie błędy miały wpływ na wyniki, ale żeby aż tak, żeby NIC?

Jeżeli w marcu nic się nie ruszy, będę bardzo nieukontentowana

Na domiar złego, u mojej współczelendżerki wszystko jest na odwrót: nie ćwiczy, je jakieś 1000-1300 kcal, w weekendy zawala kompletnie i chudnie (oczywiście, racjonalna strona szepcze mi, że takie dietetyczne wygibasy nigdy u nikogo nie kończą się dobrze i tak na prawdę nie ma co się przejmować, bo przyjdzie kryska na Matyska. Ale rozszalała, emocjonalno-rywalizacyjna strona rwie sobie włosy z głowy, no bo gdzie tu sprawiedliwość ) Nie pomaga mi to niestety. Wiem, że z niedoczynnością tarczycy jest ciężej o jakieś efekty, ale kurczę blade, bez przesady
Mam nadzieję, że niedzielne pomiary nieco poprawią mi nastrój, bo może coś się zmienia, a ja tego nie widzę.

Przepraszam za smęty, ale musiałam to z siebie wyrzucić.

Wesołego marca!

Zmieniony przez - Crispy w dniu 2013-03-01 22:41:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Witam
Miski czyste, takie same jak ostatnio. Trening z soboty mi wypadł, bo miałam gości na weekend.
Pomiary z dnia dzisiejszego, wyglądają bardzo obiecująco Miniony tydzień to był pierwszy tydzień regularnych treningów i czystej miski, z nową dawką Euthyroxu.
Mierzyłam się sama, więc możliwe są jakieś przekłamania, ale starałam się robić to tak jak zawsze:
daty: 13.01.2013/27.1.2013/3.2.2013/ 4.03.2013
Waga: 63,2 kg/65 kg/64,7 kg/ 64 kg -0,7 kg
Obwód w biuście(1): 93 cm/93 cm/93 cm/ 92 cm -1 cm
Obwód pod biustem : 81 cm/81 cm/80 cm/ 79,5 cm -0,5cm
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 77 cm/77 cm/77 cm/ 76,5 cm -0,5cm
Obwód na wysokości pępka : 90,5/89 cm/ nie wiadomo/ 89 cm (ale byłam wzdęta, więc może coś ubyło )
Obwód bioder (3): 107 cm,/107 cm/106 cm/ 106 cm bez zmian
Obwód uda w najszerszym miejscu: 63 cm/63 cm/63 cm/ 65 cm +2 cm
Obwód łydki : 38 cm/37 cm/ 38 cm/ 37 cm -1 cm

Zastanawiam się nad nabyciem enzymów trawiennych, bo ciągle chodzę wzdęta, po każdym posiłku. Dobry to pomysł?

I mam kolejny powód do zmartwień Moje pieprzyki na brzuchu zaczynają wyglądać podejrzanie. Zmieniają kolor, robią się nierówne krawędzie i chyba niektóre się wybrzuszają Na szczęście nie swędzą, ani nic. Od razu poleciałam do dermatologa, mam termin na 20 marca. Boję się, że to czerniak i trochę panikuję

Zmieniony przez - Crispy w dniu 2013-03-04 13:22:47

Zmieniony przez - Crispy w dniu 2013-03-04 13:23:15
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan treningowy w warunkach domowych

Następny temat

Spamuj z nami, mutantami%-)

WHEY premium