SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Arphiel/DT/rzeźba/ start str 18/podsumowanie str49

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 70420

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
DZIEŃ 11 (24.04.2012)

I - 2jajka, maca, whey, gruszka, kakaowiec, migdały, kokos,
II – pstrąg wędzony, nasiona konopi, szynka,
III – kasza gryczana, szynka, szprotka wędzona,
IV – schabik, kasza, gryczana, olej kokosowy, pomarańczka, śliwka
V – łosoś dziki (może tatara z niego zrobię)

warzywa: kapusta biała, pieczarki, papryka, kalafior, ogórek zielony, pomidor, czosnek, brokuł, marchewka
napoje: woda ~2.5l, zielona herbata x2, czerwona herbata, kawa
suple: omega3, greens, ZMA, tran


Dzisiaj, zaczerpnięte stąd https://www.sfd.pl/-t564376.html

12 przysiadów
11 Sit up`ow
10 thrusters z obciążeniem sztangielki 2szt x 4kg
9 swing sztangielka 10kg
8 burpees`ow
7 wskoków na ławeczkę – ławeczka sięga mi troszkę powyżej kolan
6 martwych ciągów 13,5kg
5 zarzutów ze zwisu → jeszcze nie ogarnęłam więc zamieniłam na PushPres 13,5kg
4 thrusters 13,5kg
3 wypady ze sztanga z przodu 13,5kg (3xPN 3xLN)
2 przednie przysiady
1 mila biegu (zamiast biegu zrobiłam 500high knees na skakance na więcej nie miałam siły)
-------------------------------------------------------------
Trening robi się w kolko na czas (czyli jak najmniej przerw):
12 przysiadów,;
12 przysiadów,11 situpow;
12 przysiadow, 11 sit-pow, 10 thrustersow;
12przysiadow, 11 situpow, 10 thrustersow, 9 swingow...
tak az do końca i kończy się biegiem - czas trwania ok 1h)

czas: 42:20


Nie szalałam z obciążeniem bo chlałam wszystko technicznie dobrze robić. Ale to była masakra W ciągu tych 40 min znienawidziłam ławeczkę do wyciskania (na nią wskakiwałam). Po burpees'ach patrzałam na nią z wyrzutem i pytaniem CZEMU?? Dwa razy zamiast wskoczyć to prawie przeskoczyłam Po wskokach podejście do MC łączyło się z chęcią zwrócenia dzisiejszych posiłków. Oczy mam czerwone od potu bo, cholera jedna, drużkę sobie wybrała prosto przez moje oczy Wycierałam ale ona od nowa ta samą ścieżką, z brody mi kapało a przy wypadach i przysiadach przednich to nawet z łokci.

______________________________________________________________________

Jestem kaleką do kwadratu. W sobotę robiąc czipsy kapuściane rozcięłam sobie palca, wczoraj potłukłam szklankę, dzisiaj rano, przytrzasnęłam sobie małego palca i jak zakładałam obciążenie na sztangę to krążek 2,5kg spadł mi na tego wcześniej przytrzaśniętego palca... dobrze, że jeszcze głowę mam na miejscu
Podejrzewam, że jak bym chodziła na siłownie to padły by ofiary śmiertelne. Na szczęście małż nabył umiejętności przetrwania w mojej okolicy (chociaż jemu też się czasami oberwie)

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
DZIEŃ 12 (25.04.2012)

I - 2jajka, maca, whey, jabłko, migdały, orzechy laskowe
II – pstrąg wędzony, nasiona konopi, szynka,
III – kasza gryczana, szynka, szprotka wędzona,
Trening
IIIa – resztka banana i ananas, whey, olej kokosowy
IV – schabik, krewetki, kasza, gryczana, olej kokosowy, pomarańczka, śliwka, chia
V – mix orzechów, jagody goji, chia (może dojdzie jeszcze szynka)

warzywa: kapusta biała, pieczarki, papryka, kalafior, ogórek zielony i kiszony, pomidor, czosnek, brokuł, marchewka, por, pietruszka, cukinia
napoje: woda ~2.5l, zielona herbata, czerwona herbata, kawa
suple: omega3, greens, ZMA, tran


Trening

Trening dał mi popalić i do teraz czuję lekką pompe w nogach.
Jednak dopiero teraz zauważyłam, ze popełniłam błąd - brak progresu w ćwiczeniach ze sztangielkami.
Tam gdzie używałam sztangi progres był ale jakoś dziwnie rozpisałam sobie ciężary sztangielek i zamiast zwiększyć ciężar to ja zmniejszyłam (czyli zamiast brać dwie sztangielki o podanym ciężarze to ten ciężar dzieliłam na dwie sztangielki) Było ciężko i ostatnie powtórzenia były wyzwaniem i tak skupiłam się na technice, że nie zwróciłam uwagi na mniejszy ciężar




1A. No właśnie... mniejszy ciężar ale nogi paliły. W drugiej serii lewej nogi musiałam po 8p. chwilkę odpocząć.
1B. Tu był progres i była moc. Ładnie szło.
2A. Znowu sztangielki i znowu cofanie się ale i tak czułam uda i to bardzo, trochę mniej pośladki.
2B. Moja równowaga osiągnęła szczyt dzisiaj – ani razu się nie zachwiałam ale za to po skończeniu każdej serii mój żołądek protestował a pot ciurkiem ze mnie leciał.
3A. Takie niewinne ćwiczenie ale masakruje cały dół (i nie tylko). Paliło ale udało mi się zrobić wszystkie powtórzenia beż żadnej przerwy.
3B. Tak jak pisałam wcześniej nie lubię ćwiczeń na łydki... niby nie duży progres ale czułam jak teraz ładnie pracują (to chyba raczej wina wczorajszej wytrzymki).
Interwały określę tylko tak

