W aquaparku typowy gej-fitness klub z panelami na podłodze
ławeczki sprawiają wrażenie kruchych, ogólnie sprzęt jakiś podejrzany jak dla mnie. Instruktorzy to takie gogusie co w życiu sztangi nie tknęły...
O Future.body słyszałem dobre opinie ale to daleko ode mnie. Poćwiczyć prócz tego można w Bodyficie i w Spartanie na Spiskiej ale oba te kluby są na Krzykach. Prócz tego jest Forma na Jedności, dzisiaj jadę tam na trening ze znajomymi.
To chyba wszystko we Wrocławiu. Coś tam na Szkockiej ponoć jest ale małe, tyle że normalnie można poćwiczyć.
Za rok, półtora ruszam z siłownią pod Wrocławiem za Leśnicą. Nie będzie duża ale będzie wszystko co trzeba no i ja tam będę rządził więc kadra na najwyższym poziomie <skromny>
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2011-09-21 16:24:26