...
Napisał(a)
Nie, ty uważasz że pierwszy raz w swoim życiu JDS nie miał zrobionego cardio- w końcu to tylko obrona pasa mistrzowskiego.
Ja uważam, że dostanie po ryju i tułowiu pogarsza wszystkie charakterystyki zawodnika- refkleks, cardio, siłę itp itd.
Ja uważam, że dostanie po ryju i tułowiu pogarsza wszystkie charakterystyki zawodnika- refkleks, cardio, siłę itp itd.
...
Napisał(a)
a ja mysle,ze prawda jest gdzies po srodku.
w ostatnich 10ciu pojedynkach przed rewanzem z Cainem Dos Santos walczyl lacznie ...17 rund. z czego 6x tylko jedna,a wiele trwalo kolo minuty/dwoch jak widac,srednio niecale dwie rundy na walke. nigdy nie musial walczyc wiecej niz 3,bo nie byl mistrzem,a z Mirem udalo mu sie wygrac juz w drugiej. wiec to na pewno nie tak,ze olal cardio bedac pewnym,ze wygra przez KO,ale tez nie byl przygotowany na 5 rund,i akurat ciosy nie maja tutaj nic do rzeczy IMO.
wygladaby lepiej nie zgarniajac nic,to jasne ale tez nie wygladalby jakos fenomenalnie,a tak wygladal MOIM ZDANIEM Cain i to mimo duzej aktywnosci i ciaglego pressingu przez pelne 25 minut walki.
w ostatnich 10ciu pojedynkach przed rewanzem z Cainem Dos Santos walczyl lacznie ...17 rund. z czego 6x tylko jedna,a wiele trwalo kolo minuty/dwoch jak widac,srednio niecale dwie rundy na walke. nigdy nie musial walczyc wiecej niz 3,bo nie byl mistrzem,a z Mirem udalo mu sie wygrac juz w drugiej. wiec to na pewno nie tak,ze olal cardio bedac pewnym,ze wygra przez KO,ale tez nie byl przygotowany na 5 rund,i akurat ciosy nie maja tutaj nic do rzeczy IMO.
wygladaby lepiej nie zgarniajac nic,to jasne ale tez nie wygladalby jakos fenomenalnie,a tak wygladal MOIM ZDANIEM Cain i to mimo duzej aktywnosci i ciaglego pressingu przez pelne 25 minut walki.
...
Napisał(a)
Odnośnie koksowania JDS. gautan - tu nie chodzi o to, że JDS wcale nie wygląda fenomenalnie z punktu widzenia kogoś kto pakuje na siłowni pod kątem muskularnej sylwetki. On wygląda niesamowicie z punktu widzenia kogoś, kto trenuje na siłowni ORAZ robi mordercze kataboliczne treningi cardio i sparingi niemalże codziennie.
Przy takim tempie wzrost masy mięśniowej tu cud bez pomocy dopingu.
Odnośnie cardio JDS - sprawdźcie sobie pierwszą rundę, ilość otrzymanych ciosów na korpus zadanych w kluczowych momentach, czyli wtedy gdy JDS naprawdę potrzebował solidnego zaczerpnięcia powietrza. Tempo było mordercze, Cain cisnął przy siatce, potem szedł za nim cały czas atakując, znowu siatka, kolano na korpus, jakieś tam proste dochodziły, potem dwa bardzo dobre strzały na korpus, a potem ten prawy i z miejsca atak, gnp, obalenia, ciężar ciała na plecach Juniora.
I to niby nie miało wpływu? To by każdego zajechało. JDS to profesjonalista, bankowo robił wydolność porządnie. Gdyby nie robił, to by padł do trzeciej rundy, a przecież odzyskał trochę sił pod koniec walki, coś tam próbował zdziałać, bronił obaleń.
Organizm bez wyrobionej wydolności by nie dał rady w takich warunkach.
A tak swoją drogą, jest to świetna walka do oglądania. Zwłaszcza 3 pierwsze rundy.