Wrażenia ogólne:
Poza tym, ze jestem głupia to i tak dal mi on popalić po interwalach ledwo co zeszłam z maszyny a płuca zostały na niej . Czułam moc zwłaszcza w MC i Plie. Oby nogi i tyłek rosły

______________________________________________________________________

W sobotę bierzemy naszego pop-upa i śmigamy na tydzień majówkowy nad jeziorko. Niestety ale będzie to również przerwa w treningach. Micha będzie czysta i pokuszę się o urodzinowego czita
Tak się zastanawiam czy całkowicie odpuścić i labe mieć czy jakąś wytrzymałość lub HIITa zapodać. Jako, że będę w lesie to zapewne pokuszę się o jakieś biegi może interwały jak będę w nastroju.
Z ciężkim sercem rozstanę się z moim treningiem na ten tydzień ale po powrocie wracam pełną parą.



Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-04-25 20:14:11

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
odpoczywaj
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
No to będzie odpoczynek Muszę też nauczyć się odpoczywać bo niestety ciężko mi to wychodzi

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
DZIEŃ 13 (26.04.2012)

I – płatki orkiszowe, whey, włoskie, kokos, chia, cynamon, imbir, kardamon
II – łosoś wędzony, szynka,
III – razowiec, szynka,
IV – rołstbiff, kasza, gryczana, olej kokosowy,
V – migdały, whey, olej kokosowy, ananas

warzywa: kapusta biała, pieczarki, papryka, ogórek zielony, pomidor, czosnek, brokuł, marchewka, cukinia
napoje: woda ledwo co 2l, zielona herbata, czerwona herbata, kawa
suple: omega3, greens, ZMA, tran


DNT
W zamian treningu był moping

Zapamiętać - Codziennie sprawdzać stan ilościowy jajek. Dzisiaj było tylko jedno(które wielkodusznie oddałam małżowi ) więc na śniadanie była owsianka (a właściwie orkiszanka?) a że ja nie najem się owsianką już pół godziny po chodziłam głodnawa.
Chciałam zrobić jakiegoś HIITa ale nogi po wczorajszym treningu mam drewniane a jutro przysiady więc dałam nogom odpocząć. Jedynie sesyjkę rozciągania zrobiłam z rana i popołudniu

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-04-26 20:29:14

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
DZIEŃ 14 (27.04.2012)

I – 2jajka, maca, cynamon, imbir, kardamon, gruszka, pekany, kokos
II – szynka, pekany
III – razowiec, szynka, łosoś wędzony
Trening
IIIa – whey, ananas, olej kokosowy + wiórki (i mamy pinacolade)
IV – rołstbiff, brokuły

warzywa: kapusta biała, pieczarki, papryka, ogórek zielony, pomidor, brokuł, marchewka
napoje: woda 3l, zielona herbata, czerwona herbata, kawa
suple: omega3, greens, ZMA, tran

DT

Trening 2x12
A. Przysiad 40kg/11x44kg
B1. Wyciskanie sztangi skos góra 20kg/10x22.5kg
B2. Wiosłowanie sztangą 25kg/37.5kg
C1. Przysiad przedni 27.5kg/31.5kg
C2. „Dzień Dobry” 18kg/20kg
D. Plank (1x max) 1:15


Szybkie wrażenia, w przysiadzie przednim była moc i ładnie szło, tak samo w wiośle W wyciskaniu powoli jest progres ale o większy postęp będzie teraz ciężej. Przysiad szedł ciężko w pierwszej serii, drugiej myślałam że nie dojdę do 8 ale zacisnęłam zęby i poszło do 11. Dzisiaj dzień dobry dało mi trochę popalić. Interwałów na koniec już nie miałam siły zrobić. Nie miałam siły nogami przebierać z pokoju do pokoju.
Z planka chyba nagram film bo nie wiem co źle robię. Robię tak jak w opisie i dalej jest ponad minuta ale teraz walczę o każda sekundę.

__________________________________________________________________

Jutro wyjazd, następna wypiska pewnie razem z następnym treningiem czyli w poniedziałek za tydzień.
Wszystkim życzę udanej i słoneczniej majówki

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1631 Wiek 23 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 61355
A nasiona konopi w misce to co, znaczy policja pod drzwiami stała?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806

tak, Pan dzielnicowy wystawiał mandat za złe parkowanie a ja spanikowałam A tak na serio to wbrew pozorom nasiona konopi są całkiem zdrowe - całkiem dobre źródło białka jak na roślinę (polecam dla wegetarian) no i przede wszystkim dobre tłuszcze wspomagają układ odpornościowy, są bezglutenowe, mają dużo antyoksydantów - niestety w Polsce mało znane i drogie. Moje są w dodatku eko Mam też mąkę konopną i miks konopi z fasolą adzuki na naleśniki (jeszcze nie próbowałam). Ja lubię je dodawać do różnego rodzaju szejków jako dodatek białkowo-tłuszczowy

I jeszcze dodam, że w jU.eS.endA dżywki białkowe dla wegetarian robione są też z konopi - skubańcy dosiedzieli się, ze soja zła to znaleźli konopię


Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-04-28 00:24:52

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
i te gatunki nie maja zadnych wlasciwosci halucynogennych , nie wszytskie konopie to TE konopie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1631 Wiek 23 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 61355
A no to dobrze bo już myślałam że policja robiła obławe na plantacji i musieliście fanty w pośpiechu bunkrować

Miłej majówki. Mam nadzieję że to w realu a nie żaden trip na czymś
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja [165 cm, 65 kg]

Następny temat

CKD- DZIEWCZYNA- pomóżcie:)

WHEY premium