SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik wfh / czas na piękne ciało!

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 26141

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 80 Wiek 42 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2227
Jak sprawdzam, to mogę zagłębić palce tak na ok. 1 cm, szerokość to tak na grubość palców, ze 2 cm nad pępkiem i więcej nic.
Pod pępkiem - podobnie, płytko, wąsko, ale trochę dłużej w dół. Tak ze 4-5 cm, ku końcowi się zwęża to zagłębienie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
wynika z tego ze wiekszośc twojego brzucha to wywalone na zewnątrz wnętrzności, zajjrzyj do mojego posta o cwiczeniach w ciazy i po ciązy i zacznij ćwiczyc zgodnie z zasadami ten trening codziennie, reszta dojdzie
I układaj diete
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No widzisz, nie jest znów tak źle. Musisz "zamknąć" diastasis, wtedy brzuch się wciągnie znacząco. Do tego dieta (!!!) i powoli, powoli zniknie zupełnie. Oczywiście, jeśli nie zwiejesz po miesiącu, ale będziesz się trzymać zaleceń i pracować zawzięcie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 80 Wiek 42 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2227
Jak to nie jest źle - jest tragicznie! właśnie próbuję ułożyć menu na jutro, żeby Wam dać do oceny, i już widzę gdzie leży problem. Wychodzą mi prawie same węglowodany! a to wszystko rzeczy, które zawsze uważałam za zdrowe czy "dietetyczne"! masakra!!! człowiek uczy się całe życie... i dobrze, niech się w końcu nauczy.
Ale już widzę plus: jak powiem małżowi, że przechodzimy na dietę z większą ilością mięsa, a mniejszą makaronu, to mam szansę na sukces. Niestety jego nakłonić do zielonych warzyw to rzecz prawie niemożliwa
Czy w związku z diastasis, mam się narazie wstrzymać z siłownią, czy jednak zorientować się jutro co do możliwości zapisania się teraz? Mam nadzieję, że tymi kilkoma dniami A6W nie zaszkodziłam sobie?
A w ogóle to jak to jest, że ani od ginekologa, ani położnych, ani od nikogo innego nigdy w życiu nie usłyszałam, że coś takiego jest i że trzeba sprawdzić, czy się tego nie ma???

Wrzucam teoretyczny jadłospis na jutro, ale wydaje mi się, że powinnam mieć więcej białka.
Aha, "obiad" zamieniony z "kolacją", jakoś bez sensu taka kolejność wyszła i nie wiem czemu
Dodam jeszcze, że na codzień pijam ok. 1,5-2 l wody niegazowanej, niestety 1-2 kawy z mlekiem (bez cukru, mleka to tak ze 3 łyżki może), chociaż staram się pić Ricore a nie zwykłą kawę. Herbaty zieloną, czerwoną, białą, czarną też (z cytryną, zwłaszcza lubię zimą wieczorem... ). Nie piję żadnych napojów słodzonych (dosłownie kilka razy w roku zdarzy mi się parę łyków coli), soki rzadko, wolę zjeść owoc.
Muszę przejrzeć diety innych forumek, może będzie mi łatwiej ułożyć coś swojego




Zmieniony przez - wfh w dniu 2012-02-12 22:21:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 536 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17819
Obli zaleciła ci trening z tego posta https://www.sfd.pl/-t451674.html Nie wczytywałam się w go, ale chyba na początku siłownia nie jest konieczna jeśli masz w domu piłkę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A w ogóle to jak to jest, że ani od ginekologa, ani położnych, ani od nikogo innego nigdy w życiu nie usłyszałam, że coś takiego jest i że trzeba sprawdzić, czy się tego nie ma???

