DT 2KKA str. 22-23 /26 i powoli zaczynam coś robić

Zyrafka198

Odnosnie przepukliny i szczeliny to zastanawiam się, czy Ty te zabiegi robisz prywatnie czy są takie refundowane??
Szkoda, że musisz się im poddać, widać jest zaawansowane. Powodzonka!

Głód doskwiera -- jest dobrze, rozkręcasz metabolizm. Pij dużo wody. Piszesz, że zapychasz się warzywami - b. dobrze. A jakie wcinasz na noc??
Wogóle dobrze byłoby, gdybyś wypisywał (bez liczenia) jakie warzywa jadasz dziennie.
Mi pomaga(trochę) jedzenie twarogu półtłustego na noc (z jogurtem nat. lub bez) + orzechy. Z tym, że ja jadam ostatni posiłek ok 21-szej, a Ty widzę o 19.
Ile jadasz posiłków dziennie? ja z własnych doświadczeń polecam 5-6 dziennie
Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2012-05-11 11:19:29

Kasiu przepraszam ale w tym całym zamieszaniu z moim Malutkiem nie zauważyłam twojego wpisu.
Zabieg jest z NFZ- u, tak na razie powiedział mi lekarz, który wysłał mnie do drugiego znachora. Ten drugi ma mnie ciąć i wyznaczyć termin, mam nadzieje że po tej operacji brzuch będzie oki.
Warzywa na noc to rzodkiewki, ogórki i czasem na ciepło brokuły. Posiłków jem tylko cztery ponieważ nie daję rady czasowo tzn rano mam tylko godzinkę dla siebie na ćwiczenia bo chwilę po u mnie zaczyna się rozgardiasz, że nie wiem w co ręce włożyć. Potem Malutek 2 wieziony jest do żłobka a Malutek 1 do przedszkola a ja zaczynam wyprawę do pracy i dopiero tu mam możliwość zjedzenia śniadania. Co do popołudnia to nie jest lepiej tylko dla mnie ułatwienie, że mąż odbiera dzieci (ja wracam później) ale jak wrócę to nakarmić wszystkich później wykąpać no i jak już ich położę to mogę zjeść kolacje ok 19. albo chwilę po. Wieczorkiem to już jestem tak padnięta, że nie mam na nic sił, spać chodzę różnie ale staram się przed 23(no nie licząc tego tygodnia) bo wstaję przed piątą żeby poćwiczyć.

no dobra a dziś był rowerek 1 h tylko, że pierwsze pół godziny jechałam jednostajnie a później dwie minuty na zwykłym obciążeniu a następne dwie pod górkę i tak na zmianę aż do godziny dobiłam. Raczej już się nic nie szykuje nawet spacer bo pogoda fatalna leje cały czas.
zapomniałam jeszcze
Burpee challenge - 2
Miska na dziś + pomidory, rzodkiewki, szpinak + 1 x mięta, 2 x pokrzywa, 2 czarne kawy i jedna z mlekiem ale to wrzuciłam do miski




Zmieniony przez - 2KKA w dniu 2012-05-12 12:19:58

Zmieniony przez - 2KKA w dniu 2012-05-12 12:55:31

2KKA, Ty to masz dzień pełen wrażeń. Podziwiam, że mimo wszystko jednak znajdziesz ten czas na treningi, planowanie miski . Ja osobiście próbowałam treningów rano i powiem szczerze, że więcej mocy mam jednak wieczorem .

Ja już takich koncertów życzeń co do prezentów nie mogę na razie robić bo już jestem wśród bliskich postrzegana jak no właśnie walnięta.
Doskonale rozumiem, tak już jest że inni nie rozumieją lub nie chcą rozumieć. Ja niedawno miałam urodziny i czułam ogromną presję, by CHCIEĆ tortu, nowej bluzki, kosmetyków... a jak coś pytana bąknęłam co bym chciała, to było tylko przewracanie oczami. To strasznie męczące. Ale co zrobić Najlepiej nic nie mówić na głos i robić swoje

