Blokada psychiczna.

Jeśli masz, to wrzuć do omletu trochę ziół (oregano, tymianek, co lubisz). Dużo lepiej smakuje.
Wrzucasz go na rozgrzana patelnię, najlepiej smakuje smażony na maśle, ale ja robię na oliwie z oliwek. Jak wlejesz na patelnię, dajesz malutki ogień, przykrywasz pokrywką i trzymasz jakieś 6-7 min. aż się lekko zetnie. Na czuja. Jak Ci się uda, możesz przewrócić go na drugą stronę. Mi nigdy się nie udaje przewrócić w całości, więc dzielę go na ćwiarki i sobie przerzucam. Wiem, że lubisz lekką jajecznicę, więc pewnie Tobie będzie smakował lekko ścięty z jednej strony, ale wtedy nie może być za gruby, bo będzie pół surowy na górze, a na dole się spali. Generalnie kwestia gustu.

W tym co zjadłeś było pewnie ok. 30g białka. Czyli porcja na jeden posiłek. A powinieneś zjeść takich jeszcze min. 4. Mogę się założyć, że dziś i tak nie przekroczysz 140g białka ;-P

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-07-11 12:49:04

Witam Was serdecznie po raz któryś już dzisiaj ! :)

Pierwsze co, bo pewnie będą takie pytania.
Tak, byłem u lekarza ! Mam zapisaną wizytę na badania w piątek o godzinie 11:30 :) Rodzice nie chcieli uwierzyć (wiedzą jakie mam nastawienie do lekarzy/że mam strach przed wynikami), ale miła Pani doktór wypisała skierowanie i mam dowód hehe :) Także teraz trzeba być dobrej mysli przed wynikami !

Co do tych 30 g białka, chodzi Ci o ten jogurt (420g) czy jogurt + te 300 ml maślanki?
Jakie moge robić ćwiczenia w domu? Brzuszki, pompki przysiady? Nie mam żadnych hantli - sprzedałem jak zacząłem uczęszczać na profesjonalną siłownię.

"Co do tych 30 g białka, chodzi Ci o ten jogurt (420g) czy jogurt + te 300 ml maślanki? "

Razem. Sprawdź sobie. Ja strzelałem na oko.
http://www.ilewazy.pl/wyszukiwarka

Poczekaj z ćwiczeniami, aż zdobędziesz kilka kg.

Dzień Dobry !

Wczoraj miałem taki moment wieczorem, że byłem w stanie dziś kupić karnet na siłownie, ale racja, trzeba złapać kilka kg, bo i tak nie będę miał tam siły ćwiczyć ..

Nie wiem czy waga kuchenna jest zepstua czy co, ale te niby 40 g musli, to wyszło jakieś 6/7 płaskich łyżek stołowych, i tego jest tyle .. że dziś tego nie skończyłem, ba, nawet mnie brzuch rozbolał znowu. Z przejedzenia? :/ Zawsze dawałem 5 takich trochę kupowiastych łyżek stołowych i szamałem bez problemu, a teraz jakaś masakra ..

Wczoraj na kolację też już nie dałem rady tego twarogu zjeśc.. ciągle mnie trzymał ten omlet w sytości .. A był z 3 jaj, 1 pomidora, ogórek zielony, rzodkiewki, szczypiorek. Oj będzie bardzo ciężko dobić do 2000 kcal, no, ale dla chcącego ...

EDIT.

Wiem, że kiedyś miałem kupić witaminy w aptece, ale Pani tam poleciła mi ino plush czy inne multiwitaminy ... Moglibyście mi napisać co sobie dziś kupić? Wczoraj jak leżałem wieczorem to miałem przed oczyma kilka takich "czarnych plamek", taki choćby mroczki mi latały. Prawe oko bardzo, bardzo swędziało, i ogólnie znowu organizm osłabiony. Jakie witaminy polecacie ?

Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-07-12 05:27:42

ja biore multiwitamine z Olimpu, w sklepie SFD do kupienia

Imo: Nie, nie "złapać parę kg", ale wzmocnić trochę organizm. To nie chodzi o to, że aby ćwiczyć trzeba ileś tam ważyć. Trzeba mieć wystarczająco siły, by móc kontrolować ruchy i nie nabawić się kontuzji.

Z tym żołądkiem. Napisałeś, że boli Cię po każdym posiłku, od czasu twarogu półtłustego. Ale jak przychodzi co do czego, to skarżysz się głównie na posiłki nabiałowe. Pisałam, że nabiał (= mleko oraz produkty mleczne; np. masło, śmietana, ser twarogowy, kefir) może nie być dobrze tolerowany -yć może Twój żołądek nie radzi sobie z nim i takie są efekty. Może tak być nawet jeśli wcześniej miałeś spokój - zwiększając dzienną ilość jedzenia zwiększasz pracę układu pokarmowego.