Dlatego, że opieka nad ciężarną w Polsce coraz bardziej odbiega od prawdziwego położnictwa, a koncentruje się na pchaniu paluchów w krocze, milionie usg (przeprowadzanych, niestety, przez niewykwalifikowanych do tego lekarzy --> tak, usg to specjalizacja a nie mizianie po brzuchu) i tysiącu badań krwi, które nie wiem co mają na celu

Kiedyś położne badały tętno dziecka przy pomocy "trąbki", a brzuch tylko przy pomocy własnych dłoni i taśmy krawieckiej. O dziwo- potrafiły z dokładnością co do 50-100g ocenić rozmiary dziecka oraz dokładne jego ułozenie i termin porodu Nie wspominając o wykryciu diastasis i tym, że z nimi nie rodziło się leżąc na samolocie, ale w pozycjach fizjologicznych, a epistomię przeprowadzały one od wielkiego dzwonu
Tyle, że dla cięzarnych w Polsce to średniowiecze i muszą mieć wszystko "nowoczesne" Konsekwencje jakie są, takie są.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-02-13 10:17:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
Martucca tak położne w UK badają do tej pory, centymetrem mierzą brzuch, badania dowcipne zakazane podczas ciąży i kobitki rodzą, donoszują, rozmiar dziecka też znany itp Ja co prawda nie rodziłam w UK a w Polsce, gdzie traktowali mnie raczej z góry ale powiedziałam że grosza nie dam. I nie wspominam tego miło. Z tego co słyszę tutaj, traktują po ludzku.
Wfh a Tobie powodzenia życzę. Dobrze że męża możesz do Swojej diety przekonać bo u mnie tylko ja, ale powoli powoli wprowadzam , to chlebek, następne będzie masełko i w planach zmiana tłuszczu do smażenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1399 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 8961
Z tą opieką nad ciężarnymi to jest naprawdę tragedia. Pełno rzeczy bez sensu, a tego co potrzeba to brak. Moj syn zaraził się paciorkowcem ode mnie podczas porodu, którego to paciorkowca nie diagnozuje się w czasie ciąży, chociaż mnóstwo kobiet go ma. No bo lepiej od razu leczyć dziecko antybiotykiem. Gdybym wiedziała, sama zrobiłabym sobie badania, ale nie mialam zielonego pojęcia, że coś takiego jest.
Aktywność fizyczna w ciąży - nie spotkałam lekarza, ktory potrafiłby powiedzieć coś sensownego poza tym, że mam dużo spacerować

Natomiast żeby nie spamować - dieta dla męża - da się zrobić. Jak pokombinujesz, to się nie zorientuje Który facet nie lubi mięsa? Poza tym jak będą efekty to potem samo się kręci. A na to wystarczą nawet 2 tygodnie. Mój się zarzekał, że nigdy w życiu nie będzie dietował, a teraz jak zaczęły obwody spadać to i kaszę polubił i nawet na żadne odstępstwa nie daje się namówić, bo się boi, że waga wróci. Normalnie jeszcze mi w jakieś ED wpadnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 80 Wiek 42 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2227
Ja akurat w ciąży dowcipnie byłam badana tylko na pierwszej wizycie w 6 tyg. i potem dopiero pod koniec, oczywiście pomijając USG tranwaginalne. Aczkolwiek będąc w ciąży nie wiedziałam o tym, że takie badanie we wczesnej ciąży może doprowadzić (i często prowadzi) do poronienia.
Co do aktywności fizycznej, też słyszałam tylko o spacerach... jaki tam ruch, absolutnie! co najwyżej joga, albo zajęcia na szkole rodzenia. No i co, kręgosłup tak mnie napier..., że ostatni trymestr prawie nie spałam, bo nie mogłam. Oczywiście poród plackiem, mogłam zapomnieć o czymkolwiek innym, ale pech chciał, że przyszło mi rodzić w szpitalu klinicznym, gdzie tak ponoć wyglądają wszystkie porody (choć mój patologiczny nie był). A jak chciałam krzyczeć na wydechu, tak jak mnie uczono w szkole rodzenia, to mi położna wrzasnęła "Nie drzyj się dziewczyno, tylko przyj!".
No, ale to nie wątek o tym