Agamall tak jak piszesz Najlepiej nic nie mówić na głos i robić swoje. Ja już od dłuższego czasu tak robię, najogólniej mówiąc mam to w dup...e co kto sobie myśli
Musze się przyznać wczoraj mnie taki głód dopadł wieczorem, że nawet spacer czterdziestominutowy mi nie pomógł tak, więc pożarłam budyń.
Dziś odpoczywam i nie ćwiczę.
Miska na dziś + warzywa __cukinia, rzodkiewki, pomidory, szczypiorek, ogóreczki.
Picie - mięta x 2, kawa czarna x 2 + jedna biała, pokrzywa raz.
Burpee challenge - 3




Zmieniony przez - 2KKA w dniu 2012-05-13 15:41:55

Zmieniony przez - 2KKA w dniu 2012-05-13 15:42:18

Musze się przyznać wczoraj mnie taki głód dopadł wieczorem, że nawet spacer czterdziestominutowy mi nie pomógł tak, więc pożarłam budyń.

2KKa, ja wczoraj dłubałam widelcem w torcie (trochę oszukałam, trochę zjadłam)- żeby już dać spokój, uniknąć komentarzy że jestem dziwna i się wygłupiam i że i tak nie schudnę bo "w moim wieku i po ciążach..."
Więc moja miska wczoraj się nieco rozjechała, a i dziś mi ciężko i na wątrobie, i na duszy
Wiesz, czasami takie sytuacje się zdarzają i będą się zdarzać. Przecież nie zamkniesz się w domu ze swoim planem i nie odseparujesz się od ludzi. Ale mam nadzieję, że Szefowe będą nam podpowiadać, co i jak po takiej akcji zrobić, żeby nadrobić i wyrównać

Dziś miałam ochotę zrobić sobie dzień warzywny, ale zdecydowałam się trzymać się planu. Jest niedziela i jeszcze spodziewam się kolejnej "niezapowiedzianej" wizyty. Póki co, odpoczywam

Te wieczorne głody są najgorsze

ale 2KKA budyń? i w Tobie do tego taki spokój...?

ja bym z moimi myślami i wyrzutami chyba wykitowała ale ze mnie to taki świr


Miłego i buziaki dla maleństw.

moCCa -Kaj i Oli również przesyłają buzieki
a co do budyniu to ja ma straszne wyrzuty sumienia i pół walczyłam sama z sobą żeby nie ćwiczyć, ale w końcu wytłumaczyłam sama sobie, że jak dziś micha będzie czysta to się nic nie stanie ale ja głupia jestem dekiel mam już ostro zryty

Pozdrawiam i Miłego wieczoru

To faktycznie masz maluśko czasu na treningi i planowanie/robienie posiłków, ale pęknie dajesz rade
rozumiem i juz nie namawiam na więcej posiłków dziennie, robisz tak ile Ci czas pozwala.

powodzonka!!

Miska na dziś + warzywa __cukinia, rzodkiewki, pomidory, szczypiorek, ogóreczki.
Picie - mięta x 1, kawa czarna x 2 + jedna biała, pokrzywa raz.
Poszłam za radą Zyrafki i dodałam sobie jeszcze jeden posiłek, tylko tyle, że posiłki 18 - 20 zamieniłam kolejnością czyli wpierw idzie ten z 20


Burpee challenge – 4
Dziś się troszkę rozpędziłam i nastąpiła mała pomyłka przy ćwiczeniach i 7a, 8b i 9c były połączone w serie








Zmieniony przez - 2KKA w dniu 2012-05-14 17:58:21

Miska + warzywa __cukinia, rzodkiewki, pomidory, szczypiorek.
Picie - mięta x 1, kawa czarna x 2 + jedna biała, pokrzywa raz.



Nadal wieczorem jestem głodna w ciągu dnia jest oki jakoś nie czuję głodu, ale wieczorem wszystko bym wrąbała.

Burpee challenge -5


Dziś przy interwałach myślałam że mój otwór gębowy nie jest przeznaczony do łapania powietrza bo ciągle mi go brakowało.




Zmieniony przez - 2KKA w dniu 2012-05-15 07:56:54