Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No, właśnie z dietą u mnie jest źle - nie ma diety..
Spalanie kcal jak wszystkimi innymi metodami - w końcu to ruch.
Siła - no - idzie do przodu.
Kettle to jednak inny rodzaj wysiłku i pracy - nie pakuję bicka ani nic takiego. Aktualnie pracuję nad MILITARY PRESS, a bardziej wszechstronnie masz w dzienniku Wuzaa..
Szacuny
1
Napisanych postów
100
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1339
Chętnie bym spróbował tych odważników pomijając przydatność w sportach walki to musi być naprawdę fajna alternatywa dla tego "kulturystycznego" machania ciężarami, w przyszłym tygodniu zamierzam kupić. Jaki na początek? 12 kg nie będzie z byt ciężki? Studiując wcześniej twoje tematy widziałem że stosowałeś kompleks sztangowy Javorka, osobiście sam wykonuję i to jest to, mogę powiedzieć że taki kierunek*********ia sportu mi odpowiada i porzucam klasyczną siłownię
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - rectus97 w dniu 2012-01-16 15:20:58
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nigdy nie robiłem complexów Javorka kettlem - rudy666 robił i sobie chwalił.
12kg - czy będzie dobre? nie wiem dokładnie NIC o Tobie, ale podejrzewam, że na początek spokojnie wystarczy, a może i na zawsze!
Potrafię dać sobie wycisk 12kg - bez problemu.
Aktualnie tego nie robię, ale da się!!
Dziś wszedł jakby zaległy trening z wczoraj:
FPP - 5,4,3,2,1 - bezproblemowo, ale odczułem..
ROP - heavy day:
C&P (20) - (1,2,3,4,5)x2 (1,2,3,4)x3
SWING - serie po 20/15/10rep wedle możłiwości w danej chwili - 9min = 150rep
Drążek + kettle =45min
Dostałem trochę, ale po treningu czułem się świetnie :)
Nie chciało mi się robić pompek..
Jakoś też nie mam ostatnio czasu na maczugę. A szkoda..
Mam jeszcze kilka opcji w zanadrzu, bo aktualny trening nie ma "motywów redukcyjnych".
Fundamentem powinna być dieta - wiem.. pracuję nad tym, ale jakoś mi nie idzie. Także na razie trening powinien wystarczyć. Póki jest progres siłowy, to jest względnie dobrze..
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
PLP - 4rep - to z rana - póki co to niewiele :)
popołudniu:
FPP - 5,4,4,3,2
C&P (20) - (1,2,3)x5
SNATCH (16) - 20,15,10,5/str - czyli po 50/str w 7minut. przerwy jakieś 45s.
WINDMILL (16) - 5,10,5/str
Pompki - 10,15,25 - gdzieś pomiędzy..
35min
-----
Drążek - robi się coraz ciężej. Sam drążek to jeszcze nic takiego, ale jak mam po nim zrobić C&P, to czuję się słabszy..
FPP zaleca 5 dni treningu i dzień przerwy - ja będę robił 2 dni.
PN-PT będzie normalnie - FPP, a w weekend mam heavy day, więc drążek mi nie leży.. także SO-ND - bez drażka.
Jednak C&P jest ważniejsze, więc będę miał 2dni przerwy zamiast jednego. Myślę, że nic złego się przez to nie stanie, a możę i mi wyjdzie na dobre..
SNATCH - taka nowinka - wcześniej robiłem 10rep/min, a teraz pojechałem nieco dłużej - 20rep z lekkim zapasem na lewą i większym na prawą rękę, to dobry wynik - widać ciężki swing pomógł lżejszym snatchom.
Bywało 100x/10min, a teraz weszło 100x/7min.
WINDMILL - nie był to najlepszy pomysł po drabinkach..
Ogólnie jakiś słaby się czułem. Poprzednio był heavy day i następny też będzie heavy (a przynajmniej tak planuję!), dlatego dziś light.
Niby light (w liczbach), ale dostałem trochę..
W weekend atakuję 5x(1,2,3,4,5)!
Jak się uda, to potem jeszcze przez tydzień chciałbym pozostać na tym poziomie, a w następnym podejść pod 24kg do C&P/MP.. ciekawe..
20kg podnoszę coraz więcej razy, ale jakoś nie jest mi lżej.. może tak ma być!
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czapki z głów Panowie!!!
PLP - 7rep - idzie spokojnie.. skoro nie robię tym drążka, to spokojnie mogłem zacząć od 10rep :/ No nic, za 3 dni będzie 10rep.
FPP - 2 dni przerwy :)
HEAVY DAY: C&P (20) - (1,2,3,4,5)x5 :)
do tego po minucie wziąłem 2x16kg i zrobiłem DOUBLE MILITARY PRESS 9x + brzuch w superseriach:
- russian twist z piłką 4kg - 30x
- spięcia - 30x i taki zestaw 3x
C&P zajęło mi 30min. Drabinka z 5min + 1min przerwy przed kolejną. Między obwodami robiłem 30-60s przerwy..
Poszło bezproblemowo (ale lekko nie było). Weszłaby jeszcze jedna drabinka gdyby było trzeba. (1,2,3,4) na bank, a z pistoletem przy głowie (1,2,3,4,5) by weszło.. ;)
Double Military Press - kiedyś jechałem plany Mahler'a i doszedłem do maxa 12 powtórzeń w tym ćwiczeniu.
Skoro po tak cieżkim treningu C&P z 20kg zrobiłem 9rep DB MP (2x16), to w najbliższy light day sprawdzę swojego maksa w tym ćwiczeniu!
Kiedyś celem było 15rep, ale się nie udało.. chyba 12 - to mój rekord..
Ciekawy jestem jak to będzie :)
15 by mnie zadowoliło, ale się zobaczy..
Zdałoby się jeszcze sprawdzić maksa w 1H C&P (20)..
Jednak NAJWAŻNIEJSZE jest to, jak ten ROP z 20kg przełoży się na wyciskanie 24kg!!
Bo to o to chodzi :)
Jeśli będę w stanie robić serie po 3rep, to już dobrze. Robiłbym sobie siłowy trening i uzupełniał go różnymi pierdołami :)
ROP wypompowuje ze mnie siły.. No, ale efekty siłowe są :)
Jeszcze rosnę na nim!!
W tych miejscach co trzeba i niestety w tych co nie trzeba..
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
PLP - wykrok/pompka - 8rep - już ładnie - jakby rozgrzewkowo. Nie mogę się doczekać 30rep!
FPP - 6,5,4,3,2
na głodniaka przed obiadem, ale fajnie weszło! :)
Szacuny
1
Napisanych postów
115
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1740
HEHE przeczytałem recenzję ROTK i musze przyznac że mnie zaciekawiło, Książka o budowanie mięśni!! z dwoma KB, DOUBLE SNATCH, LONG CYCLE, wydaje mi się że Pavel czyta nasze posty!!