Plan Treningowy do oceny

Na początek kilka słów o mnie. Mam prawie 22 lata 176 cm wzrostu i ważę ok. 78 kilo. Nigdy nie byłem zbytnio zainteresowany sportem i stąd moja sylwetka przez cały czas przypominała boiler, bez żadnych mięśni. Zmieniło się to pewnego dnia, gdy dostałem w swoje łapy skakankę. Skacze w sumie już dwa miesiące i sylwetka troszkę się poprawiła, codziennie skakałem po 30 minut bez przerw. Od jakichś dwóch tygodni stosuję poniższy plan treningowy i widzę efekty. Zauważyłem, że tyję nie obrastając w tłuszcz ;p Nie stosuję żadnej diety, ale jestem skłonny do jakiejś się stosować. Dodam, że zamierzam zapisać się na sporty walki ( achh te pieniążki z wypłaty przychodzą zawsze za późno ;ppp) i zakupić drążek do podciągania oraz hantle. Na razie ćwiczę baniakami z wodą. A więc przejdźmy do planu.


UGINANIE RAMION Z BANIAKAMI Z WODĄ STOJĄC PODCHWYTEM x 20
Wyciskanie baniaków z wodą x 15
Unoszenie Baniaków z wodą bokiem w górę x 15
Przysiady x20
Pół przysiad z wyciskaniem baniaków w górę x12
Skłony boczne x 15
Podciąganie baniaków w opadzie x 20 (dwa baniaki w jednej ręce)
Wyciskanie baniaków leżąc x 15
Rozpiętki z baniakami leżąc x 15
Wyciskanie francuskie jednorącz x 15
Pompki w podporze tyłem x 15\10
Pompki klasyczne z uniesionymi nogami x 15
A6W (obecnie 10 powtórzeń każdego ćwiczenia)

Ćwiczę codziennie i wykonuję dwie serie tych ćwiczeń :) Dodam, że rozgrzewam się skacząc 15 minut na skakance.

Z góry dzięki :)

Zmieniony przez - Kencal w dniu 2012-08-02 22:34:05

Jeżeli chcesz wyglądać po prostu fit.
Kup sobie drążek i poręcze do pompek. To w zupełności wystarczy, do przeprowadzenia sensownego treningu. :P

A6W odpuść, bo to g****. Polecam zapoznać się z metodą treningową Proteo System, zawarta jest w książce Oliviera Lafaya "Trening siłowy bez sprzętu". Możesz kupić w empiku, lub ściągnąć pdf'a z neta :)

Dokładnie, chodzi mi tylko o fit ;p chodzi mi po prostu aby wszystko było ładnie widoczne i wyrzeźbione, chociaż wiem, że najpierw muszę mieć co rzeźbić;d to w takim razie co polecasz zamiast A6W?

Proteo system, już napisałem. Nie musisz katować brzucha mocniej niż reszty ;p

to zapytam inaczej, zacząłem czytać tą książkę, więc nie wiem czy będzie to gdzieś opisane. Czy warto dodatkowo np biegać albo skakać na skakance? ;p

Będzie opisane. Przeczytaj to się dowiesz. II tom też warto (nie ma pdf)

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-08-03 00:25:56

Dobra przeczytane, sprzęt do ćwiczeń powoli załatwiam (będzie za jakiś tydzień może dwa tygodnie). Teraz mam pytanie. Chcę się jakoś przez ten czas, zanim będę miał oba przyrządy poświęcić na przygotowanie się do tego treningu, aby mógł wystartować z dość dobrego pułapu. Czy mogę używać mojego planu treningowego z małą modyfikacją mięśni brzucha? Dodam, że krzeseł w domu nie posiadam ( tak, tak wiem. Kto nie ma w domu krzeseł?) więc na razie dipsy odpadają ;p

EDIT

I jeszcze jedno, gdzie mogę nabyć drugi tom tej cudownej książki? ;d

Zmieniony przez - Kencal w dniu 2012-08-04 21:38:17

W sklepie.
A co do treningu to mi sie nie podoba ;) Dla sylwetki fit faktycznie Lafay sie nada. Chociaz dieta musi byc, nie jakas restrykcyjna, ale musi.

Dieta będzie wg tej podanej z książeczki :) Chodzi mi o to czy wg tego programu mogę chociaż trochę przygotować się do tego co mnie czeka :) A że książkę mogę dostać w sklepie to raczej oczywiste :) nawet dodam, że to pewnie będzie księgarnia o ile mnie pamięć nie myli :) Chodzi mi o bardziej konkretny namiar ;p empik albo coś ;p

w empiku są ;p

Kencal - mi również Twój plan się nie podoba. A nie masz wystarczającego sprzętu żeby zacząć robić pierwszy program treningowy (strona 39) ? Teoretycznie potrzebujesz doń jedynie czegokolwiek do podciągania (lato jest - nie masz jakiegoś placu zabaw z drążkiem/drabinkami w okolicy ?), krzeseł nawet mieć nie musisz - ćwiczenie A1 zastępujesz zwykłymi pełnymi pompkami (lub kładziesz np po kilka książek równej wysokości pod dłonie i stopy celem zwiększenia zakresu ruchu), a w ćwiczeniu D wykorzystujesz np brzeg łóżka + kosz na śmieci podstawiony do góry dnem. Kombinować trza

Drugi tom książki możesz nabyć w Empiku, księgarniach sportowych, na allegro, w naszym dziale Targowisko (czasami) etc etc.

Co do diety - niestety rozdział z tego tomu jej dotyczący co nieco ssie, szczególnie w kwestii rozkładu posiłków (np brak uwzględnienia posiłków przed- i potreningowych). W tej kwestii polecam forumowy dział Odżywianie, wsparty działem Kuchnia. Tabelka co jeść a co nie jest już ok. Dodam, iż Lafay napisał osobną, niedawno wydaną w Polsce książkę tylko i wyłącznie o diecie - zapoznałem się z nią, i to już zupełnie inna, wyższa liga. Primo jest mnóstwo dobrej i fajnie napisanej teorii, a oprócz tego (czy też głównie) cała masa rozpisanych planów żywieniowych dostosowanych do zapotrzebowania i ilości posiłków dziennie.

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-08-05 00:46:31