Blokada psychiczna.

Ok, to czekam na opinie kogoś, kto się zna na tym. Tzn chodzi mi o psycholog/psychiatra :)

Źródło ww? Jakie np ?

Młody_gda - tak, na wysokości pępka mam od 72 do maks 75 w zależności czy naczczo, czy po jedzeniu itp.

To po jutrzejszym dniu, wyliczeniu ile zjadam dokładnie kcal itp, po rozpisce + tych 100 kcal, zacznę pomiary co tydzień, później co dwa itd :)

PS. Zdaję mi się, że Maya miała w profilu napisane coś o psychologii. Maya możesz się wypowiedzieć ?:)

Czy zazdrosna to nie wiem, bo nie uprawiam jak na razie żadnego sportu, ani siłowni, dlatego może pójść w brzuch i "cycki" bo mam/miałem latwą tendencję do tycia, ponieważ nie pozwala organizm, za słąby jestem na to. Dopiero jak dojdą kg tak z 5/7 to wtedy chcę siłkę zacząć. Gdzieś tak od września?

nie pierdziel tylko już teraz maszeruj na siłke. nazwij to projekt plaża 2012
i na forum może być ciężko z psychologiem, łatwiej na pewno będzie w poradni

regenat, jak nie ćwiczysz to i tak nie ma to znaczenia, pierw organizm będzie odbudowywał uszkodzone narządy po głodówce, jak już będziesz dobrze się czuł to na siłkę bo wtedy to już może zalać

"nie uprawiam jak na razie żadnego sportu, ani siłowni, dlatego może pójść w brzuch i "cycki" bo mam/miałem latwą tendencję do tycia,"
co jadłeś jak przytyłeś? pamiętasz?

Maya napisała, że nie tylko ilość kalorii się liczy ale też ich źródło.
I pisała o nie wąchaniu ciastek? Więc po co dla odmiany zatruwasz się myślami o lodach? Dlaczego z jednej skrajności (małe porcje, bez tłuszczu, mało mięsa, zostawianie na talerzu) chcesz przeskoczyć w drugą (słodzone napoje, lody, ciastka, słodycze, fast foody)? A może na początek zdrowe jedzenie, w odpowiedniej ilości, dostarczające wszystkiego czego Twój organizm potrzebuje? Co Ty na to?

Boisz się zalania. Imo to zrozumiałe. Ale czy wiesz co doprwadziło Cię do tego że przytyłeś? Czy wiesz na pewno? Bo mam wrażenie że nie, wcale.

Zapomnij o tych lodach , ciastkach itp. Czując głód na mieście zamiast o lodzie pomyśl o orzechach, migdałach. Jabłko z nektarynką było dobrym wyborem ale nie zaszkodziłoby dodatkowo właśnie te kilka orzechów/migdałów.

Imo omlet z 3-4 jajek będzie dużo lepszy od grahamki z kupną wędliną (w której jest więcej konserwantów, polepszaczy i innych cudeniek niż prawdziwego mięsa)

Musli - możesz wkleić jego skład?
Na ile powinno starczyć Tobie? Nie wiem, mi starczyłoby na 5-7 dni, zależnie od innych jedzonych rzeczy.

Pamiętam .. WSZYSTKO ! Miska ciastek przed kompa i dawaj, płatki jadłem z paczki, po pare cheesów itp. Takie bylo moje jedzenie za czasów gimnazjum.

Rozumiem, ale też chciałbym coś słodkiego zjeść. Przecież jak zjadłbym loda, to z tydzień bym nie tknal nic slodkiego z moim problemem. Przeciez nie mówie, ze chce wcinac slodkie itp nie wiadomo jaka ilosc:) A fast foody - trzymam sie od nich z daleka. Slodzone napoje? Tylko soki 100% badz jakis hortex light mi teraz wpada, wymieszany z wodą.

Jabłko z nektarynka? ale to przecież dla osoby na redukcji pewnie ..

Skład:

pełnoziarniste płatki zbożowe w polewie o smaku orzechowym (77,4%) [płatki owsiane i pszenne, cukier, syrop glukozowy, olej palmowy, emulgator (lecytyna sojowa), aromat], granole zbożowe (10%) [pełnoziarniste płatki owsiane, cukier, chrupki ryżowe (grys ryżowy, mąka pszenna, cukier, ekstrakt słodowy jęczmienny, sól), olej palmowy, mąka pszenna, syrop glukozowy, miód, aromat ], kuleczki zbożowe (8,6%) [mąki pełnoziarniste (pszenna, kukurydziana), cukier, skrobia kukurydziana, ekstrakt słodowy jęczmienny, sól, olej palmowy, regulator kwsowości (fosforan trójsodowy), przeciwutleniacz (mieszanina tokoferoli)], migdały (3%), orzechy laskowe (1%), Produkt może zawierać śladowe ilości mleka i orzechów arachidowych.

Ile w tym cukru ; O

Miska ciastek przed kompa i dawaj, płatki jadłem z paczki, po pare cheesów itp.

no to widzisz - do "zguby" doprowadziły cię niezdrowe rzeczy. Boisz się przytycia/zalania fatem - unikaj ich, a nie jedzenia w ogólności. Nie mówię, że zawsze i wszędzie. Ale o wiele lepiej będzie jak zamiast loda czy ciastka (nawet raz w tygodniu) zjesz coś wartościowego. Gwarantuję, że jak będziesz jadł zdrowe produkty wszystko pójdzie w odbudowę zniszczeń.

