SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Żyrafka /powrót do formy sprzed ciąży_ pods.s.50

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 56942

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
Witam, wróciłam z podróżowania po kraju, ku mej uciesze wyjazd był krótszy niż w zamierzeniach. Ja i moje Skarby daliśmy radę, szybko zleciało i już jesteśmy znowu razem
Zatem ostatnich kilka dni bez treningów, jedzenia mało i różne, wleciało nawet jakieś slodkie, kawa cinka i słodka w przerwach między zajęciami + alko rózne = bebzono moje nadęte i ciężko zmieścić się z rzeczy sprzed wyjazdu------> wody nieco się zebrało....
Teraz czyszczenie i zaraz powrót do treningów, no i do formy sprzed


Pozdrawiam i do kliknięcia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 56 Wiek 42 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1479
Czyli skarby dały sobie radę bez mamy Na pewno szybko wrócisz do przedwyjazdowego stanu rzeczy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 489 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 19769
Fajnie że już jesteś, teraz tylko trzeba spiąć poślady i będzie dobrze :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
Witam.
Odnosnie rozstania to Dzidzi tęskniła, nieraz wołała "Maaa Ma", ale spała w miarę dobrze, bawiła się jak zawsze dużo i nie rozchorowała się (słyszałam, że Maleństwa z tęsknoty tracą odporności i chorują), najgorzej było z usypianiem, bo zawsze robię to ja - mamy z Niuchą taki miły rytuał - papu, przytulaski, kołysanki i te sprawy. Na dodatek cierpi przez kolejne zębole. Zatem uważam, że Dzidzi, jak i Tatuś byli dzielni. Mimo to nie chciałabym już na razie wyjeżdżać

Przez ten tydzień zdziadziałam..................kiepskie jedzenie, alkohol, brak ruchu dają się we znaki, jestem osłabiona, wyczerpana, wszytsko mnie boli, era okropna + namarzłam niedawno i pociągam nochem = brak energii na podstawowe działanie!!!!
Ciało oklapłe, no i faktycznie sporo mnie więcej - szerzej.....żałuję, że nie zrobiłam sobie fotek sylwetki przed wyjazdem. Teraz wyglądam b.źle. Na szczęście w ciągu 1-2 tyg. wszytsko powinno wrócić do normy.
Zatem BARDZO SIĘ CIESZĘ, ŻE WRACAM DO NORMALNEGO TRYBU

Na wyjeździe rozmawiałam z gostkiem, który też lubi aktywnośc fizyczną i wie co nieco o diecie, biega z Endomondo..........ah fajne to bardzo i napaliłam się, ale najpierw muszę zmienić telefon na taki z gps.

Dziś w planach rowerro!!
Miłego słonecznego!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 569 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7427
To Twoje maleństwo teraz ma już wszystko do pełni szczęścia bo już z kochaną mamą u boku...

Takie wyjazdy to nic dobrego, ciężko trzymać michę i się nie napić ale już jesteś z nami i teraz tylko do przodu! będzie dobrze, szybko zejdzie

Miłego!

"Należy się uczyć na błędach, a nie załamywać ręce!" I try

Moje zmagania http://www.sfd.pl/moCCa__dzienniczek_:_-t847822.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 401 Wiek 49 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7414
No to jedziem z koksem najważniejsze ,że nie odpuszczasz...no nie wolno Ci bo Ty kochana mobilizujesz mnie do działania!(ale mi się rymem poleciało)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 299 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3661
a chociaż troszkę się wyspałaś? Dzidzi nic się nie stało jak mamy nie było tatusiowie też potrafią zająć się dziećmi krzywdy im nie robią to prędzej my mamusiki cierpimy
Pozdrawiam i czekam na działanie (ja zaczynam leniuchować a Ty Kochana zasuwasz)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
Zizia - no to jedziemy z koksem
2KKA - jedziemy jedziemy!!!
niestety nic a nic się nie wyspałam.......tak to jest na wyjazdach
a Tato daje radęze wszytskim doskonale, więc o to się nie martwiłam, tylko o odczucia Słoneczka
miłego odpoczynku raz jeszcze życzę!


-------------------------
19 – 27.05.2012 r.
DNI NIETRENINGOWE.
--------------------------
28.05.2012/pon
TRENING AERO

DIETA
1), 2)placuszki owsiane
razem = płatki owsiane (70 g), 3 jaja, migdały (15 g), siemię lniane (15g)
3)gulasz z szynki wieprzowej, makaron, gotowane warzywa korzeniowe, brokuł
trening
4) gulasz z szynki wieprzowej, makaron
5) CZIT: sałatka grecka: pomidor, ogór, sałata, feta, sos czosnkowy (jogurt, czosnek) + grzanki (chleb, ser żółty, kiełbasa)
+ 2 kawy czarne : 1 gorzka, 1 z brązowym cukrem

TRENING
Rowerek stacjonarny
Czas łącznie: 40 minut,
Dystans łącznie: 19,80 km
Spalone kcal: 670 wg licznika na rowerze

Bez pulsometru.
Powiem tak – umęczyłam się strasznie i musiałam zmuszać do dalszej jazdy………......mimo, że bardzo luuubię to czułam tak wielką niemoc, że chciałam zejśc po pierwszych 10 minutach, położyć się i odpoczywać……………ale przemogłam na siłę i dałam radę, obciążenie zmieniałam, ale tempo utrzymywałam na stałym poziomie. Po przejechaniu założonych 35 minut zaparłam się i przysnęłam do 40-tki.

Dzień ciężki mimo treningu…......a ten zawsze mnie uskrzydlał. Szybko padłam spać, bez kolacji.
Jestem mega opuchnięta……….....wszytsko wylewa się ze spodni, muszę sprawdzić który to dzień cyklu.

Znowu piję za mało wody..............o odbija się na złym samopoczuciu! Kurka muszę wbic sobie do głowy, żeby sięgać mimo ciagłej pracy po wodę!!!

Miłego dziona życzę odwiedzającym!

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2012-05-29 10:27:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
Znowu piję za mało wody..............o odbija się na złym samopoczuciu! Kurka muszę wbic sobie do głowy, żeby sięgać mimo ciagłej pracy po wodę!!!
Jak zapominam, to przerzucam się na mój litrowy kubek. Jest wielki i czerwony, więc stoi jak wyrzut sumienia na biurku i nie ma opcji żeby go nie zauważyć
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prosze o pomoc, porady dla mojej mamy

Następny temat

Olilas_redukcja

WHEY premium