Redukcja by Karniak ;]

Ok napisałam do Marty.
A jak mam podbić kcal - tłuszczem czy węglami?

Poczekaj, co Marta powie, ale Ty chyba jesteś jabłkiem? To z tego, co pamietam, lepiej dodać więcej fatu, ale sprawdź (nie pamiętam, w którym arcie to było niestety).

tak, jabłka to na pewno więcej faaatu ;]

05.04.2012 BTW 3x(120/80/50) 1x(120/80/100)

Zgodnie z zaleceniami większa miska. Doszedł do niej bufet sałatkowy w pizzy hut czyli dodatkowo trochę majonezu i kilka rodzynek i żurawiny.

Może taką do końca tygodnia zrobić? A od przyszłego tygodnia zacznę sprawdzać maksy. Tylko nie wiem wtedy już zrobić rotację tą co miałam czy cały przyszły tydzień trzymać 1600 kcal jeszcze?

Laska, moim zdaniem wciąż za mało, dobij chociaż do 1700 i nie rób rotacji jak się regenerujesz, chyba że Marta zaleci inaczej.

Wg mnie też za mało i to dużo za mało. Iza kiedyś pisała, że im więcej jadła na rege, tym prościej idzie późniejsza reduckja.
Ja w konkursie na pewno nie wystartuję poniżej 2000kcal. Karniaczek to jest poligon, skąd Ty chcesz siły brać? Weź no Ty porządnie jedz

im więcej się je*

nie mogę edytować

05.04.2012

i jest 1700 kcal dodałam orzechy to nie było tak ciężko to wcisnąć, gorzej by było jakbym miała węglami podbijać.

To jeszcze napiszę co mi Iza pisała:
-130gr węgla to spokojnie pochłania sam mózg
-węgle odpowiedzialne są za rozbujanie metabolizmy

Ja też jestem jabłkiem, wręcz jabcolem ogromnym Ty się nie bój

tylko jak miałam 120g węgli na początku tego dziennika to tyłam...