Redukcja by Karniak ;]

w planie mam 3 serie na duże partie (klatka, plecy, nogi) i po 2s na małe partie (barki, biceps, triceps). Po 15 powtórzeń. Plus jakieś 2 ćwiczenia na brzuch po 3 serie po 20-30 powtórzeń. Do tego zwykle ok 30 min aero (jak mnie nogi nie bolą to na bieżni, w przeciwnym wypadku orbitrek)

Staram się robić trening siłowy 3 razy w tygodniu plus 1-2 lub 3 dni z aero bądź interwałami.

Dzisiaj jednak nie było zgodnie z planem bo zjadłam więcej tłuszczy, migdałów i mam teraz chcice na słodkie, bo okres mi się zaczął :'-(:'-(


Samobiczowanie na pokute

Zmieniony przez - Karniak w dniu 2011-11-08 23:53:09

Zmieniony przez - Karniak w dniu 2011-11-08 23:53:46

Karniak

Wydaje mi się że robię tak jak opisałaś, ale raczej powoli tego nie robię.
Tempo 2120? Czyli 2s unoszenie, 1s przytrzymanie, 2s opuszczanie, i od razu unoszenie?
Ile powtórzeń robić? Serii? Ma zostać tak jak robię?
Gdzieś na forum jest opisane jak poprawnie wykonywać podstawowe ćwiczenia?



Zmieniony przez - Karniak w dniu 2011-11-08 20:20:59

http://www.kulturystyka.pl/atlas/ poza tym google nie boli
lepiej, że zjadłaś więcej tłuszczy niż węgli

Zmieniony przez - rallygunia w dniu 2011-11-09 06:46:10

wiesz, google wyrzuca miliony strony i ciężko stwierdzić która jest dobra i poprawnie będzie na niej wszystko opisane

wyrzuca owszem dużo różności, ale po przeanalizowaniu tego które mięśnie pracują w danym ćwiczeniu (wg atlasu np. ) można samodzielnie wyczuwając sprawdzić które filmiki instruktażowe są okjak nie masz pewności czy dobry opis znalzłaś zawsze możesz pytaćw ćwiczeniu chodzi o to żebys miała świadomośc tego które partie angażuje dane ćwiczenie i skupiała się w czasie jego wykonywania by pracowało to co pracować powinno

Poniżej dieta ze środy.
Na posiłek o 13 był lunch w bufecie: gyros na grillu + kasza gryczana + surówki
Na kolecje nie zjadłam twarogu jak miałam w planie bo padłam i zasnęłam, a tłuszcz nie był z oliwy a z migdałów.
Nie wiem czemu ale coś nie działa mi dziennik posiłków na potreingu.pl (nie mogę wybierać potraw i korzystam na razie z posiłków które wcześniej zdefiniowałam).

rozkład ok, czekamy na urozmaicenie diety

Urozmaicenia za bardzo nie ma, bo nie mam w tygodniu na to czasu. Robię kilo kury w piekarniku i to jem aż się skończy wtedy robię nową kurę. Poza tym nie umiem gotować nic innego ;] w weekend czasem zamiast kury jest mrożony mintaj, bez szaleństw ;D

to zamiast kury w tym piekarniku zrob indyka, a jak Ci sie indor skonczy to kawal schabu a jak schab Ci sie skonczy.... kurzy cyc suchy jest nie odbieraj sobie przyjemnosci jedzienia :)

Nie odbieram sobie przyjemności jedzenia, uwielbiam kurczaka i przez pół roku mi się nie znudził. Łatwo go obkroić z tłuszczu i już mam w tym wprawę. Raz kupiłam indyka i jakoś takie se był. Za schabem nie przepadem. Mojego cyca nie jem na sucho - zawsze są jakieś warzywa, czasem sos pomidorowy, szpinak pycha ;] Jak mam urozmaicać to zdecydowanie wolę ryby.

Trening z dzisiaj:

Rozgrzewka - 5min bieżnia

(nogi) Wykroki z hantelkami 4kg / 5kg / 6kg
(plecy) unoszenie tułowia z opadu na ławce rzymskiej 4kg / 5kg / 5kg
(klatka) wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej 4kg / 5kg / 6kg
(barki) wyciskanie sztangielek 4kg / 5kg
(biceps) uginanie z supinacją 4kg / 5kg
(triceps) Prostowanie ramienia ze sztangielką w opadzie 3kg / 4kg
(brzuch) Spięcia na ławce 3x30 powt.
(brzuch) Spięcia na maszynie 3x30x20kg

O 13 był lunch na stołówce - podudzie (albo udo nie wiem, duże było) + kasza gryczana i surówki