make_yourself_proud/rekomp

make na filmikach ciężko dostrzec jak to technicznie ma być (zwłaszcza dla niewprawionego oka) tu trzeba poczytać opisy jak robić plank

dzięki dziewczyny za czujność poczytam a następnym razem spróbuję się nagrać i wrzucić filmik, coby wasze wprawne oka mnie naprawiły

miska na jutro, czekoladek nie planuję niech moc będzie ze mną

trening z piątku:
Trening B. - tydz 4; 1*15/3*10
A. Martwy ciąg 20/45/45/47,5
B1. Wyciskanie sztangi stojąc 15/20/22,5/22,5
B2. ściąganie drążka do brzucha - ostatnio zamieniłam to w treningu A, bo nie było maszyny na siłowni 16/16/24/32
C1. suwnica 52/61/70/79
C2. przysiady zamiast - uginanie nóg leząc, też brak maszyny 20/25/35/37,5
D. 25

wnioski, czas najwyższy zdecydować się na jedną siłownię, bo trudno zadbać o jednakowy progres w ciężarach i wykonywanie takich samych ćwiczeń, kiedy sprzęt się różni lub go brak

plank nagram jutro w domu, bo na siłowni wciąż zapominam

miska na dziś:

Trening A. - tydz 5 1*15/3*8
A. Przysiad ze sztanga na plecach 20/43/47,5/50
B1. wyciskanie sztangi skos góra 20/20/22,5/25
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 24/30/30/36
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 15/30/35/40
C2. wznosy tułowia z opadu 5/10/10/10
D. plank 2 minuty

cały czas martwi mnie ten plank, znów zapomniałam nagrać, ale martwim mnie, ze pewnie coś w nim psuję Ruda czy masz jakiś obrazek/filmik z prawidłowym wykonaniem?

miska na dziś

Opis planka by Martucca
Ustawiasz się do planka, wydychasz powietrze. Następnie spinając mięśnie pośladków i brzucha wychylasz miednicę tak, jakbyś chciała kością łonową dotknąć mostka. Powinno towarzyszyć temu uczucie skrócenia się mięśni brzucha i zbliżenie się pępka do kręgosłupa. Utrzymując cały czas mięśnie w takim właśnie napięciu robisz wydech i dalej już normalnie oddychasz.

dziękuję, już wcześniej, kiedy zwróciłyście mi uwagę, czytałam te opisy, i naprawdę wydaje mi się, że wszystko robię jak trzeba, a nadal plank wychodzi mi ok 2 minut, czyli teoretycznie nie mogę robić dobrze, dlatego prosiłam o film poglądowy, może on do mnie przemówi
trochę się wstydzę ale chyba naprawdę, będę musiała sie nagrać i wrzucić to tutaj

zapytaj Rudą czy możesz na priv jak się wstydzisz

długo mnie nie było, posypuję głowę popiołem i wracam
skończyłam, pierwszy plan treningowy 1 by Obliques z takimi maxami
Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach: 50 kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra: 25 kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha: 35 kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu: 35 kg
C2. wznosy tułowia z opadu: 10 kg
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać): 2 minuty, ale pewności nie mam, że wykonanie było całkiem poprawne

Trening B.
A. Martwy ciąg: 50 kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc: 22,5 kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem: 25 kg
C1. suwnica: 79 kg
C2. uginanie nóg leżąc, zamienione na przysiad, ze względu na brak sprzętu
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń: 22

jadłam dobrze, a nawet "za dobrze", bo oprócz tego co wyliczone w bilansach, pochłonęłam niemałą ilość słodyczy, teraz wracam do diety i mam zamiar już nie odpuścić

i tu zaczynają się problemy, w wymiarach niewiele się zmieniło, ale brzuch mam wielki i wydęty

Dziewczyny, Ruda, co teraz? jaki trening wybrać, jak jeść, zostać przy rozkładzie 130/60/200 czy coś zmienić, słowem: jak żyć?

No co teraz... nie ma co zmieniać, boś se sama odpuściła. FOty pokaż.