dzień 140/50/140 ostatni
WARZYWA
sałata lodowa, pomidor
NAPOJE
woda 1,5l, herbata czarna x3, kawa x3
SPORT
Beachbody insanity - pure cardio 40min
POMIARY
nic się nie ruszyło od tygodnia, ale w zeszłym tyg. spadki były spore, a ja widzę, że wyglądam coraz szczuplej - no może oprócz ud i ramion nieszczęsnych, ale one zawsze były moją zmorą
INNE
od jutra miska idealna, wyczyszczona z wszelkich świnstw
jutrzejsza już zaplanowana, aczkolwiek, bede miała jutro straszliwy zapyerdol, więc mam nadzieje, że wszystko uda się zjeść tak jak w planie
zamieniam słonecznik ze śniadania od jutra na siemie lniane, albo jakiegoś migdałka, bo ponoć słonecznik ma zaburzony stosunek omega 3/6
i te rodzynki to też chyba wywalę, wolę sobie jakiś świeży owoc w zamian zjeść
a buraczki skoro mogę jeść to gdzieś wcisnę je we wtorek, bo dziś moi rodzice jedli i mi smaka zrobili
A tak w ogóle to teraz planuje miesiąc idealnego stosowania się do założeń diety, wzorowych
treningów, dużych ciężarów, gdyż planuję jakąś regeneracje od 1 stycznia, więc na końcówkę muszę podkręcić trochę tempo
Potem planuję kolejną redukcję, ale jeszcze nie wybiegam tak bardzo daleko w przyszłość. Wiem na pewno że do marca muszę schudnąc do 63kg, żeby wcisnąć się w odpowiednią kategorię wagową na te całe mistrzostwa w wyciskaniu
Moje pytanie jest takie: ile taka regeneracja ma trwać? wystarczy miesiąc??
Zmieniony przez - shaggah w dniu 2011-12-04 22:11:02