Zmieniony przez - enediktal w dniu 2013-01-01 16:22:33
Przy takim tempie wzrost masy mięśniowej tu cud bez pomocy dopingu.
Odnośnie cardio JDS - sprawdźcie sobie pierwszą rundę, ilość otrzymanych ciosów na korpus zadanych w kluczowych momentach, czyli wtedy gdy JDS naprawdę potrzebował solidnego zaczerpnięcia powietrza. Tempo było mordercze, Cain cisnął przy siatce, potem szedł za nim cały czas atakując, znowu siatka, kolano na korpus, jakieś tam proste dochodziły, potem dwa bardzo dobre strzały na korpus, a potem ten prawy i z miejsca atak, gnp, obalenia, ciężar ciała na plecach Juniora.
I to niby nie miało wpływu? To by każdego zajechało. JDS to profesjonalista, bankowo robił wydolność porządnie. Gdyby nie robił, to by padł do trzeciej rundy, a przecież odzyskał trochę sił pod koniec walki, coś tam próbował zdziałać, bronił obaleń.
Organizm bez wyrobionej wydolności by nie dał rady w takich warunkach.
A tak swoją drogą, jest to świetna walka do oglądania. Zwłaszcza 3 pierwsze rundy.
Zmieniony przez - enediktal w dniu 2013-01-01 16:22:33
"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer
...
Napisał(a)
bane158JDS "nie istniał" w swojej Płaszczyznie,jak dla mnie to żadna wielka niespodzianka nie była,bardziej byłem zdziwiony jego postawą na glebie(tymbardziej przy takich trenerach jakich ma na codzień),on jest Imo utalentowany,ale wyobraźcie sobie co niektórzy(Wiktor ty szczególnie ) co by było gdyby jego przeciwnikami byli np.Hunt,Reem,Kharitonov,Emelianenko
Z Huntem myślę, że miałby łatwiejsze zadanie, ponieważ skupiałby się na jednej płaszczyźnie. Tu non stop był atakowany przez Caina i koncentrował się na TDD, licząc, że uda mu się go skontrować jakimś sierpem. Do czasu tego nieszczęsnego ciosu całkiem dobrze mu szło, obronił 4 próby obalenia!! Później jak ktoś tu dobrze napisał walczył w trybie zombie.
Zgodzę się natomiast, że przydałoby się JDS zmiana otoczenia. Urozmaicenie technik, zwłaszcza kopnięcia! Widziałbym Juniora w teamie Grega Jacksona!: )))
P.S
Teraz z chęcią zobaczyłbym walkę JDS vs Hunt ;) Mam nadzieje, że do niej dojdzie.
...
Napisał(a)
No ta, skoro JDS nie wygląda jak kulturysta to nie brał dopingu. Brawo. Spróbuj robić 3 mordercze treny dziennie...
A pieprzenie też o tym, że Cain dostanie strzała i pójdzie spać. ON NIE MA SZKLANKI! W każdej walce zbierał ciosy, przez luki w obronie i jakoś nie padał, po ciosach Kongo powrócił od razu, a co się stało z Barrym po jednym ciosie od Kongo?
A pieprzenie też o tym, że Cain dostanie strzała i pójdzie spać. ON NIE MA SZKLANKI! W każdej walce zbierał ciosy, przez luki w obronie i jakoś nie padał, po ciosach Kongo powrócił od razu, a co się stało z Barrym po jednym ciosie od Kongo?
...
Napisał(a)
Pampuch, źle zrozumiałem może;)
enediktal, jak zawsze dobrze prawisz
enediktal, jak zawsze dobrze prawisz
...
Napisał(a)
enediktalOdnośnie koksowania JDS. gautan - tu nie chodzi o to, że JDS wcale nie wygląda fenomenalnie z punktu widzenia kogoś kto pakuje na siłowni pod kątem muskularnej sylwetki. On wygląda niesamowicie z punktu widzenia kogoś, kto trenuje na siłowni ORAZ robi mordercze kataboliczne treningi cardio i sparingi niemalże codziennie.
Przy takim tempie wzrost masy mięśniowej tu cud bez pomocy dopingu.
