TOYSY / kaloryfer + wcięcie / fotki str. 12

Wczoraj byłem u babci i cały dzień malowałem. Treningu nie było - ale nie ma co płakać
Dzisiaj też będę pracował ale może uda mi się wieczorem jaki trening machnąć.

Poza tym jestem w trakcie przeglądania ofert abonamentowych i wyborze aparatów telefonicznych...


Ja sie nia bardzo orientuję na co mam zwrócić uwagę. Muszę patrzeć na cenę danego aparatu w abonamencie 60 zł w Plusie.
Kilka wybrałem.
Co myślicie o takich telefonach jak:

Samsung Galaxy Ace S5830 i





LG Swift L7




Nokia Lumia 710 b/cyan




LG Swift L3




Nokia 500




LG L5




Sony Xperia U

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2012-07-21 08:43:19

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2012-07-21 08:45:42

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2012-07-21 08:50:15

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2012-07-21 08:50:45

jak kupiłem sobie dotykowy, to po 3 dniach dziewczynie oddałem, bo tylko nerwy mi psuł
Chyba też zacznę się brzuchem interesować, tylko nie wiem gdzie go wepchnąć, bo po nogach i po plecach to i tak go mocno czuje, a po innych treningach nie chcę mi sie go robic

Ten ostatni zdecydowanie, tylko że ma 4 gb pamieci

Regenat - spokojnie wiem co to za forum- ale zapytałem, bo może ktoś się orientuje. Poza tym to mój dziennik i akurat mam taki kaprys, że pytam o telefony

SZTYWNY91 - jeśli chcesz go ćwiczyć to musi ci się zachcieć Mi z początku też się nie chciało - bo nie robiłem nigdy brzucha jakoś specjalnie - ale teraz staram się go ćwiczyć i nie zapominać o tym

kalikstat - dzięki - muszę zobaczyć jeszcze w jakimś salonie jak te telefony wyglądają na żywo.





Dzisiaj pracowałem z tatą nad parasolem ogrodowym - jak dobrze pójdzie to za tydzień będzie gotowy i się pochwalę nim tutaj
Poza tym robię jeszcze grill dzisiaj byłem na złomie i znalazłem eleganckie nogi do niego. Blachy już wyciąłem. Jest troche pracy,a przyszły tydzień mam wolne: jadę do Łeby, a potem wesele

jak jedziesz do Łeby to wskocz do restauracji "pod strzechą" jest drogo jak nad morzem bywa, ale żarcie najlepsze. Też bym gdzieś skoczył, ale brak hajsu. Też bym poskładał coś, nie mam pomysłu na te wakacje

jak drogo to nie wiem czy nawet przejdę obok
ale dzięki

Spoko, ale jak w innych dziennikach leci spam, to się moderatorzy oburzali.

Dzisiaj zrobiłem trening pleców (mojej ulubionej partii):
1. Martwy Ciąg - 3 x 10 - ciężar: 90 kg - było ciężko ale poradziłem sobie bez problemów.

2. Wiosłowanie hantlą - 3 x 10 - 21 kg - dość lekko - będę starał się skupić na tym ćwiczeniu w przyszłości, bo kiedys mi dobrze wchodziło

3. Przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie: 3 x 10 - ciężaru nie sprawdziłem - było ciężko i niestety czułem sporą pracę bicepsów. Jednak to ćwiczenie nadal należy do jednych z moich ulubionych

4. Podciąganie na drążku - 3 x 5 - ciężar: masa ciała + 5kg - było ciężko, bardzo ciężko. Niektóre powtórzenia wymuszone i nie pociągnięte do końca - tu też muszę popracować.

Trening mnie zmęczył, jednak zrobiłem na koniec brzuch

Trening brzucha:
Jako, że byłem zmęczony po plecach to wyglądał tylko tak:

1. russian twist 2 x 10 - krążek 5 kg
2. Ab wheel - 3 x 10 - 5 kg kółko - tutaj ciężko szło - czułem, że brzuch mocno pracuje.

na koniec pouderzałem kilka minut w worek bokserski
bałem się że się zastał i zakurzył i nie będzie do ruszenia


muszę go czymś wypełnić ponieważ na górze jest trochę pusto...







jeśli chodzi o telefon to rodzicom też się kończy umowa niedługo i będę najprawdopodobniej brał telefon
Sony Ericsson Xperia Arc S

bo akurat będzie dostępny w korzystnej cenie


Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2012-07-22 21:55:13

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2012-07-22 21:56:05

Regenat

Spoko, ale jak w innych dziennikach leci spam, to się moderatorzy oburzali.

Właśnie

TOYS no to sobie odpoczniesz, a w sobotę pochulasz