Jak schudnąć w 3 miesiące? Prośba o pomoc

Witam! Bardzo proszę o pomoc. Zaczęłam czytać forum, ale im więcej przeczytałam tym mam większy mętlik w głowie :|
Już nie wiem co jeść a czego nie itd..

Wiek : 18
Waga : 74
Wzrost : 162
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : niestety nie mam takiego :( jak już to brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) brak
Co lubisz jeść na śniadanie: kisiel instant/płatki z mlekiem + kawa z mlekiem, bez cukru
Co lubisz jeść na obiad : mięso, kasza/ziemniaki, sałatka albo pizza spaghetti, zapiekanka makaronowa
Co jako przekąskę : kanapka, owoc, jogurt, batonik zbożowy, mleko
Co jako deser : słodycze, lody
Ograniczenia żywieniowe : jakichś szczególnych brak, są po prostu rzeczy których nie zjem ale to kwestia preferencji
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : nieregularnie, niestety biorę
Preferowane formy aktywności fizycznej: rower :)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : białkowa

Mam w domu rowerek stacjonarny i chce go wykorzystać do osiągnięcia mojego celu :)
Chce osiągnąć 58kg, czyli czeka mnie zrzucenie 16kg

Brakuje mi motywacji i to chyba jest największy problem. Mam nadzieje że założenie tu konta i wątku mi pomoże.

Generalnie wstaje o 5:40 więc zależy mi na szybkim zrobieniu śniadania.
Nie mieszkam sama, więc też nie mogę za bardzo "wydziwiać" z posiłkami, ani tracić czasu an ich przygotowywanie.

Wymyśliłam sobie, że mój trening będzie polegał na ćwiczeniu mięśni brzucha, rozciąganiu i jeździe na rowerku.
Niestety basen, siłownia i bieganie odpada.

Zdaję sobie sprawę że może mi się nie udać schudnąć 16kg w ciągu 3 miesięcy, ale to jest docelowa waga, jaką chce osiągnąć i utrzymać.

Wiem że regulamin mówi o nie używaniu spalaczy, ale zastanawiam się nad nimi, bo jak mówiłam brakuje mi motywacji i potrzebuję kopa w tyłek żeby wziąć się za siebie.

Niestety należę do tych osób, które w sytuacji stresowej czy chwili przygnębienia poprawiają sobie samopoczucie jedzeniem.. Najlepiej słodyczami.

Laska, z takim podejściem daleko nie zajdziesz. Z warzywami pokombinuj. Idzie ładnie do przodu, więc nie panikuj, że się nie wyrobisz do lutego. Nie stawiaj sobie takich głupich granic czasowych, bo to działa bardzo zniechęcająco. WALCZ.

A do tego poproszę, żebyś dane z wymiarami podawała tak (najlepiej w tabelce):
poczatek na sfd/przedostatnie/aktualne
Widzę, że bardzo ładnie poleciało. Przy następnym pomiarze zrób fotki.
Pij dużo wody i nie zapominaj o treningach.


Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2011-12-16 09:28:30

Jak na samym początku mówisz, że brakuje Ci motywacji to może być ciężko.
"Jak schudnąć w 3 miesiące?" - Hmmm, tutaj nikt nie odchudza się na czas. Przykładem jestem ja - leci już 3 miesiąc z Ladies a ja ciągle naprawiam swój organizm po głupich dietach białkowych, aby w końcu zacząć normalną, rozłożoną w czasie redukcję. Także na początek radzę odrzucić wszystkie ramy czasowe.

go_to_fit

Zdaję sobie sprawę że może mi się nie udać schudnąć 16kg w ciągu 3 miesięcy, ale to jest docelowa waga, jaką chce osiągnąć i utrzymać.

Takie chudnięcie i utrzymywanie wykluczają siebie nawzajem.

go_to_fit

Wiem że regulamin mówi o nie używaniu spalaczy, ale zastanawiam się nad nimi, bo jak mówiłam brakuje mi motywacji i potrzebuję kopa w tyłek żeby wziąć się za siebie.

Poproś kogoś, żeby Cię ktoś kopnął

Nie to forum.

kisiel instant na sniadanie?? hehe tp jeszcze na obiad i kolację i dieta jak ta lala ;)

Asika, to samo miałam pisać, ale mnie wyprzedziłaś.
Go to fit, wrzuć swój przykładowy jadłospis (tylko szczerze!) do dziennika i zobaczymy jak to dokładnie wygląda, ale już czuję, że będzie z nim kiepsko.

go_to_fit

Już nie wiem co jeść a czego nie itd..

najlepiej to :
https://www.sfd.pl/[art]_Co_jedzą_Ladies_SFD_-t752315.html 

Wiem że nie wolno odchudzać się na czas. Trochę źle to sformułowałam. Chodziło mi o to, że za równo 3 mies. mam pewną "imprezę" i chce na wtedy wyglądać dobrze (zmieścić się w sukienkę itd..).

Generalnie jem tak:

Śniadanie (5:50)
kisiel/kaszka manna instant albo mleko z płatkami kukurydzianymi, zbożowymi i otrębami owsianymi/pszennymi
kawa z mlekiem bez cukru

II Śniadanie
kanapka/jogurt/owoc/sałatka

III Śniadanie
kanapka/jogurt/owoc/sałatka

Obiad
zupa
mięso, kasza/ziemniaki, sałatka / zapiekanka makaronowa/ spaghetti

Kolacja
baardzo różnie: kanapka, jogurt albo to co na obiad

Nie mam możliwości jedzenia obiadu jako 3 posiłek.
Mam lepsze i gorsze dni. Raz jem wg tej rozpiski, a raz się objadam. Miewam napady :|

Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-11 22:57:44

chodziło o to, żebyś wrzuciła to w dziennik potreningu.pl logujesz się tak jak na forum.. chodzi o to żeby zobaczyć twój rozkład BTW :)

Do kanapki z serem dodaje ketchup.

Trochę to jest na oko, bo pojęcia nie mam co ile waży.
Ser tez nie wiem jaki jem, po prostu wyjmuje z lodówki i kroje, bez patrzenia na nazwę.
Wiem że podjadanie nutelli przy śniadaniu jest złe, ale nie zawsze tak robię. Poza tym miało być szczerze, więc jest.




Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-12 00:02:14

Poczytaj artykuły i dzienniki innych dziewczyn i wróć tu z nowymi informacjami