Moderatorzy też trenują (czasami)- Obliques

Iza, najlepszego w Nowym Roku!Sorry za spam ale chciałam bezpośrenio pożyczyć mojemu Guru.

Dzięki

Jak to mawiają święta święta i po świętach, generalne lenistwo ostatni tydzień wydłużonych wakacji spędziłam na nartach więc troche nogi zmęczyłam na więcej siły już nie było
dzisiaj tylko takie trening na górę z przypadku bez ładu i składu:
ściąganie drążka wyciągu górnego, przyciaganie drążka wyciągu dolnego, wyciskanie na ławie płaskiej i rozpietki
trzeba sobie jakiś plan ułożyć

Szewc bez butów chodzi

Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2013-01-07 22:20:22

a własnie moje buty sportowe dobiegają swoich dni, mam je 20lat juz sie boje kupowania nowych

Pełnoletnie obuwie

Jakiej firmy masz te buty?!, powinni Ci zapłacić za reklamę !!!! duuuużą kasę. Bo rozumiem, że te buty się nie obijały. Ale za to jakie muszą być aromatyczne po tylu latach treningów, stojąc w szafie robią za naftalinę !!!!

No ty masz racje, to oryginalne ale nic a nic nie śmierdzą, specjalnie szukałam skórzanych, by nie było z poceniem kłopotu. Jedyne co sie im stało co nie da sie naprawić bo odklejające sie podeszwę mogłabym przykleić ale guma sie zestarzała i straciła elastyczność, jest juz w nich twardo i noga sie źle układa. Szczerze to kupiłam nowe ale jednak nie jestem z nich zadowolona i ćwicze w starych tylko przysiady i MC juz na boso robie bo tu stopa leci do srodka (ze wzgledu na ta podeszwę)

tez mam buty tej firmy, nawet dosc podobne do Twoich ( moja maja pomaranczowe wstawki) i cwiczy mi sie w nich bardzo fajnie poza ostatnim czasem kiedy to moj maz tak umysl podloge nie szczedzac plynu ze nawet ogumowana podeszwa nie zapobiega slizganiu sie
Skoro mowisz ze one takie wytrzymale to na nastepne 17 lat mam spokoj. No chyba ze dawniej lepiej produkowali.

Zmieniony przez - kaszmirka w dniu 2013-01-08 11:15:43

też mam podobne, służą mi chyba z 8 lat już. Ale mało regularnie :)

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-01-08 11:21:32

Pierwszy trening z rana od. a nie wiem czy kiedykolwiek prócz w czasach licealnych trenowałam z rana, a i wtedy to był rozruch nie trening. Ale mus to mus treningi wieczorne zaczynają byc coraz trudniejsze do wykonania ze względów logistycznych.
w kazdym razie ćwiczyło mi sie fatalnie, nawet sie nie spodziewałam, miałam cały czas wyraźne objawy niedocukrzenia, było mi co chwila słabo, niedobrze, uderzenia potu, i parę razy w głowie sie zakręciło, energia zerowa.
zrezygnowałam po dwóch ćwiczeniach a chciałam jeszcze dwa uzupełniające zrobić, wiec trening śmieszny .. no ale pierwsze koty za płoty, organizm musi sie przestawić na korzystanie poranne z energii.

1. Przysiad 32kg/42kgx10
52kg/x9/x6/x7
2. MC 50kg/60kgx10
80kgx6/x6 poddałam sie

Aaa i wygrzebałam zdjecie mojej nogi sprzed 4 lat, i stwierdzam, ze nawet takie treningi bez ukierunkowanej masowo diety, wolno bo wolno ale zmieniają wyglad mieśni.
Mnie sie tam podoba


Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-01-09 09:17:19