...
Napisał(a)
Musisz poprostu sobie uświadomić,że to co robisz niszczy Ciebie.Prędzej czy póżniej się o tym przekonasz.Ale z tego co piszesz jeszcze nie jest za póżno,a uwierz mi naprawde warto żyć!!!Co do mojej choroby na początku była to zwykła anoreksja,potem przerodziła się w bulimiczną.Na starcie ważyłem 108kg,po roku 57-8kg.Tego co przeżyłem nie da się opisać to trzeba przeżyć.W drugim etapie choroby z epizodami bulimicznymi było jeszcze gorzej.Przytyłem nawet do 75kg.Potem zacząłem próbować normalnie jeść,zeszło do 70kg.A teraz gdy już jem normalnie waże 66kg,wiem,że to za mało,ale poprostu chyba metabolizm ruszył.Ćwicze,jem bym powiedział nawet dużo teraz a nie tyje.Podczas choroby natomiast potrafiłem jeść jogurt dziennie i jeżdzić po 3 h na rowerze w tempie ekstremalnym.Mdlałem,wymiotowałem i tak w kółko to nie było życie,to było piekło.Co do zimna potrafiłem podczas zimy nawet zemdleć z zimna.Przede wszystkim zmierz sobie temp ciała,bo pewnie masz bardzo obniżoną,ja miałem czasami 34 stopni,więc było żle,ale jak zaczniesz jeść wszystko wróci do normy.
...
Napisał(a)
A co to jest ta anoreksja bulimiczna jakbyś tak mógł opisać? A to wszystko przy wzroście ... ?
Zastanawiam się czy wrzucić coś jeszcze .. bo głodny jestem na prawdę :/ Chyba coś pokombinuję, bo i tak nie przytyję od jednego dnia, a waga rano zwnów pewnie wskaże 67-68 kg :/
Paweł, wybacz nie potrafię wyrzucić wagi .. dziennie rano i w trakcie dnia musze się zważyć, bo wariuje ...
Zastanawiam się czy wrzucić coś jeszcze .. bo głodny jestem na prawdę :/ Chyba coś pokombinuję, bo i tak nie przytyję od jednego dnia, a waga rano zwnów pewnie wskaże 67-68 kg :/
Paweł, wybacz nie potrafię wyrzucić wagi .. dziennie rano i w trakcie dnia musze się zważyć, bo wariuje ...
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
...
Napisał(a)
No i dobrze ze jadasz co 2 godziny. Bardzo!
To znaczy ze za jednym zamachem sie nie napakowujesz a pozniej umierasz bo syty jestes :)
O to chodzi aby rozlozyc posilki przeciez w ciagu dnia :)
Sluchaj swego organizmu, bo on Ci mowi, czego potrezbuje... Musisz go zrozumiec i z nim wspolpracowac :)
Wiem jedno, ejsli bedziesz jadla zdrowo i pozywnie, na swinstwa nie bedziesz mial nawet ochoty :)
To znaczy ze za jednym zamachem sie nie napakowujesz a pozniej umierasz bo syty jestes :)
O to chodzi aby rozlozyc posilki przeciez w ciagu dnia :)
Sluchaj swego organizmu, bo on Ci mowi, czego potrezbuje... Musisz go zrozumiec i z nim wspolpracowac :)
Wiem jedno, ejsli bedziesz jadla zdrowo i pozywnie, na swinstwa nie bedziesz mial nawet ochoty :)
no pain no gain :)
...
Napisał(a)
Wyrzuć wage,albo waż się raz na 2-3 tygodnie.To pomaga mówie ci.Co do wzrostu wynosi on 176cm.Anoreksja bulimiczna jest naprawde koszmarem.Jesz np. przez 5 dni jogurt dziennie a potem wpadasz w taki wir jedzenia,że poprostu mimowolnie wymiotujesz.Ja potrafiłem zjeść jednego dnia nawet 30 tys kcal.To jak się czułem po takim przejedzeniu jest nie do opisania.Jednocześnie wymiotujesz,a twój żąłdek chce pręknąć.
Co do jedzenia spokojnie zjedz na kolacje np jajecznice z pomidorem,napewno po tym nie przytyjesz,a poczujesz się syty,ale nie przejedzony,a to jest najważniejsze.
Co do jedzenia spokojnie zjedz na kolacje np jajecznice z pomidorem,napewno po tym nie przytyjesz,a poczujesz się syty,ale nie przejedzony,a to jest najważniejsze.
