Praca nad sylwetka, tluszczykiem i poprawienie kondycji fizycznej/podsumowanie str. 39

zaden podchwyt bierz nachwytem MC, a mieszany gdy juz nie utrzymujesz, przyłóz sie do tych trzech serii a nei będzi epotrzebne wiecej i rozgrzewaj sie przed seriami właściwymi

Obli: pomierzylam sie dzisiaj tak orientacyjnie i wyszlo mi o dziwo, ze w udzie polecialo mi prawie 3 cm w pasie tez :x gdzie indziej zmian nie widac (ciezko zebym w biodrach cos zrzucila jak tam tylko dwa odstajace talerze) mozliwe jest, zebym tyle stracila tylko przez to, ze przestalam zatrzymywac wode? Bo musze przyznac, ze jeszcze 3 tyg temu pilam bardzo, bardzo malo a teraz to ponad 2,5 litra na dobe. Waga tez nie z gruszki ni z pietruszki poszla w dol o 3kg...
Co do rozgrzewki: zawsze robie dwie serie (x10): na samej sztandze i 25kg ale nie zapisuje (Przy max. progresie 40 kg wiecej na rozgrzewke to bez sensu ) przed tym jeszcze sie rozciagam od gory po stopy.
I te pompki: szeroko rece czy wasko? Wolala bym szeroko co by ramion nie pompowac, one swoja porcje i tak dostana

Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-03-06 09:22:47

Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-03-06 09:26:46

kitttie wow, to się cieszyć trzeba

krewetka: ale ja to jestem z tych, co jak zakaszla raz to juz przyjmuja zapalenie pluc jako optymistyczna wersje

rób pomiary do tabelki, z opisu nic nie widać

Trening B:
MC: s.1 10x40kg s.2. 10x45kg s.3 10x47,5kg (juz nadgarski i dlonie dawaly mi sie we znaki i mam pecherze na lewej dloni...)
Wyciskanie stojac: s.1 10x15kg s.2. 10x17,5 kg s.3 9x17,5kg (chcialam sprobowac 20, ale ktos podpieprzyl sztange i nastepne w kolejnosci bylo 25 - nie wziela bym stojac)
Sciaganie drazka do klatki: s.1 10x40kg s.2. 10x40kg s.3 10x45kg
Wypady: s.1 10x27,5kg s.2 10x27,5kg s.3 10x29kg (ostatnie 4 z placzem )
Uginanie w lezeniu: s.1 10x37kg s.2 10x37kg s.3 8x45kg (nareszcie pokombinowalam z ustawieniami tak, zeby czuc bol w tylku
Plank: 60 sek
A dzisiaj panowie pokazali mi jak robic zarzut, ale lajtowo z czysta sztanga - dla zaspkojenia ciekawosci - podobalo mi sie patrzylam tez jak wioslowali i zastanawilam sie czy uda mi sie uniesc kiedych chociaz 25% takiego liftu...
Na koniec miska

Prosze o to moje pierwsze pomiary w 15. dniu pracy. Slicznie to wszystko wyglada - widze, ze woda zeszla i juz nie jestem opuchnieta ale idzie @ wiec niedlugo znowu spuchne
I pytanie: Na sobote mam 50km biegu narciarskiego (bez zmagan - rekreacyjno turystyczne) No i w zwiazku z tym raczej bede miala problemy z utrzymaniem miski, czy moze mi to namieszac mocno w diecie? Napewno bedzie wiecej ww bo z zarcia tylko to, co sie da w plecak wlozyc bez specjalnego obciazania, po powrocie zapewne kalorie tez pojda wyzej niz 1800


Dzisiejszy trening: interwaly 5x 30sek/30sek 3 minuty wolno 5 x 30sek/30sek. Za rada obli dalam z siebie wszystko i przy ostatnim inter bylam gotowa rzucic pawia na wyswietlacz, ale obylo sie bez tego

Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-03-07 09:20:37

Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-03-07 11:44:26

Miska: wiem, ze ww malo ale przed @ mam takie parcie na tluszcz, ze nie moglam sie opanowac dzisiaj, szczegolnie ze wymarzlam jak cholera i chcialo mi sie sensownego, tlustego jadla
Dojdzie mi BSN NO xplode do suplementacji. Dzisiaj wypilam pol 125ml shota i swietnie poszedl mi trening wieczorny. Nie jestem wielkim fanem `dopalaczy` ale teraz jak doszla silownia to mam takie obnizenie formy na wieczornych workshopach na rurze, ze az mnie instruktora opieprzyla bo mam robic choreografie jako podstawe do przyjecia na zawody, a przez tydzien to jak gabka. Polowa dawki xploda pobudzila mnie na tyle, zeby dzialac ale bez przeginania paly

Ale wymiary piękne!
Powodzenia w biegu, bardzo bym chciała nauczyć się biegać na nartach.
I się nauczę

Fela: dziekuje a co do nart to nie jest trudno nauczyc sie na tyle, zeby jezdzic sobie dla wlasnej satysfakcji. Ja zaczelam dopiero w grudniu 2010 a juz po dwoch tygodniach biegalam bo 20km i wcale mi nie przeszkadzalo, ze na kazdym zjezdzie orla wycinalam, bo nie umialam skrecac ani hamowac z reszta do tej pory technike mam dupna, ale jestem zawziete bydle wiec nadrabiam niedostatki uporem Ale czasem jak patrze na dziadka 70+ zasuwajacego piekna technika, dwa razy tak szybko jak ja, to mnie mierzi w srodku i kluje