Koksy, wóda, ananasy- Hekad wypad, brak Ci klasy

i to budowało grzbiety a nie yates row - dobre dla mocnych cykli, w końcu i tak grzbiet urośnie, nie ważne jakbyś to robił.
Prawdziwa oldschoolowa kulturystyka a nie pontony

potężne bary miał arni na tej ostatniej fotce

tak wogóle to hardcorowa taka siłownia na dworzu, fajny sprzet klimat ludzie, poćwiczył bym tam

jeszcze sobie rozkminiałem tą plotkę, że kiedyś to ćwiczyli po 3-4godziny dziennie bo nie mieli pojęcia o treningu
No więc jakby to rozłożyć, że przed zawodami trenowali 2x dziennie to już są 2h, dołożyć do tego jakieś aeroby w formie biegania - kolejna godzina. Spokojnie te 3h leci. Niestety, niektórzy uważają, że oni 3h na siłce siedzieli i przez 3h mieli przetrenowane mięśnie i wyglądali płasko....Boże tyle mitów narosło wokół takich treningów, że to jest niepojęte

tak czytalem ze sergio 3h ćwiczył

jak by tak 3 godziny na siłce co jest awykonalne w przypadku ciągłego treningu + po tr jeszcze z godzine aero

albo, że robili FBW dlatego tak wyglądali i mieli taką siłę całe życie FBW, bo Arnold kiedyś zamieścił plan supermasa i supersiła dla początkujących, to ktoś wywnioskował, że on też tak ćwiczył całą swą karierę

ta na takich obciążeniach co oni jechali to to fbw niemożliwe by bylo

za 10 min na tvn albo tv4 bedzie zielona mila jak by ktoś lubił

widzę, że podgląda ten wątek sam Arnold Schwarzenegger! (nick: arnold69)

ta tylko juz stary jest i nie pamieta jak to sie cwiczylo albo sie z nas smieje i myśli co my pjerdolimy

a ja tego nie widze a wczesniej widzialem kto śledźi temat

bardziej ta druga opcja Davidooo hehe, ale miło, że ktoś o mnie wspomniał. Cały czas czytam ten wątek