I maślanki, jogurty, kefiry wcale nie są dobrymi źródłami białka, to tylko takie powszechne przekonanie. Spójrz na małe porównanie: standarowe produkty nabiałowe i jajko:



Jak widać dopiero sery i jajko mają większą ilośc białka

Ciężko będzie dobić...

A dorzuciłeś dobry tłuszcz do obiadu? Oliwa z oliwek?
Migdały, orzechy jako przegryzka?

Wierz mi, wcale nie jest tak ciężko, jak Ci się teraz wydaje.

To musli jest badziewne - słodzone dmuchane chrupki śniadaniowe, już to ustaliliśmy. Dokończ i zapomnij. Poza tym nabiał! Jak nie chcesz chwilowo odstawić to zmniejsz te ilości 300g/420g. Wystarczy 100-200g dla smaku i "zmiękczenia".
Jak kupisz płatki owsiane (powinny być koło produktów zbożowych - mąki, kasze; ew. spytaj jakiegoś pracownika) najlepiej zalewać je wodą i potem trochę maślanki/jogurtu jako dodatek smakowy.

Multiwitamin z reguły nie używam, ale ostatnio też z Olimpu. Kiedyś (po dogłębnych analizach ) kupowałam Vita-miner.

Zmieniony przez - loferne w dniu 2011-07-12 08:13:12

Ok, co do witamin dziś się zorientuję cenowo i ilościowo jak to wygląda w sklepie sfd.

Po takich witaminach wzmocni mi się organizm i będę mógł wrocic na silownie, czy dopiero jak wroce do "normalnego" odzywiania?

Tylko, że ja bardzo lubię maślankik, jogurty naturalne, twarogi czy serki wiejskie. Nie bardzo uśmiecha mi się jedzenie płatków na wodzie z odrobiną jogurtu..

Nestle musli - zostały 2 porcje, ale je wywaliłem bo jednak też samk nie taki. Nie podeszły mi do końca, więc dziś sobie zrobię własne musli na tesco :) No i zakupie te orzechy, laskowe albo włoskie. A co powiecie o takiej mieszance studenckiej ? Różne rodzynki, owoce suszone, migdaly tam widziałem itp.

Dziś fajną szynkę - bardzo dobrą ! jadłem na śniadanie. Mianowicie szynka z kurczaka z firmy Indykpol.

Witaminy nie zrobią pstryk i nie wzmocnią organizmu same z siebie. Na pewno pomogą.

Uparty jak osioł. Jakby mnie bolał żołądek to bym testowała co jest nie tak (a ostatnio zmęczyło mnie akurat 0,5l kefiru).
Wolisz rozkoszować się jogurtami - Twoja sprawa.

Mieszanka studencka brzmi ok, tylko może mieć sporo rodzynek (słodkie)

loferne dobrze gada.

Musisz dorzucic do diety tluszczy. Z nich wyciaga sie bardzo duzo kcal, a u Ciebie w diecie stanowczo ich brak (tak, pamietam, zatrucie frytkami, ale oliwa czy orzechy to nie jest to samo). Jak zaczniesz dodawac tluszcze, to spokojnie 2500kcal by wyszlo (sam musialem miec w diecie ponad 100g tluszczy, aby miec nadwyzke kaloryczna swego czasu).

Uparty, uparty :D Wiele osób mi to mówi, ale ok. Odłoże na 3/4 dni te maślanki i jogurty, a wrzuce zamiast tego ten twaróg 250g/serek wiejski 200 g + kolacja omlet - bardzo mi smakował wczoraj :)

A czy Twaróg/wiejski są jakieś reguły co do godziny spożywania? Bo czytałem, że twaróg się powinno szamac przed snem, a ja bym go wszamał za jakieś 30 min bo głód powoli zbiera.

Na pewno jest ich sporo, ale to mieszanka - więc można wybrac. Tylko nie wiem czy sie opłaca jeżeli 600 g kosztuje +/- 20 zł, a może taniej wyjdzie znowu własna kompozycja. I takie coś można przygryzac miedzy posilkami ? np między obiadem, a kolacją ?

Nudy w pracy .. przeglądam strony kulinarne w celu przygotowania jakiś ciekawych pomysłów na te 2 tygodnie co bede sam w domu, i az sie glodny robię .. to chyba dobrze :) ale już oczy bolą od komputera .. a gdzie tam 15:00.