W sumie już połowa za mną, teraz już muszę wytrwać do końca!
Jak tak policzyłam to dzisiaj razem z protokołem, herbatami, wodą i sokami wyszło ok. 20 szklanek płynów
rano wg schematu
-koktajl (truskawka, jagoda, banan)
-sok (jabłko, gruszka, pomarańcza)
-bulion
-sok pomidorowy
-sok warzywny (marchew, burak, seler, kapusta)
-sok pomidorowy
+ 3x herbata na pęcherz, 2x mięta, woda \
Wieczorem nie chciało mi się herbaty robić, a, że miałam jakoś strasznie sucho w ustach to wypiłam gdzieś 2 szklanki wody. Jeszcze chyba nigdy nie chciało mi się tak pić jak teraz podczas tego oczyszczania