Mój teraźniejszy trening (od jakiegoś czasu):
- wyciskanie sztangi na ławce skośnej w dół 4 serie 12(45kg) - 10(50kg) - 10(55kg) - 8(60kg)
- hantle na ławce skośnej w dól 4 serie 18kg 12-10-10-8
- rozpiętki na maszynie 2 serie
- przekładanie hantli nad głową 2 serie
Klatka zawsze była moją najsłabszą stroną, nie wiem jak się za nią zabierać, jak układać trening. Wcześniej robiłem trening który polecił mi znajomy (10 serii, 1min przerwa, duże ciężary, mało powtórzeń)
Najwięcej podniosę ok 80kg, chciałbym żebyście pomogli mi ułożyć trening dzięki któremu mógłbym trochę bardziej zarysować klatkę, żeby cycki nie wyglądały jak 2 paczki cukru...
Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale napiszę: piję białko, węglowodany po treningu, BCAA i Glutamine.
Chodzę na siłownie 3 razy w tygodniu, klatkę robię raz. Zastanawiałem się nad openką więc jeśli trening miałbym wykonywać częściej to nie ma problemu.