martwy ciag 2x w tygodniu

siemka panowie mam takie pytanie. chcialbym wlaczyc martwy ciag na prostych nogach do treningu nog ale robie martwy takze przy treningu plecow i zastanawia mnie to czy nie bedzie to za duze obciazenie dla prostownikow. nogi robiew poniedzialek a plecy w czwartek. jak myslicie da rade bez problemu to polaczc czy moze robic w jednym tygodniu martwy na plecy a w nastepnym na uda?

może być problem- jednak wiele zależy od wykonania obydwu- forma ćwiczeń, technika ich wykonania- więc jesli nie jest to absolutna konieczność to szukałbym jakiegoś innego rozwązania

ja bym ci odradził. Na ostatnim cyklu tak cwiczylem to lipa byla. Prostowniki nie wyrabialy sie zregenerowac ale to zalezy od indywidualnych predyspozycji.

Wejdziesz na kosmiczne ciężary to nie wyrobisz 2 razy w tygodniu .Sam zobaczysz

Kiedyś często w mikrocyklach wykorzystywałem 2 formy martwego.
Ale kiedy ciężary zaczęły przekraczać 200% w seriach,stawało się to dosyć kłopotliwe,a mięśnie nie nadążały z regeneracją.


Ale na krótki okres czasu-ok,aby tylko rdl nie był traktowany siłowo.

również odradzam, jak chcesz to możesz np zmienić martwy w treningu pleców na "dzień dobry" (wiem że ćwiczenie dużo lżejsze ale ja ostatnio zmieniłem tak i po powrocie do martwego wcale nie było spadków siły a i zacząłem więcej dokładać, poprostu myslę że mi prostowniki odpoczęły i lepiej reagują teraz) a martwy rób na nogach prostych albo na odwrót, martwy na prostowniki a "dzień dobry" na prostych nogach :)

przyszlo mi do glowy jeszcze jedno. podczas martwego na prostych nogach tez bardzo mocno pracuja prostowniki wiec moze zrezygnuje z martwego przy plecach i nie zastapie go niczym a ogranicze sie do martwego na prostych przy treningu ud i przy okazji bede mial zaliczony trening prostowników, jak myslicie ma to sens? dobrze kombinuje?

A to juz zalezy od wykonania.
Kiedy robisz martwy na prostych i w koncowej fazie ruchu spinasz mocno posladkowe (sila rzeczy, uda wychylaja sie wtedy minimalnie do przodu) wtedy dwuglowe az palą...z kolei kiedy w koncowej fazie ruchu poglebisz retrakcje lopatek przy wyproscie bedziesz o wiele mocniej czul same prostowniki. Musisz akcentowac dany ruch, by dotrzec do docelowych partii.