Szacuny
1
Napisanych postów
1341
Wiek
47 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35628
czytam codziennie dla pozytywnego myślenia :)
bardzo ładny RDL, trzymam kciuki za 70 kg
coraz bardziej Ci zazdroszcze tej domowej siłki, możesz w spokoju sie nagrać, bez tekstów typu " gdzie to będzie można oglądnąć" albo " daj, ja Cie nagram od tyłu"
bez śniadania nie umiem dobrze oczu otworzyć, a co dopiero zrobić trening !
Szacuny
0
Napisanych postów
4404
Wiek
38 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
43173
Arphiel mam pytanie. Wróciłam się stroną do rozpiętek. Widzę, że ciągniesz ręce znad klatki po ukosie. Jaka jest różnica od prowadzenia rąk bardziej po linii prostej?Lepiej tak?
2.wznosy ramienia bokiem w odchyleniu 3x10 na reke
3kg/ 4kg/ 4,5kg
3.wznosy ramienia bokiem w opadzie tułowia 3x 10 na reke
3kg/ 4kg/ 4,5kg
4. wariacja pushupów 2x ile dajesz radę
5+coś/ 4+coś
1. Nie byłam pewna, czy mam się opierać o oparcie ławki więc się nie opierałam Ładnie weszło w barki ale tez dosyć mocno czułam przedramiona.
2. Ciężko było ale bardzo lubię te wznosy, pilnowałam małego palca, żeby był ku górze.
3. Nie była pewna jak ma to wyglądać, nie pytałam wcześniej bo dopiero na treningu zaczęłam mieć wątpliwości. Ale jest filmik więc zobaczymy czy dobrze kombinowałam.
4. po pierwszej tak zaczęłam się chichrać ledwo co się powstrzymałam ale to dlatego, że to musiało wyglądać jak ruch pokracznego paralityka a na filmiku to tak łatwo wyglądało. Nagrałam drugą serię
Wrażenia ogólne: To ten typ treningu po którym ma się wrażenie, że tak sobie pomachało się a po pół godzinie wychodzi całe zmęczenie i niemoc. Trening na spokojnie zrobiony, bardzo fanie szło. Te push upy pokracznie mi wychodziły a jak zrobiłam pierwszą to głupawka mnie dopadła i chichrałam jak głupia aż małż przyleciał zobaczyć czy mi się nic nie stało Trochę macałam się z ciężarami ale już wiem na czym stoję.
Kupiłam dzisiaj nerki na czarnym rynku, świeżutkie, sztuk 2 nawet nie drogie były muszę teraz wyszukać jakiś smaczny przepis. Ostatnio miksy mam w misce kosmiczne, dzisiaj np. zrobiłam sałatkę z śledziem i indykiem do tego szpinak, ogórek, ocet jabłkowy i sos sojowy
Chanula u ciebie właśnie czytałam o tym i jak Marta napisała o rośnięciu to ja się kurczowo tego trzymam. Co jak co ale tyłek musi być
Dotka, czekam w takim bądź razie na nowy dziennik
Ann Ciebie z Mis podziwiam zwłaszcza za te spacery bo skoordynować, długi krok, napinanie tyłka i brzucha to nie lada wyzwanie (przynajmniej dla mnie ). A jak zakwasy dochodzą to już wyższa szkoła jazdy
Mis ale wiadomo więcej zawsze lepiej Pomacać jakiś fajny tyłek też chętnie bym pomacała
Lalus, dobrze Ciebie znowu widzieć Trening naprawdę fajny i jeszcze krótszy niż Marchwekowy
Etrala domowa siłka fajna jedynie więcej miejsca by się przydało (i sprzętu) Już widzę jak ktoś by oberwał po rzuceniu takiego tekstu albo jeszcze lepiej jak bym na publicznej siłce rozstawiała się ze statywem i kamerką Fotki niestety ale nie zrobiłam, może kiedyś jak efekty będą jeszcze większe
Mariolka widzę, że już wszystko wiadomo
Filmy:
arnoldki 9kg x8 →
wznosy ramienia w opadzie tułowia 4,5kg x8 →
wariacja push upów →
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow. DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html