...
Napisał(a)
AAAaAAAAA i waga to jedna wielka sciema :) Ja w obwodach schudlam a waga wskazuje mi kilkaset gramow wiecej w porowaniu z zeszlym miesiacem. Gdzie tu logika :)
no pain no gain :)
...
Napisał(a)
Coś w tym jest Karina :)
Hmm z wagą będzie ciężko bo to takie zboczenie już... ale spróbuję najpierw od raz na dwa dni, a potem co raz to rzadziej !
Wszedł mi teraz jeszcze jeden posiłek. Dzisiejszy dzien, ksztaktował się mianowicie:
4:20 - 6 łyżek stołowych musli + 300 ml maślanki.
8:00 - to co zwykle, nie przełamałem się na coś innego - grahamka, ser, szynka, warzywa + jajko na twardo.
10:00 - kawa + jabłko
12:15 - LODY! 3 gałki - straciattella, cherry mania, jogurtowe, w dużym wafelku (no nie ukrywam, były bardzo smaczne)
14:00 - ziemniaki (jak zwykle nie przełamałem się do sosu), 4 takie jakby nuggetsy tylko bez panierki, ogórki kons, sałatka warzywna konserwowa.
16:00 - 250 g twarogu półtłustego.
18:30 - bułka ziarnista z serkiem smietankowym, szynka papryka, jajko na twardo pol pomidora, 2 ogorki konserwowe
20:10 - bułka pszenna, przekrojona na pół - 1 połówka z serem i ketchupem, druga z szynką pomidorem oraz papryką. Tak wiem, wiem znowu bułka...
Jak wyglądał dzisiejszy dzień według Was? Czy udało się tak na oko dobić do tych 2500 kcal?
Jutro 1 lipiec. Nowy miesiąc - może jakieś postanowienia? I próba wdrążyć je w życie - a nóż obejdzie się bez wizyty u psychiatry...
Więc chciałbym aby udało mi się ważyć raz na 2-3 dni, jak na tą chwilę. Spróbuję jadać mniej bułek, a więcej np ryby po grecku (można?), jakieś śledziki, jajecznica z 4 jajek z pomidorem, ogólnie zaglądnąć do działu kuchnia. No i jadać co maksymalnie 3h.
Moje pytanie - czy te 5-6 posiłków to jest minimum, czy maksimum w którym trzeba się zmieścić? Czy mogę zjeść 7-8 mniejszych?
Co do wagi - inaczej. Jutro rano się zważę, później zakleję okienko wagi, i postaram się zważyć dopiero znowu w poniedziałek rano. Potem spróbuję w następny poniedziałek ..
Dam radę, dam radę, dam radę ...
Hmm z wagą będzie ciężko bo to takie zboczenie już... ale spróbuję najpierw od raz na dwa dni, a potem co raz to rzadziej !
Wszedł mi teraz jeszcze jeden posiłek. Dzisiejszy dzien, ksztaktował się mianowicie:
4:20 - 6 łyżek stołowych musli + 300 ml maślanki.
8:00 - to co zwykle, nie przełamałem się na coś innego - grahamka, ser, szynka, warzywa + jajko na twardo.
10:00 - kawa + jabłko
12:15 - LODY! 3 gałki - straciattella, cherry mania, jogurtowe, w dużym wafelku (no nie ukrywam, były bardzo smaczne)
14:00 - ziemniaki (jak zwykle nie przełamałem się do sosu), 4 takie jakby nuggetsy tylko bez panierki, ogórki kons, sałatka warzywna konserwowa.
16:00 - 250 g twarogu półtłustego.
18:30 - bułka ziarnista z serkiem smietankowym, szynka papryka, jajko na twardo pol pomidora, 2 ogorki konserwowe
20:10 - bułka pszenna, przekrojona na pół - 1 połówka z serem i ketchupem, druga z szynką pomidorem oraz papryką. Tak wiem, wiem znowu bułka...
Jak wyglądał dzisiejszy dzień według Was? Czy udało się tak na oko dobić do tych 2500 kcal?
Jutro 1 lipiec. Nowy miesiąc - może jakieś postanowienia? I próba wdrążyć je w życie - a nóż obejdzie się bez wizyty u psychiatry...
