Odgrzybianie i redukcja

Kocie zdrowia życzę

Kocie czosnkiem atakuj dziada i zdrowiej

Zdrowka i daj znac jak sie czujesz

Dzięki, dzięki

Idę zaraz na siłkę bo jakoś popadam w niechęć więc trzeba wrócić do uzależnienia

Zasypało Poznań. 1 noc i wszęeeedzie bialusio

No to trening:

Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach 12x25/30/35
B1. wyciskanie sztangi skos góra 12x7/10/15..tu x10 wyszło
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki 3x4szt/5szt/6sztabek. Nie wiem ile ważą sztabki
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 12x25/30/35
C2 wznosy z opadu 12x3 bez obciążenia
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) 9s (słownie: całe 9sekund) Tyłek i brzuch tak mi się telepały, że platforma wibracyjna to pikuś
Rowerek 20 min

B1 i B2 zapomniałam, że mam robić naprzemiennie. C już pamiętałam. Po przeziębieniu czułam się osłabiona. Kapało strumieniami ale sił zbytnio nie straciłam więc Jestem zadowolona

Miska na jutro. Od jakiś 2 tygodni jem owsianki i mam się z tym dobrze. Czasami czuję jakbym chciała więcej węgli..chlebek ale się powstrzymuję. Wracam do węgli, rozkład wzięłam sobie wypośrodkowany z innych dzienników. Proszę o korektę jak jest coś nie tak.






Zmieniony przez - czarny kot w dniu 2013-02-19 23:08:09

Trening :
Rozgrzewka 5 min bieżnia
A. Martwy ciąg 3x12x20/30/35
C1. wypady chodzone 4x7 na nogę x 5kg na rękę
C2. uginanie nóg leząc 4x12x10/15/15/15

30 min ćwiczeń z gumą zapaśniczą. Nazwać ich nie umiem ale głównie na triceps + walka z cieniem.

A-myli mi się co chwila z przysiadami i kucam pupą Słabo z trzymaniem gryfu-duży ból w przedramionach. Na koniec robiłam z nachwyt/podchwyt.
C1- bez dotykania podłogi. Chyba dobrze
C2-Nie wiem czemu ale czasami rolki mi się rolują po łydkach a czasami trzymają się na wysokości kostek

Po ćwiczeniach z gumą nie mogłam założyć kurtki

kocie bardzo jestem ciekawa tych Twoich cwiczen z guma. Co tak dokladniej robilas?

dobrze ze nie poddalas sie chorobie

kaszmirko guma taka było z 5m . Chłopak, który mi pokazywał ćwiczenia już kilka lat trenuje zapasy. Moje ruchy przy jego są jakieś kanciaste

Hym:
przodem do lin i dociąganie naprzemiennie dłonią do barków
tyłem. Wykrok do przodu i wypychanie oburącz, na koniec boksowanie (to bolesne było)
Masz ten pdf z ćwiczeniami z taśmami?

oj fajny ten pan z linka co gumy naciaga

nie mam pdf,

Fajne te gumy. Szalejesz z tymi treningami ale jest ciekawie