pawel1235 / DZIENNIK / ZAMKNIĘTY

Aktualizacja zdjęć.
Po lewej 08.06.2011
Po prawej 07.10.2011

Jak widać, zero efektów przez 4 miesiące, oprócz małego wzrostu siły. Chvjnia po całości. Muszę zrobić jakąś rewolucję, bo szkoda mojego wysiłku.








Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-10-07 23:08:12

Aktualne (chvjowe) wymiary:




Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-10-08 08:39:58

Pora złapać się chyba, lepiej za michę :>

Taaaak i potem nie zapnę spodni. Jeśli będę jadł więcej zacznę tyć jak prosiak.

Nie więcej, ale trochę zmień coś w rozkładzie B/T/W.

Może dałbyś więcej białka, a mniej węgli?

Bo naprawdę jak na taki czas treningów, to efektów (oczywiście nie próbuję cię obrazić) nie ma. Spróbuj może napisać do kogoś, kto się dobrze zna na treningach, żeby Ci pomógł. Bo ja nie lubię pomagać układać planów dla kogoś :D

Taaaak i potem nie zapnę spodni. Jeśli będę jadł więcej zacznę tyć jak prosiak.

a co wolisz stac w miejscu i nie miec progresu? przecież w tabeli widac że niektóre wymiary Ci pospadały

Zle do tego podchodzisz.
Wegli mniej, dowal tluszczu i protein - smialo!

Wiem, że nie ma efektów przez taki długi czas. Nie obrażam się. Po prostu mnie to demotywuje. Nie mam pojęcia co mam jeść i jak trenować, żeby rosło bez tłuszczu.

Węgli mniej? Kurcze, nie będę miał w ogóle energii. Jem dziennie średnio:
- 120g płatków owsianych,
- 150g białego ryżu,
- chleb razowy max. 100g,
- czasem słodzę herbatę czy kawę, ale piję gł. wodę.

Ścinać to na połowę? Czym uzupełnię?


Założę temat chyba w dziale odżywiane.


Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-10-08 14:30:10

tluszczami!

Opierdzielić węglowodany na 2g/kg masy, a tłuszcze podnieść do tych 2g/kg masy (bo teraz mam ich mniej)?