Redukcja by Jeffrey foto str 38,49,57

Jeszcze jedno pytanie. Te białko http://www.megapower.pl/hi-tec-hianabol-protein-3250g-shaker-p-4468.html stosuję rano i po treningu. Czy w dni nietreningowe takie białko nadaje się na sen? Producent twierdzi, że tak, ale nie jestem do końca przekonany.

I jeszcze kwestia BCAA
Czy 4x1200 przed i po treningu to wg Was optymalna dawka?

Zmieniony przez - Jeffrey Dahmer w dniu 2012-01-28 15:06:15

bcaa-jeżeli "aspekt finansowy" nie gra roli
to możesz dac 10g przed i 10g po(lub w trakcie)

Na sen dodaj tłuszcze zeby spowolnic wchłanianie i bedzie git. Mozesz zapic albo oliwa, zagryzc orzechami albo zrobic mixa białko+twaróg opcji jest wiele :)
A tak przy okazji to bylo dzisiaj przez chwile do kupienia to białko za 99zl duza pucha 2,2kg wiec za 200 mozna bylo miec prawie 4,5 kg :)

będzie już spokój czy mam kogoś zbesztać? Zapobiegawczo - wszyscy ch**a się znacie, więc cisza.

ta jest!

marian - aspekt finansowy nie gra roli. Uzasadnisz jakoś te dawkowanie?
MODis - zakupiłem w promocji mikołajkowej 2 wiadra za pół ceny
Koniu - rozwiniesz? Nie oczekuję od Ciebie szczegółowych rad w tym temacie, bo wiem, że to Twoja praca, ale chociaż napisz kto p******i największe głupoty :) hrhrhr

Zaczynam od śniadaniowej wydumki. Musiałem wciągnąć coś konkretnego bo do 16 nie mogę jeść. Idę na usg wątroby zobaczyć co i jak po tym ucięciu węgli.
Wyszło bardzo smakowicie
Przepis tu:
https://www.sfd.pl/Trójkąciki_bananowo_orzechowe_by_Jeffrey-t833229.html

polecam

Spożywając przez dłuższy czas zmniejszonej ilości kalorii, w wysokości 1500-2000 kcal dziennie + bieganie (gdzie pulsometr wylicza mi spalanie min 800 kcal, a najczęściej min 1000kcal) wcale nie oznacza zrzucenia wagi. Fakt, spadała przez 2 miesiące, ale co z tego... od miesiąca nic nie ruszyła. Jest zastój.. A nic nie jest bardziej deprymujące niż ćwiczenia bez efektów. Mimo mega ujemnego bilansu jest jednym słowem DUPA! Czyli godula nie ma racji.. jego teorie się nie sprawdzają... Mi pozostało tylko zwiększyć spożycie kalorii i ćwiczyć dalej, aby rozruszać swój metabolizm, bo żywiąc się nawet 1000kcal dziennie, waga potrafi mi stać w miejscu...

Otóż to. I proponowałbym Ci jeszcze zastanowić się nad zaniechaniem cardio na czczo. Nie jest to dobry pomysł. Sam sie kiedyś o tym przekonałem.

W takim razie co przed bieganiem rano? Wstaje tak wcześnie, że raczej nie bardzo dam radę cokolwiek w siebie wcisnąć...