Redukcja by Karniak ;]

2.1.2012 Dzień 54 BTW 130/reszta/130, 1700kcal

Niestety znowu jestem zawalona robotą, wróciłam o 20, wezmę prysznic, ogarnę posiłki na jutro i zabiorę się pewnie znowu za pracę...

Może powinnam obniżyć kcal jak tak mało ćwiczę?

3.1.2012 Dzień 55 BTW 130/reszta/130, 1700kcal

Trochę mi dziś btw nie wyszło bo nie planowałam że będę do 23 w pracy ;/

4.1.2012 Dzień 56 BTW 130/reszta/130, 1700kcal

Jutro examin, zabieram się za naukę

5.1.2012 Dzień 57 BTW 130/reszta/130, 1700kcal

Dieta
Warzywa: dużo, głównie do posiłku 4 i 5
Płyny: 2l wody, 4 kawy, 3 zielone herbaty, 1x dziurawiec, 1x mięta
Inne: 3g omega3, multi wit Trec, cynamon, 3g olej z wiesiołka, trilac (probiotyk)

Trening A

Rozgrzewka dynamicznie różne wymachy, skłony, skręty tułowia, ramion, kręcenie kolanami, stopami itp.

Siłowe
A1. ledwo radę dałam
B2. 35kg ciężko szło, zrobiłam 8 powtórzeń, źle wpisałam do tabeli
Znowu zapomniałam rozpiski z poprzedniego treningu więc z pamięci ciężary były, ale widać nie najgorzej trafiłam;]

Rozciąganie statycznie różne ćwiczenia, przyciąganie kolan, prawie szpagaty ;]

Aero 20min bieżnia (prędkość 8,5 km)

Komentarz

Trochę ostatnio mało czasu mam na treningi dlatego będę nadrabiać w weekendy, więc będę miała jeden po drugim trening. Pewnie gdzieś za 2-3 tygodnie skończę ten trening i chętnie skorzystam z Waszej pomocy w ułożeniu kolejnego ;]

Dzisiaj będę robić swój drugi chleb na zakwasie i po raz 3 cisto fasolowe, bo 2 poprzednie były za słone przez to że użyłam fasoli konserwowej bleee, tak ładnie wyglądało a tak źle smakowało. Polecam je jak ktoś chce się odzwyczaić od słodyczy na zawsze.

No a jak egzamin?

Wyniki są za tydzień, ale w miarę dobrze mi poszło, choć nie wiele powtarzałam, w sumie powtórzyłam tylko 10% materiału ostatnio z niczym się nie wyrabiam. Chętnie bym już zdałam ten egzamin bo kolejna poprawka za miesiąc kosztuje znowu 300zł.
Z innego egzaminu mam poprawkę za 3 miesiące więc teraz na tym będę musiała się skupić, a materiału jest ogrom ;/

W rozpiskę treningu wkradł się błąd bo w B2 powinnam zrobić ściąganie drążka dolnego do klatki a zrobiłam górnego. Więc dzisiaj zrobię dolnego ;]

6.1.2012 Dzień 58 BTW 130/reszta/130, 1700kcal

Dieta
Warzywa: pomidory ze szczypiorkiem, kapusta duszona z grzybami suszonymi, pieczarki, por, cukinia, czosnek, papryka chilli
Płyny: 1,7l wody (1,5l na treningu ;), 1 kawa, 2x zielona herbata, 1x dziurawiec, 1x h.czerwona,
Inne: 3g omega3, multi wit Trec, cynamon, 3g olej z wiesiołka, trilac (probiotyk), Mg+B6, ocet jabłkowy przed 1 i 4 posiłkiem

Trening B

Rozgrzewka dynamicznie różne wymachy, skłony, skręty tułowia, ramion, kręcenie kolanami, stopami itp.

Siłowe
A1. Musze przymierzyć się już do sztang gdzie samemu się nakłada ciężar, bo ciężko już chodzić tak z tą gotową sztangą ze stojaka
B1. 20kg w ostatniej serii ledwo zrobiłam, szkoda że przerwy nie mogą być dłuższe niż te 60sek
B2. Jak pisałam wczoraj się zakręciłam i zrobiłam ściąganie górnego, więc dzisiaj zrobiłam też na odwrót, czyli ściąganie dolnego ;]
C1. Przedramiona i dłonie nadal bolą, więc na następnym treningu spróbuję ze sztangą, tylko nie wiem jaką, prostą czy taką w kształcie U z miejscem na szyję?
C2. Ostatnia seria ledwo zrobiona. Za każdym razem jak zwiększam ciężar w tym ćwiczeniu to mam wrażenie że więcej już nie dam rady, ale na kolejnym treningu okazuje się, że jest już łatwiej ;]
D. Przed pompkami robię dłuższą przerwę po wypadach, bo inaczej bym chyba nie zrobiła ani jednej przez bolące dłonie i palce.

Rozciąganie statycznie różne ćwiczenia

Aero 25min (15min bieżnia + 10min orbitrek)

Komentarz
Dzisiaj na siłowni dostałam pochwałę za proste plecy w MC

Dwa dni z treningiem pod rząd i wszystko mnie boli. Nawet leżąc prosto na podłodze czuję jak klatka się rozciąga.

Upiekłam dzisiaj drugi chleb i wygląda całkiem dobrze, ale znowu się namęczę z liczeniem jego btw ;] ciasto fasolowe znów jakieś nie do zjedzenia mi wyszło mimo fasoli nie konserwowej a zwykłej suchej :(

Jak fajnie że są 3 dni wolnego, w końcu odpocznę. Dzisiaj spałam 10h i od tego długiego snu głowa rano mnie bolała, i tak źle i tak nie dobrze

To się dzisiaj rozpisałam...

7.1.2012 Dzień 59 BTW 130/reszta/130, 1700kcal

Dieta
Warzywa: pomidory ze szczypiorkiem, kapusta duszona z grzybami suszonymi, pieczarki, czosnek, papryka chilli, 3x papryka czerwona, kalafior surowy, surowa marchew (jeszcze pewnie coś wpadnie)
Płyny: 0,5l wody, 1 kawa, 2x zielona herbata, 1x h.czerwona (w planie jeszcze dziurawiec i pokrzywa)
Inne: 3g omega3, multi wit Trec, cynamon, 3g olej z wiesiołka, trilac (probiotyk), ocet jabłkowy przed 1 i 4 posiłkiem

Komentarz
1) Mam w planie zrobić badania krwi (bo dawno nie robiłam), w tym glukozę na czczo bo nigdy nie miałam. Co jeszcze warto zbadać? Ile trwają badania glukozy? (zdążę zrobić to przed pracą?)
2) Czasami jem ostatni posiłek o 23, czy to nie jest za późno jeśli chodzę spać o 24??

Jeśli chodzi o ten ostatni posiłek, to jedz bez obaw, tylko raczej białko + trochę tłuszczu.
Mało kto tu do Ciebie zagląda, same wypiski...ale za to jak przejrzyście. Teraz Szefowe wracają, to pewnie dostaniesz jakieś dalsze wytyczne.

Taaak, za bardzo przejrzyście... Przydałby się motywujący opyerdol za podjadanie w święta :P Ale fakt, to tak naprawdę trzeba się samemu pilnować a nie liczyć by ktoś to robił za mnie Jutro się zmierzę i wyjdzie cała prawda o tym jak mi idzie