SRAM NA SPAM czyli kolejna odsłona dla wonsatych fasolożernych marianów

nie wiem ogarnę temat

z tym fosfo tez musze ogarnac , bo za duzo stresu ostatnio a tylko wiecej petow leci

blokuj estrogen to gino zejdzie,albo bez bomby to po dłuzszym czasie samo zniknie.a co sie dzieje z aptekami bo z tematu po 2 latach wypadłem??ze stresem problemów niemam.z kortyzolem też

tzn tamox da rade ? nieogarnalem tematu i od 3mcy je mam jak nic i dalej hooyostwo jest.
no te ustawy, rozliczaja strasznie farmaceutow i apteki i nawet yebanej prolki czy omo nie ogarne z apteki teraz bez recki

tamox daje rade jak najbardziej szczególnie ze jego metabolity długo zostają aktywne w organizmie z 2 albo 3 tygodnie,tylko co do dawki nie wiem co i jak,ale trzeba by było obserwować.mysle że dawka by była miedzy 10 a 5 mg,ale to juz lekarz musiał by to ogarnąć albo jakaś osoba z wyleczonym gino.apteki sieciowe mają przej**ane.ale stare panie farmaceutki z własnych aptek to maja samowolkę

czyli mowisz , ze niby 10 mg tamoxa wywali gino ? przez jaki czas to stosowac wtedy? i ogolnie wtedy jak sie domyslam nie ma szans na bombe :D a tego bym niechciał
Edit : czyli latac po typowo prywatnych aptekach ?

Zmieniony przez - bro321 w dniu 2012-01-23 11:31:11

10 to myśle za duża dawka,ale 5 przez długi czas dało by pewnie rade(myśle że miesięcy )

tak.tylko prywatne apteki,żadne sieciówki bo tam sie krzywo patrza nawet jak pompki chcesz kupić

Zmieniony przez - Pikaczumba w dniu 2012-01-23 11:33:14

f*** miesiecy ? a co myslisz nt mojego wejscia na bombe (slaba) testa + ew bold i wino w zaistniałej sytuacji ? wtedy tamoxa dac zeby nie roslo gino lub cos takiego

ed:pompki to kupuje gdziekolwiek w sumie gdzie mam najblizej xD
20 0,5 + 20 0,8 i wszystko jasne dla nich ;]


Zmieniony przez - bro321 w dniu 2012-01-23 11:37:03

no tamox do momentu wejscia na wino to by była koniecznośćale z drugiej strony do puki suty nie swedza to niema co tamoxa brać

to wtedy te 10 mg na bombce by bylo ok do momentu startu wina ?