make_yourself_proud/rekomp

Moim zdaniem, to masz za małe obciążenie w jeżykach. Dawaj filmik na prv (wklej link do yt np.)
To normalne, że w przednim bierzesz mniej

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-12-03 09:15:08

witam

dziś była siłownia i niemoc kompletna, trening zrobiony ale progresu zero w stosunku do tego, co było na ostatnim treningu

Dzień 1.
1. martwy ciąg 30/35/40/40/45 x 10
2a. przysiad z nogami szeroko 30/40/45/ x 15
2b. wyciskanie suwnicy 50/30/70 x 15
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 7/7/8/8 x 10
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 20/25/25/25 x 10

5 min na bieżni - rozgrzewka
po treningu nie biegalam, bo troszkę "czuję" stopę od 2 dni. w tym tygodniu planuję rozpocząć naukę pływania z trenerem, wtedy dorzucę jeden dzień basenu zamiast areo, do którego nie wiem kiedy wrócę. nie wiem czy dobrze kombinuję, ale jeśli mam wybierać, to chyba lepiej, żebym na razie odpuściła bieganie niż ciężary, żeby troszkę odciążyć stopę a potem w miarę możliwości włączyć pływanie?

miska z wczoraj i na dziś:






chodzę cały czas głodna? to kiedyś mija?


Zmieniony przez - make_yourself_proud w dniu 2012-12-04 14:41:23

miska na dziś:


i jeszcze raz pytam, może Ruda się wypowie, proszę. albo którakolwiek z Was, jeśli wie jak sobie poradzić z ograniczeniami w aero w związku z odzywającym się bólem po 2 krotnym wysiłkowym złamaniu kości stopy.
nie biegam po treningu, bo troszkę "czuję" stopę od 2 dni. w tym tygodniu planuję rozpocząć naukę pływania z trenerem, wtedy dorzucę jeden dzień basenu zamiast aero, do którego nie wiem kiedy wrócę. nie wiem czy dobrze kombinuję, ale jeśli mam wybierać, to chyba lepiej, żebym na razie odpuściła bieganie niż ciężary, żeby troszkę odciążyć stopę a potem w miarę możliwości włączyć pływanie?

Zmieniony przez - make_yourself_proud w dniu 2012-12-05 09:46:21

Zrezygnuj z tego, co obciąża stopę

mam wrażenie, że normalne życie obciąża stopę, a pomaga tylko siedzenie na dooopie ale na razie zrezygnuję z biegania, przed tym najbardziej ostrzegał mnie fizjoterapeuta

dzięki za odpowiedź

trening z soboty:
Dzień 2.
1. push press 20/20/22.5/22.5/22.5 x 10
2a. przysiad przedni 25/25/27.5 x 15
2b. przysiad bułgarski 5/5/5 x 15
3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko 18/24/24/30 x 10
4."jeżyki" na brzuch 30/35/40 x 15

zaległe miski:









te niskie węgle, to przez wyrzuty sumienia po sobocie, poniosło mnie na imprezie od jutra wracam do wyższych węgli bo głodno bardzo


Zmieniony przez - make_yourself_proud w dniu 2012-12-11 00:18:50

dzisiejszy trening:
Dzień 1.
1. martwy ciąg 30/35/40/40/45 x 10
2a. przysiad z nogami szeroko 30/40/45/ x 15
2b. wyciskanie suwnicy 61/70/79 x 15 - muszę koniecznie ustalić jakie obciążenia sa na drugiej siłowni, tam jest inna maszyna i coś mi się zadaję, że tam startuję z ciężaru 70+, bo dziś znów było zaskakująco łatwo
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 8/8/8/9 x 10
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 20/22,5/25/27,5 x 10

właśnie mija tydzień od kiedy nie jem białego sera, tyle się naczytałam, że to on może powodować problemy z brzuchem że postanowiłam spróbować, czy nie codzienne porcje serka wiejskiego sa przyczyna nie dających mi żyć wzdęć... jest jakby troszeczkę lepiej ale wieczorami nadal zdarzają mi się problemy. ile właściwie powinnam nie jeść tego serka, żeby ostatecznie stwierdzić, czy to on mi szkodzi? help, podpowiedzcie, bo bolący balon zamiast brzucha demotywuje mnie bardziej niż cokolwiek innego

miski:

jak odstawiasz nabiał to na ok4 tygodnie

ok, wytrzymam a czy mleko w śladowych ilościach do kawy też powinnam wywalić na ten okres? głupio pewnie pytam, bo to też nabiał, ale wszędzie czytam tylko o tym groźnym serze

cały nabiał czyli mleko też