SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

KETTLE W ROLI GŁÓWNEJ by PANTEON (dziennik)

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 30738

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
A tak na marginesie tej całej dyskusji.Wzywam cię na pojedynek odważnikami.Najpierw dwie konkurencje siłowe wyciskanie boczne i siad turecki-Oceniamy technikę i i podniesiony ciężar.Co ty na to.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Walczę ze sobą - nie z innymi.

SIDE PRESS (a może BENT PRESS) nie robię w ogóle (jedynie kiedyś na kilku treningach)....
TGU ostatnio też nie robię.... chyba od roku !! :)

Ciekawe, jak byś ocenił technikę.. Ty byś oceniał? czy kto??
Gdyby zawodnik A podniósł większy ciężar ze słabą techniką, a zawodnik B - mniejszy ciężar, z lepszą techniką - to kto by wygrał??
Dodatkowo:
Jeśli zawodnik A jest ponad 10kg cięższy to co wtedy?
Jeśli zawodnik B jest ponad 10kg cięższy to co wtedy?

Nieważne..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ROTK - week 1 - grind block - medium day

- MP (16+20):
- 1,2,3 + 3 SQ
- 1,2,3 + 3 SQ
- 1,2,3 + 3 SQ
- 1,2,3 + 3 SQ
- 1,2,3 + 3 SQ
- SDL (sumo deadlift właściwie) (16+20) - 2x20

Całość z kettlami - 17:45

+ do 25.min COOL DOWN - walka z cieniem, trochę rozciągania, zwisów na drążku, kotków..

Przycisnąłem z DL, bo przysiadów mało zrobiłem.
Jeszcze po poprzednim treningu zakwasy mam :)

Weszło dosyć szybko, ale ciężko było. Nie dokładam niczego!! Niech organizm przywyknie :)

Szykuje się ciężki heavy day !! Jak ze dwa obwody dojdą do 4powt, to będzie dobrze :)

Zmieniony przez - panteon w dniu 2012-03-29 19:02:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 4748 Wiek 12 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29812
@godula
Patrzac obiektywnie to jest temat panteona i to on prowadzi go tak jak mu sie podoba. MOze uzywac angielski nazw lacinskich skrotow nawet domkow i wiatraczkow. Dziennik jest dla niego, po to aby sledzil postepy i ewentualnie prosil o pomoc itd. Ty z kolei wchodzisz z buciorami do jego dziennika i nakazujesz mu uzywac innych nazw bo Ci sie tak podoba. No jak dla mnie cos jest tutaj nie tak.

Z gory wyprzedzam odpowiedzi i aby nie robic syfu w tym dzienniku ja koncze dyskusje na ten temat.

Zmieniony przez - gsmt w dniu 2012-03-29 19:12:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
Ciekawe, jak byś ocenił technikę.. Ty byś oceniał? czy kto?? -ocenił by każdy kto się bawi odważnikami .Wybrałem te dwa ćwiczenia bo przy wykonaniu ich najważniejsza jest technika i elastyczność barków,mięśni bioder ,koorydnacja całego ciała itp.Najmniej istotna jest waga zawodnika.Znam wielu ciężkich i silnych i przy tym się wykładają.Ale skoro nie chcesz ok.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Czuję brak ruchu...
Nie chciałem niczego dodawać, choć korciło mnie na trochę swingów..

ROTK - program na masę i siłę. Chociaż ja chcę redukcję!!
Kwestia diety... :(

Aktualnie blok GRIND, więc teoretycznie należy unikać ćwiczeń dynamicznych.
W EXPLODE - należy unikać ćwiczeń grinderskich..

Idealnie wkomponowywałoby się tutaj bieganie :)
Planowo - od kwietnia - przy temperaturze 15st..

HEAVY DAY miał być dziś, ale raczej się nie uda.. ;)

Zmieniony przez - panteon w dniu 2012-03-31 19:03:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ROTK - week 1 - grind block - heavy day

- MP (16+20):
- 1,2,3,4 + 4 SQ
- 1,2,3,4 + 4 SQ
- 1,2,3,4 + 4 SQ
- 1,2,3 + 4 SQ
- 1,2,3 + 3 SQ

- SDL (16+20) - 2x20

Całość z kettlami - prawie 3tony w 23min - 128kg/min


Ręce zmęczone, strużka potu popłynęła, ale żeby mnie to tak ogólnie zmęczyło.. NIE!
Jednak więcej MP bym nie zrobił..
Ogólnie - poprawa jest (a może wprawa!) i lżęj poszły wyciskania i siady :)
Martwy sumo też coraz lżej mi idzie..

Myślę nad dodatkami:
planowo miało być bieganie od kwietnia, jednak wiatr, śnieg, grad trochę mnie zniechęca. Czekam na jakieś 15st. Lada dzień mam nadizeję!! Będę biegał w trampkach. Takie tam przebieżki.. Na spokojnie.
- bieg, a jak spuchnę to marsz i tak w kółko :) Przez 30-45min. Bez presji na czas, dystans. Ot, "tak sobie".
Po przygodzie ze skakanką doszedłem do wniosku, że należy uważać!

