DT Z crossfitem po formę (Strony 17 i 33)

Masło sante jest ok. Sam też jem.Tych z felixa nie kupuj.

jakoś nie widze tego połączenia: owoce + masło orzechowe... Kamiru, jakbyś był babą, to bym zapytała, czy w ciąży nie jesteś

Dzis dalej trzymaja zakwasy w plecach i bickach. Licze, ze do jutra prostowniki wypoczna.

Co do magnezji, to w sumie mam, kupilem niedawno. Nie koniecznie chce zaj**ac nia cala silownie, ale w sumie- place to wymagam.

Knife
-uzwywasz przy martwym chwytu na zamek (hook grip)? Jesli tak, to mialo to w Twoim wypadku przelozenie na sile chwytu? Probowalem przy zarzucie, ale nie bylo to dla mnie naturalne ulozenie szczegolnie kiedy sztanga wedruje wyzej. Pewnie kwestia przywyczajenia bo wszedzie gdzie czytam to jest on polecany.

Neysha
Sante jest ok- 90% orzechow. Jeszcze lepsze jest w sumie Primavika 95%- bardziej wodniste.

Lady
Wbrew temu co myslisz jest to dobre polaczenie. Maslo malo czuc a dostarcza tluszczy i sporo latwych bo plynnych kcal. Do takich koktajli czesto dodaje jeszcze WPC (obecnie smak czekolada-orzech laskowy) i tez daje rade. A co do ciazy, to ja nie jestem, ale...

Ten chwyt naprzemienny na/podchwyt pomaga, bo sztanga się nie kręci. Czasami tak łapię przy MC ale zamieniam chwyt co serię, żeby nie było ew. jakiś dysproporcji w sylwetce.
Kupiłem kiedyś to masło orzechowe jak robiłem batoniki na zimno z działu Kuchnia i od tego czasu masło stoi, bo jest wg. mnie niezjadliwe solo
Do zdrowych produktów ogólnie chyba też się nie za bardzo łapie.

Badr
o naprzemiennym chwycie w sumie juz wiele osob pisalo: uzywac tylko w najciezszych seriach. Z tego co sie orientuje, to nie jest to najkorzystniejsze ustawienie dla barkow.

Maslo orzechowe nie zalicza sie do zdrowych produktow? Mysle, ze wrecz przeciwnie. Jezeli 90-95% stanowia zmielone orzechy to raczej wszystko jest z nim ok. Ja ogolnie bardzo cenie orzechy i to nie tylko wloskie- duzo chetniej podjadam nerkowce i migdaly.

Marta nigdy nie próbowałaś owoców z masłem orzechowym ? dooobre jest

No tak, ale to jest chyba robione z orzechów ziemnych i w dodatku mocno przetworzone. Ziemne nie są chyba tak wartościowe jak włoskie, czy migdały (w niewielkich ilościach). Na szczęście nie mam tego problemu, bo nie lubię masła orzechowego ;)

Chyba zgodzę się jednak z Badrem, bo znalazłam skład na stronie producenta i utwardzony tłuszcz to z tego co wiem nie jest zdrowy http://sante.pl/p13/maslo_orzechowe_350g
No ale jak ktoś strasznie lubi to jako cheat meal są gorsze rzeczy

Co do masla orzechowego, to tak jak pisalem- dla mnie 5 czy 10% dodatkow przy zjadanej ilosci dziennej 20-40g to tak smieszne liczby, ze nawet nie chce mi sie komentowac ewentualnej szkodliwosci. Jaki cheat meal, ludzie?

Dzisiejszy trening:

1. Push press 12/10/8x 40/45/47,5kg (+2,5kg)
2. Przysiad tylni 12/12/10/10/8x 50/50/55/60/65kg (+5kg)
3. Pompki na poręczach 12/12/10/8/8 + 0/5/7/8/10kg (+2kg)
4. Wyciskanie wąsko 12/10/8x 40/45/50kg (+5kg)
5. Wspięcia na maszynie 85kg 3x10-12 (robilem ostatnio inne cwiczenie)

Komentarz: wszystko na plus, chociaz nie bylo wcale latwo.
Po treningu zmiksowane: 200g jogurtu gruszkowego, 20g masla orzechowego, 30g odzywki, 150g mleka.

Z tym cheatem to mi chodziło jakby ktoś zeżarł z pół słoika od razu albo więcej (zrobiłam tak kiedyś z innym masłem orzechowym, tego nie próbowałam jeszcze, ale może se kupię ).