Więc chciałbym aby udało mi się ważyć raz na 2-3 dni, jak na tą chwilę. Spróbuję jadać mniej bułek, a więcej np ryby po grecku (można?), jakieś śledziki, jajecznica z 4 jajek z pomidorem, ogólnie zaglądnąć do działu kuchnia. No i jadać co maksymalnie 3h.
Moje pytanie - czy te 5-6 posiłków to jest minimum, czy maksimum w którym trzeba się zmieścić? Czy mogę zjeść 7-8 mniejszych?
Co do wagi - inaczej. Jutro rano się zważę, później zakleję okienko wagi, i postaram się zważyć dopiero znowu w poniedziałek rano. Potem spróbuję w następny poniedziałek ..
Dam radę, dam radę, dam radę ...
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
...
Napisał(a)
dokładnie
Spróbuję jadać mniej bułek, a więcej np ryby po grecku (można?)
pewnie że można!
Na mase powinno sie jeśc około 6 posiłków dziennie . Pytasz czy możesz więcej razy jeśc ale mniej . Hm .. jeśli to dla Cb lepsze rozwiązanie to czemu nie? spróbuj do każdego albo co drugiego posiłku dodać coś ,szalonego' np jak jesz ziemniaki polej troche tłuszczem . Przełam sie!
Zmieniony przez - kasztan95 w dniu 2011-06-30 20:25:26
Zmieniony przez - kasztan95 w dniu 2011-06-30 20:26:20
Spróbuję jadać mniej bułek, a więcej np ryby po grecku (można?)
pewnie że można!
Na mase powinno sie jeśc około 6 posiłków dziennie . Pytasz czy możesz więcej razy jeśc ale mniej . Hm .. jeśli to dla Cb lepsze rozwiązanie to czemu nie? spróbuj do każdego albo co drugiego posiłku dodać coś ,szalonego' np jak jesz ziemniaki polej troche tłuszczem . Przełam sie!
Zmieniony przez - kasztan95 w dniu 2011-06-30 20:25:26
Zmieniony przez - kasztan95 w dniu 2011-06-30 20:26:20
Siła jest bogiem , trening nałogiem, rzeźba zabawą , masa podstawą .
http://www.pajacyk.pl
...
Napisał(a)
Waga,tak jak słynny BMI nie odzwierciedla prawdziewgo wyglądu.To jest straszna lipa.Na twoim miejscu do diety wrzuciłbym więcej jajek,ryżu,mięsa typu wołownia,schab polędwica,ryby,warzywa.Od tych produktów nieprzytyjesz,a wręcz poprawisz sylwetke.Możesz spokojnie wrzucić od czasu do czasu jakieś czity,pamiętaj nie wolno popadać ze skarajności w skrajność.
...
Napisał(a)
http://dziennikifb.ifd.pl/ wpisz wszytsko tutaj i bedzie czarno na bialym :) i jeszcze bedziesz mial rozpiske wartosci odzywczych, wiec zobaczymy jak sie to przedstawia.. A jeszcze lepiej co mzoesz zrobic to sie uzupelnic co trzeba, pokazac jak sie odzywiasz w dziale "odzywianie" :)
no pain no gain :)
...
Napisał(a)
Więc wyszło mi takie coś:
Do tego jeszcze muszę dodać:
- 6 łyżek kuchenny musli (gdzie na 100g przypada 339 kcal ) - więc to będzie gdzieś 50 g - 150 kcal
- 250 g twarogu półtłustego 124kcal/100g - 310
- lody 3 gałki + wafel - nie mam bladego pojęcia
Wychodzi: Razem 1774 kcal. Coś za mało, nieprawdaż? Warzyw nie wliczałem w ogóle, jak i surówek.
Kasztan - tak, planuję jutro do pracy sobie kupic 200g ryby po grecku, bądź śledzi :) Ale chyba wybiorę rybę po grecku, bo pracownicy by mnie za ten smród ze śledzi chyba powiesili
Hmm, moze nie mniejszych, ale takich jak zjadłem np dzisiaj. Będzie okej ?
W dziale odżywianie to się na razie nie udzielam, bo zjadą mnie z góry na dół, i będzie "ułóż dietę i daj do sprawdzenia". Znam to, bo już probowałem zakładać tam temat i wklejać to co jadam.
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
Poprzedni temat
Zapalenie jelit a treningi?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- ...
- 50
Następny temat
Problemy po koktajlu
Polecane artykuły