Czy wydaje Ci się że "zawodowi" kulturyści na masie jedzą lody czy ciastka? Nawet raz w tygodniu? Nie, oni masę budują białkiem, nieprzetworzonymi węglowodanami i zdrowymi tłuszczami.
(mięso z ryżem po treningu, twaróg z oliwą na kolację - wystarczy poczytać trochę, nie mówię, że te propozycje są najlepsze i najsmaczniejsze, ale wybór zdrowych prodkuktów jest naprawdę szeroki i każdy może jeść zdrowo i smacznie)

Jabłko z nektarynką na redukcji - niekoniecznie, a jakbyś dorzucił te orzechy to już jako taki posiłek by wyszedł (choć bez białka)

sam widzisz że to musli to mocno przetworzone jest - wszędzie cukier, syrop, emulgatory itp. A co się stało z płatkami owsianymi, orzechami, naturalnymi bakaliami?
jak kupiłeś to wszamaj i nie kupuj więcej

Zmieniony przez - loferne w dniu 2011-07-09 18:43:17

Zmieniony przez - loferne w dniu 2011-07-09 18:46:25

No, tylko wiesz jak to jest za dziecka. Wtedy się nie myśli o jedzeniu, tylko się je, je i je.

A teraz się nie je, nie je i nie je .. : x

Ja nie chcę być "zawodowym" kulturystą. Na początek chcę wyzdrowieć, doprowadzić swoje ciało do normalności. Potem powalczyć o zdrową i atletycznie wyglądającą sylwetkę.

No racja, przetworzone bardzo. Ostatni raz takie coś kupuję. Potem postaram się coś dobrać, choć na początku był bym wdzięczny za wskazówki co DOKŁADNIE kupić do takich musli.

Od wielu wielu tygodni/miesięcy jadłem twarogi chude, serki light itp. Dziś się skusiłem na twaróg półtłusty. I właśnie wszedł mi taki twaróg półtłusty (250g, 119kcal/100g). I powiem Wam, że o niebo lepiej mi się go jadło niż taki chudy. Ten półtłusty nie był taki suchy.

Czy do sałatki warzywnej/jarzynowej (dodam, że zazwyczaj taka sałatka składa się z: marchew/groszek/kukurydzna, fasolka czerwona, ananas, tuńczyk - wszystko z puszki/słoików firmy "Rolnik" ) zamiast majonezu, który dodaje moja mama, moge dodać jogurt naturalny, czy szamać tą z majonezem ?


EDIT

A co myślicie o takim maśle orzechowym? Jakbym tak co 2/3 dzień sobie zrobił na śniadanie bułkę czy kanapki razowca z takim masłem było by źle? Dużo osób tego masła używa, z tego co zauważyłem na forum.





Jak przyrządzać sobie brokuły, fasolke szparagową, groszek, kalafior, brukselke? Mogę te jarzynki spokojnie gotować i szamać ? :)

Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-07-09 20:04:41

pisząc o kulturystach nie chodziło mi że masz takim być, tylko o to, że nawet oni, będąc na masie nie jedzą "syfów". A skoro boisz się zalania, to na to powinieneś zwracać uwagę - jakość jedzenia

Składniki musli już Ci dość dokładnie wypisałam, dwie lub trzy strony wcześniej - dobór i proporcje są dość dowolne - co tobie odpowiada, postaraj się by były płatki owsiane i jakieś orzechy + ew. owoce suszone (by nie było dla Ciebie za słodkie-skarżyłeś się na to)

Półtłusty twaróg jest dużo lepszy niż chudy. Nawet z czasem (nie wszystko od razu) mógłbyś tłustego spróbować - będzie jeszcze lepszy.
Imo spokojnie możesz szamać sałatkę z majonezem.

Akurat masła Felixa nie polecam, z tego co pamiętam ma tylko ~60% orzechów w składzie, lepsze będzie Sante, Primavika.

Warzywka spokojnie możesz gotować i szamać. Ja akurat brokuła i kalafiora gotuję na parze (kiedyś gotowałam w wodzie), fasolkę i brukselkę norlanie w osolonej wodzie. I polać oliwą z oliwek lub położyć masełko by się roztopiło... mniam.

Domyślam się, i zwracam uwagę na to co jem, jak najbardziej. Przecież aż za nadto :)

Wiem, wiem, tylko nie mogłem się doszukać tej strony, gdzie był skład opisany. Tzn może nie będzie na tyle słodkie po dodatniu "własnych" składników, jak te musli z paczki (ilość dodanego cukru i chemii). A gdzie np. w Tesco znajdę płatki owsiane? Orzechy, rodzynki, migdały itp. widziałem na dziale warzywnym w takich pojemnikach, ale nie mogłem znaleźć tych właśnie płatków.

Czyli tak:
-płatki owsiane,
-orzechy (jakie np. ?)
-rodzynki (?)
- suszone owoce

I to tyle ?

No, dużo właśnie czytałem, że twaróg półtłusty jest najzdrowszy (czyt. najmniej przetworzony). Imo, że dobrze wszedł, to zaczął mnie jakieś 10-15 minut temu boleć brzuch.

A ile takiego masła orzechowego moge jeść? Np. do jednej bułki grahamki, taka łyżka stołowa jedna?

Na parze nie mam pojęcia jak się robi, ale wujek google na pewno nauczy. Czyli wszystkie jarzyny moge bez obaw gotować rozumiem?

W poniedziałek do lekarza, czyli na pewno rodzinny mnie pokieruje tam gdzie trzeba? Czy może udać się już gdzieś "wyżej" by nie tracić czasu? Boję się wyników. Oby się nie okazało, że mam coś poważnego.

a ja mam pytanie co dodać do kanapki z masłem orzechowym?:p