Nie dobijaj mnie... Uważam że dieta jest najważniejsza. I to ona decyduje o wzroście człowieka. Ale nawet nie próbuj negować tego ze kreatyna, czy doping, nie pozwala lepiej rozwijać sylwetki...
po pierwsze. Nie wszyscy starożytni byli świetnie wyrzeźbionymi kolosami.
Nie no, dziękuje że mnie uświadomiłeś. Ja myślałem że wtedy wszyscy byli koksami i wyglądali super... Ja mówię właśnie o tych pojedynczych wypadkach. I oni właśnie rozwijajali swoją sylwetkę, za pomocą ćwiczeń z obciążeniem własnego ciała. Bo watpie, aby ktos robił uginanie ramion z kamieniem i wyciskanie worka kamieni na klatkę.
Nie.
Coś tam rozwinie(w zależności od możliwosci zawodnika)
Musisz jednak zaakceptowac w końcu że trening Lafaya nie będzie tak skuteczny jak trening z dużymi ciężarami.
Czy wy w końcu zrozumiecie, że na 13 poziomie ktos może zmodyfikować Lafaya tak, że nadal będzie wykonywał ćwiczenia z ksiażki, ale z obciążeniem w plecaku/ przywieszony do paska, a nawet na sztandze. I chociaż odchodzą wtedy od "treningu bez sprzętu". Nadal kierują się idealnie treningiem zawartym w 13 poziomie.
I chociaż nad zasadnością chwalenia się że ćwiczą bez sprzętu, można już się kłócić. To nadal jednak będą ćwiczyć metodą "Proteo System".
Najzabawniejsze jest jednak to, że próbujecie mi wmówić że trening z dużymi ciężarami, jest efektywniejszy od treningu z masa własnego ciała.
Jakbym nie wiedział... NIGDZIE nie napisałem, ze Proteo System jest efektywniejszy od treningu na siłowni. A przechwałki autora, że ten trening jest lepszy od siłowni, zostawie bez komentarza. Nadal jednak uważam że ćwiczenia które sa podane w Proteo System są dobrze skomponowane i pozwalają dobrze rozwijać całe ciało.
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.