Jeśli chodzi o dietę mojego małża to mam i łatwo, i trudno. Jak każdy chłop lubi zjeść mięcho, w różnych postaciach, i bynajmniej nie musi to być schabowy w grubej panierce. Nie ma problemu z kaszami, ryżami, makaronami, zupami warzywnymi... problem jest w zjedzeniu niektórych warzyw w "całości" (brokuły, brukselka, fasolka, czy nie daj boże kalafior, to istna trucizna), na szczęście sałatka typu sałata + pomidor, ogórek jest nawet pożądana, buraczki też... natomiast najgorszym problemem jest słodkie. Woda nie służy do picia! do picia są ice-tea, cola, sprajty itd. Na wodę da się namówić tylko smakową. Domowa "lemoniada" przejdzie, ale musi być przecież słodka kubek kawy czy herbaty, to 2 łyżeczki cukru, bez tego nie wypije. No i niestety jak dotąd nie udało mi się mu wytłumaczyć, że kiedy myśli, że schudnie jedząc o 22-23 jogurt owocowy (zjeść coś musi, bo go ssie), to jest w błędzie. Poza tym z uwagi na jego tryb pracy zdarza się, że wychodzi z domu bez jedzenia i czym się stołuje wtedy w ciągu dnia? ano drożdżówka, batonik, rogalik z nadzieniem paczkowany... Nie wspominając o tym, że blacha domowego ciasta starcza mu na 2-3 razy (duża blacha). I do pewnych rzeczy, obawiam się, że go nie przekonam, i nawet jeśli będzie pokornie jadł moje sałatki i zrezygnuje z białego pieczywa itd., to i tak na mieście kupi sobie coś słodkiego, chociażby batonik przy okazji płacenia za paliwo na stacji
Egzemplarz niereformowalny...

Wracając do mnie. Niestety jednak w tej chwili nie mogę się zapisać na siłownię, dlatego zdecydowałam się kupić piłkę i narazie ćwiczyć z piłką w domu. Mam tylko pytanie: czy kupić zwykłą, gładką piłkę czy taką z "masażerem" - to robi jakąś różnicę dla ćwiczeń? widziałam też piłki z dodatkowymi linkami do ćwiczeń, warto brać coś takiego, czy nie ma sensu?
Zaczęłam wczoraj ćwiczenia po ciąży z linka obliques. Jako, że już nie jestem w okresie połogu zrobiłam ćwiczenia z ostatniego dnia pierwszego tygodnia (z braku piłki nie mam jak zrobić dalszych ćwiczeń) plus brzuszki skośne (wyczytałam gdzieś, że takie można robić przy diastasis) po 25 na każdą stronę.
Dziś będzie powtórka i wrzucam dzisiejszą miskę. Proszę o korektę, wydaje mi się, że jest za mało białka - może powinnam dorzucić np. wędzoną rybkę, albo zamienić ją z jedną grahamką? Rany, w ogóle ja mam problem z rybami, nie przepadam za nimi - obrzydza mnie zapach, a wędzone to już w ogóle masakra... lubię smażoną lub gotowaną na parze, ale spróbuję się przełamać też z wędzoną.
Aha, szynka w menu nie kupna tylko robiona samodzielnie w domu z surowej, właściwie to pieczona a nie gotowana, ale nie znalazłam pieczonej na liście produktów, a nie mam pojęcia, jakie ma wartości. Pieczona bez dodatkowego tłuszczu oczywiście.
Postaram się też poskakać dziś na skakance

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
zielonych warzyw nie wliczaj do bilansu, daj normalny nabiał zamiast chudych/0%, startuj z większej kaloryczności

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Fala/w drodze po zdrowie

Następny temat

Kula w ciagłym dążeniu do ideału ;-)

WHEY premium