Odnośnie cardio JDS - sprawdźcie sobie pierwszą rundę, ilość otrzymanych ciosów na korpus zadanych w kluczowych momentach, czyli wtedy gdy JDS naprawdę potrzebował solidnego zaczerpnięcia powietrza. Tempo było mordercze, Cain cisnął przy siatce, potem szedł za nim cały czas atakując, znowu siatka, kolano na korpus, jakieś tam proste dochodziły, potem dwa bardzo dobre strzały na korpus, a potem ten prawy i z miejsca atak, gnp, obalenia, ciężar ciała na plecach Juniora.
I to niby nie miało wpływu? To by każdego zajechało. JDS to profesjonalista, bankowo robił wydolność porządnie. Gdyby nie robił, to by padł do trzeciej rundy, a przecież odzyskał trochę sił pod koniec walki, coś tam próbował zdziałać, bronił obaleń.
Organizm bez wyrobionej wydolności by nie dał rady w takich warunkach.
A tak swoją drogą, jest to świetna walka do oglądania. Zwłaszcza 3 pierwsze rundy.
Zmieniony przez - enediktal w dniu 2013-01-01 16:22:33
no domyslam sie,ze nie wyglada fenomenalnie patrzac przez pryzmat kulturystyki ale dla mnie nie wyglada imponujaco wlasnie biorac pod uwage nawet,ze na co dzien trenuje to co trenuje,choc wyglada spoko,tyle,ze nie na tyle,ze bylbym gotow pisac w stylu "na pewno wbijal,no bo spojrzcie na niego!" spokojnie mogl osiagnac taka sylwetke jeszcze pare lat wstecz,bo ponoc treningi zaczal dosc pozno,nie wiem czy tak bylo,bo nie widzialem jak wygladal w 2004,a nie chce mi sie googlowac,ale te kataboliczne treningi,ktore tak strasznie pala miesnie,to taka sama przesada jak pare innych bzdur prosto ze swiata kulturystyki.
ja ciezko trenujac swego czasu 6x w tygodniu i nie majac specjalnie siana ani na miche,ani na suple,ani poczatkowo zielonego pojecia o tym i owym, bylem w stanie dojsc z 60paru kg do dzis 90ciu,a JDS majac obok siebie specjalistow od wszystkiego,musial wbijac,bo ma dobre bice,no ok moze wbijal,moze nie,zakladamy,ze owszem,ale niekoniecznie swiadczy o tym jego sylwetka,takie jest MOJE ZDANIE i tyle
ale juz koniec offtopa,pozostaje czekac na Cain vs Ali i osobiscie nie wiem za kim bede w tej walce. jeszcze z rok temu bylbym za Overeemem,ale teraz wiemy,ze bierze doping,wiec...
chyba jednak Cain.
ziumol-polecam czytanie ze zrozumieniem
Zmieniony przez - gautan w dniu 2013-01-01 16:47:13
...
Napisał(a)
enediktalOdnośnie koksowania JDS. gautan - tu nie chodzi o to, że JDS wcale nie wygląda fenomenalnie z punktu widzenia kogoś kto pakuje na siłowni pod kątem muskularnej sylwetki. On wygląda niesamowicie z punktu widzenia kogoś, kto trenuje na siłowni ORAZ robi mordercze kataboliczne treningi cardio i sparingi niemalże codziennie.
Przy takim tempie wzrost masy mięśniowej tu cud bez pomocy dopingu.
Zmieniony przez - enediktal w dniu 2013-01-01 16:22:33
Lepiej bym tego nie ujął, więc już nie będę dorzucał swoich 3 groszy.
Z trojki Ali, Cain i JDS nikogo nie mozna skreslac, bo kazdy ma spore szanse na wygrana. W koncu to HW i jeden cios moze zadecydowac. Nie mniej jednak licze na Ubereema
Poprzedni temat
UFC 155 - Santos vs Velasquez 2 - LIVE
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- ...
- 51
Następny temat
Top 5 walk roku 2012!
Polecane artykuły