Skakanka - miała być opcją na marzec, ale się nabawiłem jakichś przeciążeń (czułem zmęcznie podczas skakania, ale nie odpuściłem - a to był błąd!). Myślę, że póki pogoda nie dopisuje mógłbym spróbować powrócić do skakania..

Myślę, że jutro nie będę miał zakwasów i zrobię trening klatki piersiowej :)

Nic nowego, ani specjalnie ciekawego - kroczek do przodu :)

(dlaczego czasem przy pisaniu i edycji postu pojawia się okienko 2x5cm??)

Zmieniony przez - panteon w dniu 2012-04-01 21:39:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dziś trening klatki piersiowej.
Jak przewidywałem - heavy day nie spowodował zakwasów :)

ławka płaska - sztangielki - 3x12
ławka płaska - sztanga - 12,9,7
ławka płaska - rozpiętki - 3x12

+ SKAKANKA - 5x1/1min.

KLATA - 18min
CAŁOŚĆ - 29min
+ deko rozciągania :)

Jutro light day i w sumie to by było na tyle.

Planuję jeszcze klatkę zrobić na koniec tygodnia.. Przed blokiem EXPLODE!
..na który czekam z niecierpliwością.. Teoretycznie ciężary tam takie, że mogę je spokojnie wyciskać, a będą double jerki. Ciekawe jak organizm zareaguje :)

Zmieniony przez - panteon w dniu 2012-04-02 21:08:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ROTK - week 2 - grind block - light day

- MP (16+20):
- 1,2,3 + 3 SQ
- 1,2,3 + 3 SQ
- 1,2,3 + 3 SQ
- 1,2,3 + 3 SQ

- SDL (16+20) - 2x15

Całość z kettlami = 14:50

+ clubbell - kilka minut

Na rozgrzewce poczułem zakwasy w całej klatce piersiowej. To chyba dobrze!!

CLUBBEL:





Coraz lepiej zaczyna wychodzić mi to ćwiczenie :) Początkowo wyłamywało mi nadgarstki, a o zrobieniu tego lewą niemal nie było mowy..
Trzeba pracować całym ciałem! Skorzystałem z magnezji - jest tu przydatna, bo maczuga z każdym ruchem wysuwa się z dłoni i może wystrzelić!

Ściskacz 90kg - prawie zamknięty! z 3-4mm brakowało!
Magnezja zrobiła swoje! Gdybym zwinął w folię jedną rączkę to może bym go zamknął..
Generalnie ściskacze rzadko ruszam. Niestety.. Choć plany były..

Zacząłem zapisywać sobie to co zjadłem - http://www.tabele-kalorii.pl
Na razie jem normalnie, a do tego jeszcze święta idą!!
Potem pewnie zacznę coś konkretniej czyścić :)
Nie chce mi się tutaj pisać o diecie, zaznaczę tylko, że zainteresowałem się 24-godzinnymi postami - na zasadzie EAT STOP EAT i już mam takie 2 doby za sobą.
Jedna to właśnie wczoraj PN-8:00/WT-8:00

Patent polega na tym, że nie je się przez 24h!! Czyli nie ma dnia bez jedzenia. Można jeść np do 15:00 i potem nie jeść.. jak kto chce.
Myk polega na tym, żeby tego niejedzenia później nie nadrabiać!!

Czyli praktycznie omijam 3 posiłki i z jedną przekąskę (standardowo jadam mniej więcej o 8,12,16,20 + przekąska/shake w granicach 16-22 w zależności od treningu.
JEMY
- 8
- 12
post... 16,20,8
- 12 następnego dnia znowu jemy..

Można ćwiczyć w czasie postu!!
Pić sporo płynu, kawa i herbata dozwolona, gumy bezcukrowe też - wszystko, byle 0 kcal!

Ogólne założenie jest takie, że istotny jest tygodniowy bilans kaloryczny. Czyli jak potrzebuję 2000kcal/dziennie to jest 14000kcal/tyg.
Opuszczając te 3-4 posiłki (powiedzmy po 400kcal każdy) otrzymujemy 1200-1600kcal na minusie - czyli 200kcal/dzień.

Dodatkowo w ESE piszą o różnych hormonach, wrażliwości na insulinę itd.. Spływa na człowieka dobro :)

Spada też waga w tym dniu (która potem wraca!!). Organizm pozbywa się wody - mimo, że pijemy jej sporo :)
Nie dostarczamy jednak węglowodanów!
Z tego co pamiętam to 1gWW wiąże 4gWODY - czyli zjadamy worek ryżu, który ma na 100g - 75g WW; on wiąże wodę - 75gx4=300g WODY. Więc 100g ryżu + 300g dodatkowej wody= +400g na wadze..
Tak to sobie wyrachowałem - jak się mylę, to proszę o wyprostowanie..

W każdym razie - stosuję to od ponad tygodnia i planuję raz na tydzień takie 24h postu wprowadzić :)

(miałem epizod z 4 postami w wakacje chyba)

Teraz jestem zdeterminowany - one wcale nie kosztują tak wiele (no i oszczędza się kasę żeby w resztę dni jeść porządnie )

No, dziś tak nieco od siebie dodałem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Masz taką maczugę ??
Fajnie wygląda to "machanie"

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

pytanie o trening lafaya

Następny temat

trening+pompki

WHEY premium