11 luty 2013
40 dzień na xplode i mono
Waga :--
Trening siłowy / godzina 9:00-9:40
Lekka rozgrzewka i rozciąganie
Następnie trening obwodowy, raczej lekki (na szkolnej siłowni)
OBWÓD 1
1 Wyciskanie sztangi z przed głowy 25kg-30sec
2 Brzuszki z piłką lekarską 5kg-30sec
3 Wiosłowanie ze sztangą 25kg-30sec
4 Wyciskanie sztangi leżąc 40kg-30sec
5 Kolana do klatki w podporze przodem-30sec
6 Pompki wąskie-30sec
7 Rowerek stacjonarny-30sec
8 Skakanka-30sec
9
Uginanie ramion ze sztangą-30sec
OBWÓD 2
1 Wyciskanie sztangi z przed głowy 25kg-15sec
2 Brzuszki z piłką lekarską 5kg-15sec
3 Wiosłowanie ze sztangą 25kg-15sec
4 Wyciskanie sztangi leżąc 40kg-15sec
5 Kolana do klatki w podporze przodem-15sec
6 Pompki wąskie-15sec
7 Rowerek stacjonarny-15sec
8 Skakanka-15sec
9 Uginanie ramion ze sztangą-15sec
Obwody robione na maksymalnej szybkości bez odpoczynków między seriami, wszystkie ćwiczenia jak najbardziej dynamicznie. Przerwa między obwodami około 5 minut (aktywna przerwa)
Tętno nieznane.
Trening bjj 16:30-18:00
Lekka rozgrzewka, bieg, kolana, łokcie, kark itd.
Następnie walki judo (nie robiłem/kolano) więc 15 minut walki na pozycję z koleżką z maty. 4 walki na pozycje po 8 minut. Podczas 3 kolano dało znać, wiec ostatnią walkę zrobiłem bardzo luźno, a 5 walka którą wszyscy robili wolałem przesiedzieć.
Kolano lekko boli zobaczymy jak jutro, zrobiłem zimny prysznic na kolano a zaraz zimny okład, myślę że będzie git, chyba zamówię flexita. Niedługo usg więc będę wiedział na czym stoję
SUPLEMENTACJA
Rano witaminy olimp 2kaps
Po pierwszym treningu 1kaps mono
Po pierwszym treningu 5g xplodne
Po drugim treningu 1kaps mono
Po drugim treningu 5g xplode
Po drugim treningu 15g bcaa
W szkole whey/gariner- miarka whey/miarka gainera
DIETA
6:30- 3 jaja, 70g owsianki, 200ml mleka
11:00- 15g whey, miarka gainera.
15:00- 130g kotletów z jajek, 100g ziemniaków
19:00- 150g piersi z kurczaka, 80g ziemniaków, warzywa
21:00- 150g twarogu, 2 kromki chleba z piersią z indyka.
Dieta jak widać napewno nie kulturystyczna, w szczegulności słaby 2 i 3 posiłek, a dla mnie w sumie one były najważniejsze ;-( Ale cóż raz zjem lepiej raz zjem gorzej, staram się jeść dobrze, ale dziś wyszło raczej słabo. Ale zapewniam was że na codzień jest lepiej niż dziś
Wagę sprawdzę w sobotę rano
Siema, rośnijcie