Anani/redukcja/pods. str. 43

Pomiary
Dalej plusy... W biodrach akurat mnie cieszą bo muszę przyznać że pupa się ładnie podniosła. Nogi pomimo że w cm bez zmian wyglądają coraz lepiej Martwią mnie tylko plusy w talii i boczkach...




Marta jakbyś zaglądnęła: jak myślisz zmieniać coś w misce w związku z brakiem spadków ?

Trening
Od rana kiepsko się czułam. Jakieś grypsko się przypałętało ale siłowni nie odpuściłam Z racji samopoczucia za dużo nie progresowałam ale gdzieś tam się udało wziąć więcej
1. tu zatrzymam się na dłuższy czas z obecnym obciążeniem bo te dwunastki i tak mi dają wystarczająco w kość
2. udało się zrobić progres
3. bez zmian, łapki nie podołały
4. progres w ilości powtórzeń
5. wreszcie mogę się pochwalić że zrobiłam brzuszki tak jak Chrissie
Interwały tylko 3x 30/30 bo głowa mnie strasznie rozbolała. Dobiłam jeszcze 10 min pedałowania.



Miska
1900 kcal 120B/100T/130W
Warzywa:pomidory,ogórki, kalafior
Płyny: woda, kawa zbożowa,dziurawiec
Suplementy: Omega 3, Witamina E, Wapń, Cynk, Magnez




Zmieniony przez - Anani w dniu 2012-06-04 21:09:26

Hmm... Ile tygodni minęło na obecnym rozkładzie?

Marta na tym rozkładzie jestem 4 tygodnie wliczając 2 tyg. regeneracji i 2 tyg. treningów.

Miska dziś nie dojedzona. Przeziębienie mnie dopadło. Nie mam apetytu i smaku nie czuję. Z GPP też nici bo głowa ciężka i boli. Siedzę nafaszerowana Gripexem.

Miska
1900 kcal 120B/100T/130W
Warzywa:pomidory,ogórki, sałata masłowa, cebula
Płyny: woda, kawa zbożowa,dziurawiec, pokrzywa
Suplementy: Omega 3, Witamina E, Wapń, Cynk, Magnez





Zmieniony przez - Anani w dniu 2012-06-05 19:47:55

Dobra, to póki co obetnij ww do 100g

Marta dziękuję

Trening
1. Był mały progres Zdecydowanie bardziej wolę ten MC niż MCNPN
2.ciężko. Nuki po kilku powtórzeniach nie chcą współpracować i odmawiają powrotu do pozycji stojącej
3. progres w ostatniej serii
4. bezproblemowo
Na dobitkę 20 min. orbiego. Zawsze po tym treningu moje czwórki błagają o litość podczas ujeżdżania orbiego



Miska wg. nowych zaleceń
120B/100T/100W
Warzywa:pomidory,ogórki, sałata masłowa, cebula, kalarepa
Płyny: woda, kawa zbożowa,dziurawiec,
Suplementy: Omega 3, Witamina E, Wapń, Cynk, Magnez




Zmieniony przez - Anani w dniu 2012-06-06 21:05:46

Bułgar poniewiera nuki.Ale ciężar masz niezły.

Trening
rano: callanetics
wieczorem: GPP by Ruda
100 sit ups
100 flutterkickes
100 leg levers
czas: 13m 29 s
Masakrator Leg levers musiałam robić po 10 i przerywać bo nuki nie chciały się już podnosić. Czas o minutę lepszy niż ostatnio
Jedno muszę powiedzieć Dziewczyny biorące udział w konkursie i masakrujące się treningami S-W są moimi bohaterkami. Ja przy zwykłym GPP umieram

Miska
120B/100T/100W
Warzywa:pomidory, młoda kapusta, kalafior, prawd***** , cebula
Płyny: woda, kawa zbożowa,pokrzywa, herbata zielona
Suplementy: Omega 3, Witamina E, Wapń, Cynk, Magnez

Treningu nie było Miałam iść na siłownię ale mąż dopiero przyczłapał do domu. Mam nadzieję że jutro uda mi się wyrwać

Byłam dziś w końcu u gina. Wyłudziłam skierowanie na badanie hormonów. Nie bardzo chciał dać Skubany zaznaczył sobie moją kartę (taki jego system segregowania pacjentów wg. problemów, które sprawiają) Zostałam przydzielona do kategorii: "przemądrzała i pyskata"
Standardowo przepisał mi Luteinę na wywołanie okresu.

Miska
120B/100T/100W
Warzywa:pomidory, młoda kapusta, świeżo zebrane grzybki leśne
Płyny: woda, kawa zbożowa,dziurawiec, herbata zielona
Suplementy: Omega 3, Witamina E, Wapń, Cynk, Magnez

Anani przeczytałam Twój dzienniczek w jeden wieczór, i jestem pełna podziwu. Odwaliłaś dobrą robotę, zmiana jest ogromna.

Migotka dziękuję Miło mi

Trening
Udało mi się dziś zrobić zaległy, wczorajszy trening
Szczerze mówiąc po zjechaniu z węglami do 100g odczuwam brak mocy. W ciągu dnia jestem niedoebana a treningi idą średnio. Dziwi mnie to tym bardziej że jeszcze niedawno jechałam prawie na zerowych węglach a powera miałam przy tym nie z tej ziemi No ale może powoli organizm się znów przestawi
1. w III serii zarzuciłam już 12-tkę co spowodowało że w V serii powtórzenie było tylko 1
2. inspirowana progresem Ovejki wzięłam w I serii więcej niż w III na ostatnim treningu. Poszło nawet w miarę
3. miałam tu straszny zjazd sił w III serii po 2 powtórzeniach nie byłam w stanie zrobić więcej i sztanga poleciała mi na klatkę piersiową. Na szczęście amortyzowałam ją trochę i dzięki temu się nie pogruchotałam. Najlepsze że obok stał facet i się przyglądał jak ćwiczę a widząc że sztanga na mnie leci odwrócił się i zwiał
4. piecze
5. kocham te brzuszki!
O dziwo interwały też pokochałam Udało się tylko 4x30/30 bo zaczęłam mieć mroczki przed oczami i musiałam zejść i chwilę klapnąć na podłodze.



Miska
120B/100T/100W
Warzywa:pomidory, młoda kapusta, marchewka, cebula,
Płyny: woda, kawa zbożowa,pokrzywa, herbata zielona, melisa
Suplementy: Omega 3, Witamina E, Wapń, Cynk, Magnez

Wypiłam dziś hektolitry melisy z nadzieją że zdoła mnie uspokoić i powstrzymać moją żądzę krwi Nie za bardzo pomogła i nadal mam ochotę komuś przyłożyć (teściowie i ich maminsynek są świetnymi kandydatami ) Niech żyje PMS przed okresem, którego jak zwykle brak




Zmieniony przez - Anani w dniu 2012-06-09 19:54:31