Aktualnie ćwiczę takim planem:
A:
- Przysiad 3s
- żuraw 3s
- Wiosłowanie sztangą 3s.
- Wyciskanie leżąc poziom 3s.
- unoszenie hantli bokiem siedząc 2s.
- Podciąganie podchwyt 2s.
- Wyciskanie francuskie 2s.
- brzuch
B:
- Thrusters 3s
- RDL 3s
- Podciąganie nachwytem 3s
- Wyciskanie hantli skos dodatni 3s
- uginanie ze sztangą 2s
- Pompki na poręczach 2s.
- wspięcia na palce z hantlem
I tu mam prośbę o jakąś poradę jak poruszyć tego bicepsa, co takiego mogę zrobić z tym planem. Może jakiś uginanie w podporze o kolano zamiast podciągania na drążku podchwytem(bo słabo w nim czuję pracę bica). Albo może dorzucić w 1 dzień w tygodniu 1 serię do uginania ze sztangą? Czy może wręcz przeciwnie, ramiona są przeładowane tymi wielostawowymi ćwiczeniami i dlatego nie rosną?
Skoro już założyłem temat do zadam jeszcze jedno pytanie, czy te plany nie są trochę przeładowane? Może lepiej zrobić 2 serie ćwiczeń na dwugłowe ud niż 3?
Z góry dziękuje za pomoc.
Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-04-15 19:51:01
Dostałeś rower więc pedałuj :)